Prace postępują. Zamknąłem kadłub, wyszlifowałem łączenie porywy kokpitu/km-ów.
Kilka punktów wymagało większej uwagi:
(1) Do dolnej części płata dokleiłem podpórki wspierające kadłub i górne poszycie. Dziwna sprawa – płat do wersji 24 (osobna wypraska, zostaje niewykorzystany) ma takie wsporniki seryjnie, ten do wersji wcześniejszych 10/17/18 niestety nie. Zupełnie nie wiem czym się ICM kierował (zapomnieli?). Moim zdaniem warto je dodać - pomogą dobrze spasować części dość wrażliwe przy późniejszym montażu.
(2) Wkleiłem też dodatkowy element wzmacniający od spodu przejście skrzydło-kadłub.
(3) W prawej komorze podwozia wyciąłem otwór inspekcyjny. W wersji 10 go nie było, pojawił się dopiero w późniejszych. Należy go więc dorobić we własnym zakresie. Brakuje go także w płacie do wersji 24.
(4) Silnik sklejony, pomalowany i zmontowany na razie na sucho. Ostatni moment, kiedy jeszcze cokolwiek będzie widoczne. Całość znika pod dość szczelną zabudową.