potez napisał(a):Popatrz sobie na zdjecia wnęk foki i wtedy łatwiej zrozunieć co projektant próbował zrobic. Dach komory w skrzydle ma profil taki jak skrzydlo od góry, to bylo doczepiane do kadluba i w tym miejscu jest cieńko- nie ma tam żadnego elementu silowego.
Tak też właśnie zrobiłem. Wyprofilowałem te blaszki tak aby wpasować w "sufit" górnych części skrzydła i generalnie wyszło ok. Z tym, że trzeba było je jednak od frontu trochę podpiłować.
Jak się okazuje, moje rozwiązanie ani nie było nowe ani oryginalne
Już trzy tygodnie temu ktoś inny zrobił to samo
https://www.youtube.com/watch?v=dOgVKDfCY6w.
Krzysztof R napisał(a):Oraz mam prośbę , czy możesz:
- przyłożyć linijkę do kadłuba w miejscu gdzie powinna przebiegać prawidłowa linia brzegu pokrywy nad silnikiem , czyli czy
kadłub jest w tym miejscu prosty , czy beczkowaty ?
- czy wstawka , przed statecznikiem pionowym ( ta część którą trzeba zeszlifować) ma taką sam grubość w przedniej i tylnej części , czy jest grubsza w tyle ?
- mój kadłub jest w tym miejscu beczkowaty - nie wiem czy tak powinno być; wg mnie wręga kadłubowa weszła dokładnie gniazdo w każdej z połówek kadłuba - inaczej wszystko by mi się rozjechało, tak nie jest bo pokrywa nad silnikiem pasuje ok.
- wg mnie ta wstawka ma taką samą grubość z przodu i z tyłu
Dzięki za link do warsztatu - przydatny
.
cris napisał(a):Problemy ze spasowaniem w tym temacie leżą gdzie indziej ,na pewno nie w modelu .
I to jest święta prawda. Popełniłem błąd montażowy i mam tego świadomość. Nie do końca jestem pewien gdzie dokładnie (błąd a nie świadomość
) ale mam pewne przeczucia. Perfekcyjne spasowanie tylnej części kadłuba, gdzie wszystko wchodzi na sucho idealnie na wcisk pozwala na wniosek, że model jest dobry a modelarz do ... Stąd mój komentarz, że to nie jest łatwy model a nie, że zły.
I jeszcze drobiazg na koniec - szablon PE dodany przez IBG do odtworzenia linii podziału na spodzie osłony silnika sprawdza się bez zarzutu
.
I to tyle - wracam do pracy.