Tak sobie dłubię Karasia z IBG i wymyśliłem, że będzie bez owiewek kół.
Ale zupełnie nie przekonuje mnie zakończenie owiewki goleni podwozia, nad amortyzatorem. To, co proponuje IBG (a także Mirage) - czyli nic, smętny otwór - zupełnie mnie nie przekonuje. Nic nie ma w dodatkach Part czy Edka.
Przejrzałem parę książek - m.in. AJ, Stratus. Tylko w jednej - Orange Series nr.8119 str. 113 znalazłem niewyraźne zdjęcie, niezbyt dobrze widoczna jest tu część przednia owiewki goleni.
https://imgur.com/gallery/i6vNpqo
Jako że zdjęcie dotyczy samolotu uszkodzonego, pytanie czy tak samo wyglądało to w samolotach latających już bez owiewek kół, jak np. samoloty z Dęblina czy eskadr 31 czy 32? Względy praktyczne - po paru miesiącach przez takie dziury to parę kilo błota czy brudu by się uzbierało… Może zaklejano płótnem, zanitowano kawałkiem blachy?
Może ktoś, gdzieś, coś widział i w temacie rozjaśni?