Modelarstwo z pasją

przez **RAV** » sobota, 24 grudnia 2022, 02:00

F-15 nr 71-0291 został oblatany 18 października 1973 r. jako drugi dwumiejscowy egzemplarz Eagle'a pod oznaczeniem TF-15A. Był samolotem testowym McDD i USAF. W 1974 r. brał udział w Salonie Lotniczym w Farnborough i testach z użyciem zbiorników konforemnych. W 1976 r., pomalowany dla upamiętnienia 200 lat USA, brał udział w wielu pokazach lotniczych. 1 grudnia 1977 r. oznaczenie zmieniono na F-15B.

W 1979 r. został przebudowany na F-15DRF (Dual Role Fighter) demonstrator wersji szturmowej F-15E Strike Eagle i oblatany ponownie 8 lipca 1980 r. Dostał wtedy zielono-szary kamuflaż European One. W latach 1981-1984 brał udział w programie ETF (Enhanced Tactical Fighter), mającym wyłonić następce F-111 i F-4. Pokonał w nim F-16XL. Pod koniec lat 80-tych był wykorzystywany w testach systemu LANTIRN dla F-15E.

W latach 90-tych brał udział w programach badawczych McDD, po czym został wycofany z użytku. W 2002 r. znalazł się w bazie Rijad w Arabii Saudyjskiej, w kamuflażu saudyjskich F-15, gdzie służy do celów szkoleniowych i demonstracyjnych. Do końca zachował cechy wczesnych F-15.

Zestaw: Design/Academy (1/72). Podwieszenia i kalkomanie: Hasegawa. Przerobiony grzbiet kadłuba, zmniejszony hamulec aerodynamiczny, komory kół przerobione na otwarte z użyciem komór z Hasegawy, przerobione anteny na czubkach stateczników pionowych, dodane płyty do mocowania kamer pod skrzydłami.

Co to jest: Zielone, z czubkiem, bombkami i gwiazdkami?
Obrazek

Reklama

przez **_OldMan_** » sobota, 24 grudnia 2022, 09:45

Dobra robota.

Obrazek

przez **piotr dmitruk** » sobota, 24 grudnia 2022, 22:02

To jest ten trzydziestoletni zestaw? No, no...

przez **RAV** » niedziela, 25 grudnia 2022, 02:10

piotr dmitruk napisał(a):To jest ten trzydziestoletni zestaw?

Wypuszczony przez Academy w 1991r., a przez Design niedługo później. Nowsze zestawy wymagałyby większych przeróbek. Tutaj wystarczyło podmienić uzbrojenie wraz z belkami, które w zestawie Hasegawy z 1984 r. (której historia sięga 1974 r.) pasowało bardzo dobrze do tego, jedynego w swoim rodzaju, egzemplarza. Hasegawa jednak ma wypukłe linie, dlatego zdecydowałem się na hybrydę.