Pigmenty jakoś zabezpieczałeś? I jak je nanosiłeś? Na sucho, na zwilżoną powierzchnię, w formie papki rozprowadzonej pędzlem czy jeszcze w inny sposób? Efekt ciekawy w sumie wyszedł
przez piotr dmitruk » środa, 6 listopada 2024, 01:49
To są zwykłe pigmenty z kredek Kohinoora, nie dedykowane modelarskie. Nanoszę pędzelkiem dwa odcienie brązu i róż dla rozjaśnień, drobne kreski wedle uznania, trochę przecieram uchogrzebem, a potem lakieruję. Prosta technika.
Pozdrawiam Piotrek MOJE PORTFOLIOARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.