mr.jaro napisał(a):siara1939 napisał(a):Odebralem wlasnie deske od stolarza i jestem wku....XXX!
Jak czlowiek sam nie zrobi to nikt nie zrobi. Przedni i tylni rowek na szybe wyfrezowal jak nalezy, a boczne przesunal o 6mm.
A co na to stolarz? Mniemam, ze dostal jaki rysunek badz szkic z wymiarami, wiec powinien wykonac nowa deske i po sprawie.
Jak oddawalem deske do frezowania, to polozylem akwarium na desce i bardzo miekkim olowkiem zaznaczylem dokladnie zewnetrzny obrys, wiec nie wiem jak on to zrobil, ze sie pomylil o 6 mm.
Olalem sprawe i nie dochodzilem praw konsumenta, jakbym to normalnie zrobil, bo stolarz znajomy, ale inne deseczki zaniose gdzie indziej.
Timi- nie sadze, zeby relacja doszla do 100 stron i robie wszystko, zeby sie tak nie stalo. Nie chcialbym, abyscie pomysleli, ze jakies rekordy bije, albo cos. Tez bym chcial zakonczyc sprawe z ta lodzia, bo w glowie mi sie az buzuje od pomyslow, ale niestety, model jest dosc pracochlonny, a wiadomo, ze jak vena pusci to ani rusz. Dziwna sprawa z tym modelem- vena potrafi tak szybko parzyjsc jak i mnie oposcic.