Walczę z wnętrzem. Poprawiłem kolor fotela i boczków, mieszanką Nato Black, XF-1 i jeszcze owiałem lekko bardzo rozcieńczonym X-18. Udało mi się uzyskać subtelną różnicę odcienia, co ożywia wnętrze.
Tunel obleczony flokiem, nie jestem bardzo zadowolony z efektu (na żywo). No ale pierwsze koty za płoty. Lewarek zmiany biegów - toczony Sakatsu. Pasy - tasiemka jedwabna malowana X-14. Zostało mi zadanie - trening cierpliwości. Muszę skończyć pasy na sklejonym i zamocowanym fotelu. Inaczej nie bardzo się dało (są zaczepione o pałąk, a on nie jest klejony z fotelem....)
