przez Czarny » środa, 10 lutego 2010, 22:26
Łukaszu bardzo lubię Twoje prace ale ta nie do końca przypadła mi do gustu. Zrobiłeś bardzo trafne i ładnie wyglądające obicia, delikatne filtrowanie powierzchni, przynajmniej tak to wygląda na zdjęciach i lekkie przyblaknięcia. Do tego wszystkiego pojazd zupełnie nie jest brudny. Radzieckie czołgi w rękach Egipcjan błagały o powrót do domu po poziom "kultury technicznej" u masryjczyków (Egipcjan) szalenie odbiegał od standardów radzieckich na korzyść naszych wschodnich braci. Mogłeś z tym modelem zrobić wszystko, albo ukurzyć go albo nawet ubłocić po uszy (tak, tak w Egipcie też wystepuje błoto i to w dużych ilościach ale nie widać go z okien hoteli w Szarm el-Szeik).
Jakbyś chciał mu jednaj jakieś nadać numery to na twoim miejscu napisałbym je z ręki. Arabskie cyferki w wersji oryginalnej a nie naszej są bardzo proste.