Yamaha XV 1600 - Tamiya

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Yamaha XV 1600 - Tamiya

Postprzez P.E.T.R.O.V. » poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 21:42

Przerażacie mnie... :shock: a ja tylko chcę sobie posklejać :oops: ale tak serio - dzięki za wszystkie dotychczasowe rady!
P.E.T.R.O.V.
 

Reklama

Re: Yamaha XV 1600 - Tamiya

Postprzez Macio4ever » poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 23:36

P.E.T.R.O.V. napisał(a):Przerażacie mnie... :shock: a ja tylko chcę sobie posklejać :oops: ale tak serio - dzięki za wszystkie dotychczasowe rady!


Sam się prosiłeś :mrgreen: Dawaj warsztat, będziemy wspomagać w nierównej walce z materią modelarską.

Z drugiej strony jak chcesz nienerwowo coś skleić, to może warto rozważyć model z jednokolorowym lakierem, wtedy odpadnie trochę rzeźby.
First Man Than Machine
Avatar użytkownika
Macio4ever
 
Posty: 3728
Dołączył(a): poniedziałek, 1 października 2007, 20:59
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha XV 1600 - Tamiya

Postprzez Fred-k2 » poniedziałek, 12 kwietnia 2010, 23:55

Ja też się nastawiłem na warsztat, tak więc nie masz wyboru :mrgreen:
pozdrawiam Fryderyk, modelarz ambitny lecz leniwy
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Fred-k2
 
Posty: 1488
Dołączył(a): środa, 20 maja 2009, 21:17
Lokalizacja: Poznań

Re: Yamaha XV 1600 - Tamiya

Postprzez Kazik » wtorek, 13 kwietnia 2010, 06:30

P.E.T.R.O.V. napisał(a):Przerażacie mnie... a ja tylko chcę sobie posklejać ...

Wybrałeś trochę ambitniejsze malowanie i tyle. Ale może warto popróbować. Elementy nie są duże (nie to, co cała karoseria), więc ewentualne zmycie i ponowne malowanie nie przysporzy aż tak dużo pracy. W zamian zyskasz sporo wprawy i doświadczenia, bo jak wiadomo najlepiej się człowiek uczy na własnych błędach. A jak się uda to jaka radocha! :)
Zapomniałem jeszcze dodać, że jeśli sie weźmiesz za ten model to czeka Cię jeszcze trochę walki z felgami i szprychami. Żeby dobrze wyglądały trzeba im poświęcić kilkadziesiąt godzin. Popatrz w mojej relacji. Ja się ze szprychami poddałem i zamieniłem je na własną produkcję.
Powodzenia i liczę na relację.
Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Avatar użytkownika
Kazik
 
Posty: 3566
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:05
Lokalizacja: Warszawa

Re: Yamaha XV 1600 - Tamiya

Postprzez P.E.T.R.O.V. » wtorek, 13 kwietnia 2010, 10:51

Nie prędzej niż w wakacje ;o) Niestety moje modele są krzywe i po kosztach, ale niestety takie życie. Po prostu traktuję to jako odprężające zajęcie i odskocznię. Póki co czerpię nauki z obserwacji Waszych relacji, za które w tym miejscu serdeczne dzięki ;o)
P.E.T.R.O.V.
 

Poprzednia strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości