Modelarstwo z pasją

przez **uki761** » środa, 2 czerwca 2010, 21:47

Witam ponownie. Jakiś czas temu, kierując się lokalnym patriotyzmem, postanowiłem zrobić Panterę która walczyła na ulicach Poznania w Styczniu i Lutym 1945 roku. Posiłkowałem się zdjęciami z książki
"Pancerna rezerwa uderzeniowa Poznań 1945"autorstwa M. Karalusa i J. Jerzaka. Model to częściowo moja wizja bo na zdjęciach nie wszystko dokładnie widać. Poza tym niektóre przedstawiają czołg już rozszabrowany. Miłego oglądania

:

Reklama

przez **Patterson** » środa, 2 czerwca 2010, 22:54

Odbiór całości psuje mi ten Panzerfaust, aż się prosi, żeby ktoś podbiegł i odpalił w czułe miejsce Panthery jakim jest pokrywa włazu kierowcy/radiooperatora. Chyba, że to taki przymus bezpośredni dowódcy nad kierowcą, ażeby nie zdezerterował :lol:

przez **uki761** » środa, 2 czerwca 2010, 23:13

Ten panzerfaust jest niestety dobrze widoczny na zdjęciach. Nic nie poradzę- musi być :roll:

.

przez **Anioł** » środa, 2 czerwca 2010, 23:20

Jako lokalny patriota

napiszę, że wybrałeś świetny temat.
„Wildecka” pantera ……. Za dzieciaka opowiadał mi o niej dziadek, który przed wojną wychowywał się w tamtych fyrtlach.
Patterson: Na którejś z fotek jest tam pancerfaust. Pytanie tylko jak tam się znalazł? Poszukam jutro zdjęcia .

przez **uki761** » środa, 2 czerwca 2010, 23:23

Mnie też opowiadał o niej dziadek, a zdjęcie znalazłem. Pozdrawiam ;o)

przez **Yantom** » czwartek, 3 czerwca 2010, 00:49

Mnie się podoba. Ciekawy temat, efektowne zimowe malowanie oraz przekonujące ślady eksploatacji. Aż się prosi o podstawkę (dioramę) z podpisem Poznań Wilda 1945. Osobiście przetarłbym mocniej gąsienice choćby grafitem z miękkiego ołówka. Pojazd walczył w mieście a bruk też wyciera gąsienice do gołego metalu. A dla zainteresowanych link o tytułowej bohaterce z wyjaśnieniem skąd się wziął panzerfaust na wieży.

pozdrawiam

przez **Patterson** » czwartek, 3 czerwca 2010, 01:19

Dzięki za link. Ciekawa historia i wyjaśnia tego Panzerfausta, miał chłop pomysł - jeszcze o takiej prowizorce jak strzelanie przytroczonym Panzerfaustem to nie słyszałem :mrgreen:

przez **spiton** » czwartek, 3 czerwca 2010, 02:07

Na zdjęciu z pacerfaustem, widać duży otwór w pancerzu czołowym. Może kiedy czołg był na chodzie, to pancerfausta nie było ??

A poza tym bardzo fajny temat, świetny model(dużo fajnych smaczków) i zrobiony w dobrym tempie !!
Gratulacje.

przez **klajus** » czwartek, 3 czerwca 2010, 09:14

Temat fajny, nawet nie wiedziałem o tej historii.

spiton napisał(a):A poza tym bardzo fajny temat, świetny model(dużo fajnych smaczków) i zrobiony w dobrym tempie !!

A mnie raczej tych smaczków brakuje... Można prosić zbliżenie tego boku gdzie nie ma listwy?
Wygląda. że zostało tam mocowanie Dragona.
A i skąd Spiton wie, że model zrobiony w dobrym tempie?

przez **uki761** » czwartek, 3 czerwca 2010, 09:40

Bingo Klajus! :mrgreen:

Masz rację , zostało mocowanie Dragona! Model zrobiłem raczej w normalny tempie (ok 2 mieś.) jakiś czas temu.
Spiton - Panzerfaust był umocowany podczas walk (było o tym w książce).
Yantom - zrobiłem małą dioramkę do tej pantery ale w końcu wylądował na niej stug (też poznański temat) może pózniej ją pokażę.
Dziękuję wszystkim za komentarze

przez **Yantom** » czwartek, 3 czerwca 2010, 22:27

uki761 napisał(a):zrobiłem małą dioramkę .....może pózniej ją pokażę

Czekamy z niecierpliwością.

Patterson napisał(a):Ciekawa historia i wyjaśnia tego Panzerfausta

TUTAJ masz link z innymi fotkami naszej bohaterki i jak pewien poznaniak pomógł ruskim zapolować na naszą panterę oraz co w zamian otrzymał(tak pod koniec artykułu).

Nie mniej fascynująca jest historia samotnego tygrysa broniącego Poznania i jego akcja"pod Kaponierą" .

pozdrawiam