Carro Armato M13/40 STANDARD, Tamiya, 1:35

[KoValus]

Poskrobałem trochę te odpryski (niestety ucierpiały na tym kalki), dorobiłem podstawkę i oto efekt:



















Pozdrawiam
Kamil

[Tomek Hejmo]

No tak rzutem na taśmę kolega zdążył

Tomek

[klajus]

Szybka relacja - inbox i galeria.

[Iwan]

Podstawka ładna, model też nie jest zły. Odpryski - większość można zaakceptować, ale niektóre mi się nie podobają. Poza tym nieco okopciłbym lufę i wyrównał zakurzenia na gąsienicach - zauważ, że z przodu (zdjęcie DSC00704) gąsienice są dość mocno ubrudzone, a na zdjęciu DSC00709 widać, iż ta po lewej stronie jest niemal czysta.
Jednak ogólnie model zrobiony przyzwoicie.
I jeszcze jedna uwaga: jeśli fotografujesz na jakimś tle, zwróć uwagę na to, aby tło zajmowało cały kadr (a nie jak tutaj - na kilku zdjęciach widać "czarne dziury"). A nawet jeśli się nie uda - nawet w najprostszych programach graficznych można przyciąć i odpowiednio wykadrować obraz.

Michał

[KoValus]

Klajus, zamieściłem prawie całą relację:) Ja budowałem M13/40 z zestawu Tamiyi, sam in-box zamieścił kolega, który budował M13/40 z zestawu Italeri:)

Michał, zawinił pośpiech, masz rację z tymi fotkami, bałem się jednak, że nie zdążę przed 24, więc wrzucałem jak leci. Dzięki również za zwrócenie uwagi na gąsienicę (nie wiem, czemu tego nie zauważyłem). Odpryski były na początku mocno przesadzone (co widać na zdjęciach z relacji), poprawiałem je skrobiąc delikatnie farbę skalpelem. Jest to element nad którym musz mocno popracować:).

Generalnie popełniłem trochę błędów, ale sporo się też przy nim nauczyłem. Jak się konkurs rozstrzygnie, to zrobię jeszcze kilka poprawek i dodam porządniejsze zdjęcia.

Pozdrawiam
Kamil