MIKRO144 ŁOŚ ZTS Plastyk (1:144)

[erkamo]

Jestem przekonany, że Jarek miał i ma nadal zamiar przeszlifować i przepolerować cały model .
Jeśli nie, to nie będzie to żaden "vintage", a zwykłe partactwo .

[JGucwa]

Przepoleruję, przepoleruję, ale ... mam nadzieję, że ten badziew nie jest od środka, bo na taki eksces nie wiem, czy się zdobędę (mam trochę za grube paluchy) .

[JGucwa]

VINTAGE - jak ja lubię to słowo !!! (Tym bardziej, że na wielu działa, jak płachta na byka ).

Po długiej przerwie - odpoczynku od modelarstwa - znów powracam do tematu Łosia w skali 1:144.

Oszklenie przepolerowałem - efekt zobaczycie przy okazji, bo teraz jest "zaklajstrowane".
Naniosłem za to ładne barwy i ... barwy są ładne, ale muszę "ciut" poprawić, bo przy zdejmowaniu maskowania błękit miejscami zerwało i wyszła na wierzch "goła blacha" .
Ale najlepiej zobaczcie sami:





Czas więc na drobne poprawki i dalszą pracę - tym razem przy detalach.

[spiton]

O już sterczą uszka oba, teraz nam się łoś podoba ,-)).

[Jaho63]

Łoś choć mały kształty ładne
Nie jest to vintage żadne

[rollingstones]

NIe obraź się - ale moim zdaniem szkoda czasu. A i pomalowałeś go niestety słabiutko

[JGucwa]

Vintage, vintage ponad wszystko!
To jest pasja - nie lenistwo!
To jest właśnie to, co lubię
I dla Tego głowę gubię.

Stare było - stare będzie,
Znów na półce coś przybędzie.
Wspomnień czar i te wspomnienia,
Gdy TO było do kupienia.

Dziś jest więcej i jest lepsze,
Lecz już serca tak nie łechce.
Ja chcę poczuć tamten smak,
Bo mi tego dzisiaj brak!

[JGucwa]

I kolejna relacja. Łoś nabiera smaku







Druga fotka niewyraźna, ale czego nie widać na niej, to widać na kolejnej
Zrobiłem korektę malowania i pokryłem clear gloss Pactry.
Widzę, że na fotce nr 1 przykleił mi się jakiś paproch na skrzydle, ale on tylko leży na wierzchu
Jeśli chodzi o oszklenie, to polerowanie dało niewiele: syf był również od środka. Poza tym oszklenie posiada swoją grubość

Teraz kolej na podwozie i silniki. Tuptusiu w drogę ! (pamiętacie tę bajkę ? ).

[JGucwa]

Stan na dziś:



Jeszcze tylko podwozie i kaemy

[Leszek Szopieray]

Ramy oszklenia będą niepomalowane?

[JGucwa]

Zamierzam je właśnie tak zostawić. Chyba nie myślisz, że będę się bawił w maskowanie tego modelu w tej skali .
Na pociągnięcie od ręki też się nie piszę To tylko na zdjęciach wygląda na takie duże .

[radoslaw6363]

Były ,,jedynie słuszny ustój" specjalizował się w wyrobach imitujących prawdziwe np. ,,Flaczki z drobiu w opakowaniu zastępczym'' jak widać prdukowano nawet modele łosiopodobne !
Co do maskowania oszklenia to i wtej skali jest to praktykowane http://www.hyperscale.com/features/2001 ... tirf_1.htm
model wiele mógłby zyskać a modelarz wiele stracić (zdrowia).

[JGucwa]

Obejrzałem to maskowanie i ... nie można tego Miga porównywać do mojego Łosia
Tutaj i siedem lat w Tybecie nic by mi nie dało .
Zwłaszcza przednie oszklenie strzelca/bombardiera byłoby nie do przejścia. Poza tym patrząc na zdjęcia tego Miga 15 dostrzegam, że malowanie oszklenia nie jest wykonane dobrze.
Zatem wolę zostawić w takim stanie, niż zepsuć model przez fatalne malowanie takich detali.

[radoslaw6363]

Sorki przykład Miga nie był najlepszy ten bardziej pasuje do ,,łosia''
http://www.hyperscale.com/galleries/200 ... l1rm_1.htm
Myślę że jest to robione ,,sposobem''jakim nawet się nie domyślam, ale może ktoś zna sekret jak to zrobić ?
Na pewno nie taśmą maskującą w tej skali chyba się nie da !

[Grzegorz2107]

Sorki przykład Miga nie był najlepszy ten bardziej pasuje do ,,łosia''
http://www.hyperscale.com/galleries/200 ... l1rm_1.htm
Myślę że jest to robione ,,sposobem''jakim nawet się nie domyślam, ale może ktoś zna sekret jak to zrobić ?
Na pewno nie taśmą maskującą w tej skali chyba się nie da !

Mój pomysł to naciąć linie, takie jak podziały blach, wlać tam farbę, a potem wszystko wypolerować.