Kubuś - Toro Model 1/48

Nabyłeś nowy model, chcesz pokazać zawartość pudełka lub o nią zapytać, słyszałeś o fajnych nowościach - podziel się tym z innymi.

Moderator: xenomorph

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez piotr dmitruk » środa, 15 września 2010, 10:27

Zdaje się, że dyskusja z modelu przechodzi na dyskutantów.
W zasadzie argumenty obu stron zostały przedstawione, każdy może wyrobić sobie własne zdanie, proszę o stonowanie emocji, szkoda by było, gdyby ten bądź co bądź, informacyjny wątek sczezł w Hyde Parku.
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 10423
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Reklama

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez pilex7 » środa, 15 września 2010, 10:30

Mam wrażenie czytając ten wątek, że oglądam kolejny spektakl serwowany przez naszą telewizję z udziałem naszych polityków - gdzie strony głownie skupiają się na opluwaniu się nawzajem. Przecież na takich wojnach zawsze tracą dwie strony. Jeżeli jedna strona model krytykuje to druga powinna się do tej krytyki obiektywnie odnieść i sprawę zamknąć. Przecież cały nasz światek modelarski jest tak mały, że można go wyliczyć na palcach dwóch rąk.

Pozwolę sobie zacytować jeszcze fragment piosenki Cz. Niemena który śpiewał:
czemu więc
śmieszne boje toczymy
gromadzimy
łez
obfite plony
w muzeach pamięci
niewolnicy pośpiechu
czemu ...
pilex7
 
Posty: 202
Dołączył(a): niedziela, 7 września 2008, 18:56
Lokalizacja: Kraków

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez skala72 » środa, 15 września 2010, 10:44

Normalnie jak na zjeździe Pi... kto przeciw preziowi ten jest be i trzeba go out. Koszmar.
Nie mam jednak zamiaru bić brawa i wychwalać modelu z tyloma błędami, które zostały potwierdzone i udowodnione. Nie mam zamiaru również wychwalać tego modelu, ponieważ jest to model (jedyny) "Kubusia". Powiedziano, że można poprawić, spiłować, dorobić etc. czyli już przyznano, że model posiada błędy. Jeżeli modelarstwo ma polegać na kupnie modelu, który z góry trzeba przed wyjęciem z pudełka zacząć piłować i przerabiać, to ja proponuję zacząć sprzedawać w ładnym zapakowanym pudełku samą bryłę modelu(li) do tego instrukcję, plany techniczne, fotki i będzie git.
Na tym kończę, bo widzę, że nie ma z kim rozmawiać merytorycznie i normalnie (są wyjątki), jeszcze raz napiszę obrońcy sami przyznali, że ma błędy i trzeba go przerabiać, ale dalej twierdzą, że jest super modelem. Nauczyłem się również nie patrzeć na modele z bliska, min. odległość 1.5m i nie czepiać się byt wielu detali. Gdyby poruszyć tema wojny obronnej i powstania, to wyjdzie na to, że wygraliśmy tu i tu, czarne to białe, a białe to czarne, dobra, szkoda czasu na ten model i nie ma co sobie nim zawracać głowy. Jeszcze jedno pytanie, kto z was ma ten model lub widział go (2-3 osoby??).
Mam też takie pytanie, dlaczego osoby wypowiadające się tu, kupują modele firmy Dragon, przecież Tigery, Pantery i Pz.IV produkują inne firmy, np. Revell, Italeri, ICM, Zvezda itd..
Mam nadzieję, że producenci wyciągną odpowiednie wnioski i zaczną się bardziej starać i nauczą się być bardziej elastyczni.
Nie są to czasy handlu modelami na Perskim czy też pod stadionem Skry, gdzie kupowało się każdy chłam ściągnięty z zachodu. Czasy się trochę zmieniły i trzeba liczyć się z opinią odbiorcy masowego, a nie grupki znajomych i kolesi.
To na tyle, czekam na kolejny model Kubusia lub innego cuda, abym mógł go ocenić - nadal na podstawie zdjęć. :P
Si ju drużyno pierścienia.

PS. Firmo ToRo, jeszcze jedno, BEZ URAZY, powiedzcie osobie rzeźbiącej główki do figurek, aby trochę bardziej się starała, bo można się ich przestraszyć (to akurat nie moja prośba, a mojej połowy i znajomych)

tankmania napisał(a):
skala72 napisał(a):Ale o czym ty piszesz, zobacz jak inni oceniają modele na podstawie in boxu, a nawet na podstawie zdjęcia,

Inni też gwałcą i kradną więc taki argument nie przemawia do mnie.

Chłopie Opanuj się!

pilex7 napisał(a):Mam wrażenie czytając ten wątek, że oglądam kolejny spektakl serwowany przez naszą telewizję z udziałem naszych polityków - gdzie strony głownie skupiają się na opluwaniu się nawzajem. Przecież na takich wojnach zawsze tracą dwie strony. Jeżeli jedna strona model krytykuje to druga powinna się do tej krytyki obiektywnie odnieść i sprawę zamknąć. Przecież cały nasz światek modelarski jest tak mały, że można go wyliczyć na palcach dwóch rąk.

Też tak uważam, gdzie jest obrona modelu, konkrety? Co do tego światka, to wbrew pozorom nie jest on taki mały, widzę to po swojej firmie, a handluję modelami i konwersjami żywicznymi i widzę również różnicę w jakości wykonania tych modeli, więc nie wypowiadam się ot tak sobie.
Ostatnio edytowano środa, 15 września 2010, 10:58 przez Anonymous, łącznie edytowano 2 razy
Pozdrawiam,
Adam Chodorowski
======
Tank Models
======
Avatar użytkownika
skala72
 
Posty: 499
Dołączył(a): środa, 26 sierpnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez Kamil Feliks Sztarbała » środa, 15 września 2010, 10:50

skala72 napisał(a):trzeba liczyć się z opinią odbiorcy masowego, a nie grupki znajomych i kolesi.


Siłą rzeczy, masowym odbiorcą modeli żywicznych jest z grubsza grupka znajomych i kolesi, zazwyczaj.
Kamil Feliks Sztarbała
 

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez Patterson » środa, 15 września 2010, 10:56

W kwestii innych modeli trochę dramatyzujesz, Tygrysy, Panthery i inne kociaki z innych firm wcale nie sprzedają się źle, wystarczy spojrzeć na allegro, gdzie gnioty w postaci Panther Italeri schodzą bardzo dobrze.

Co do Kubusia, ciekawe jakby model był super dokładny, suwmiarka aż mięknie, a formy niezwykle skomplikowane co wymusiłoby cenę 550zł za model to znaleźli by się chętni na jego zakup. Jak już mówili tu koledzy, każda firma stosuje uproszczenia technologiczne, nawet "nieomylny" DML. Największa wtopa jaką widzę w tym modelu to liczba żaluzji, reszta to nic nadzwyczajnego czego bym nie widział w innych modelach, także wtryskowych.
Avatar użytkownika
Patterson

rpm2
 
Posty: 2230
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 16:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez skala72 » środa, 15 września 2010, 11:06

Patterson napisał(a):Co do Kubusia, ciekawe jakby model był super dokładny, suwmiarka aż mięknie, a formy niezwykle skomplikowane co wymusiłoby cenę 550zł za model to znaleźli by się chętni na jego zakup. Jak już mówili tu koledzy, każda firma stosuje uproszczenia technologiczne, nawet "nieomylny" DML. Największa wtopa jaką widzę w tym modelu to liczba żaluzji, reszta to nic nadzwyczajnego czego bym nie widział w innych modelach, także wtryskowych.

550 zł?? Skąd taka cena?? Co do uproszczeń, to raczej nie widziałem w nowych modelach aż takich i takich błędów. Postaram się zaprezentować model lub konwersję w skali 1/72 dla porównania ze zdjęciem oryginału, ok? Tylko niech kaszel przestanie męczyć.
Pozdrawiam,
Adam Chodorowski
======
Tank Models
======
Avatar użytkownika
skala72
 
Posty: 499
Dołączył(a): środa, 26 sierpnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez Patterson » środa, 15 września 2010, 11:45

Cena jest wyciągnięta z sufitu na podstawie własnej obserwacji, co jakiś bardziej skomplikowany model żywiczny to od razu po parę stówek, żywica to specyficzny rynek, trzeba dobrze wyważyć jakość do ceny, bo może być fail. Zauważ jaki jest stosunek modeli żywicznych do wtryskowych na forach, można policzyć na palcach jednej ręki, bo co jak co ale cena w naszym kraju ciągle stanowi pierwszą i najważniejsza barierę. Zresztą wystarczy zobaczyć wątek na Modelworku, pierwszy post i od razu wskazanie na cenę. Pewno fajnie jakby wszystkie klapy w Kubusiu były ruchome, każde koło z 10 elementów jak to teraz modne jest, tylko bajery kosztują.



Nawet DML się na tym przejechało jak się okazało, metalowe wiaderko też zabrali, bo za dużo kosztuje...


Aha, swoje wypowiedzi popieram obserwacjami rynku w 35 z wiadomych przyczyn.
Avatar użytkownika
Patterson

rpm2
 
Posty: 2230
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 16:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez tankmania » środa, 15 września 2010, 12:29

skala72 napisał(a):
tankmania napisał(a):
skala72 napisał(a):Ale o czym ty piszesz, zobacz jak inni oceniają modele na podstawie in boxu, a nawet na podstawie zdjęcia,

Inni też gwałcą i kradną więc taki argument nie przemawia do mnie.

Chłopie Opanuj się!

Wydaje mi się jednak, że ta rada Tobie bardziej się przyda.
skala72 napisał(a):PS. Firmo ToRo, jeszcze jedno, BEZ URAZY, powiedzcie osobie rzeźbiącej główki do figurek, aby trochę bardziej się starała, bo można się ich przestraszyć

I kalki w 72 niech większe robią bo te emblematy takie małe, że ich wogóle nie widać.
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez skala72 » środa, 15 września 2010, 12:41

A ja teraz trochę o detalach i o tym co się da, lub nie da zrobić. Kilka zdjęć modeli żywicznych w skali 1/72.
Przejrzałem zdjęcia wanny z oryginałem i ni diabła nie ma różnicy, wszystko jest tak jak powinno być. Fotki robione - na wariackich papierach, na biurku po żarówką i na dodatek jest to goła, nie pomalowana żółta żywica (koszmar :P )
W zdjęciach udział wzięli : kompletny model Sd. Kfz. 135/1 (2 wer.), konwersja do M4A4 ARV 1 oraz jeden grosik :lol:

Sd. Kfz 135/1 (wanna z detalami 1/72)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

M4A4 ARV 1 (wanna z detalami 1/72)

Obrazek
Obrazek

Widać fakturę podłogi, drewna, śrub, osłona wydechu jest taka jak powinna być, nie za dużo, nie za mało. I technologicznie dało się i nie ma to wpływu na cenę, jest tam również masa innych cześć, łopatki, ogniwka gąsienic, bambetli dodatkowych, kółek itd... nie jest to jakaś jedna wielka bryła. A na dodatek, zgadza się to wszystko z oryginałami 1:1.
Pozdrawiam,
Adam Chodorowski
======
Tank Models
======
Avatar użytkownika
skala72
 
Posty: 499
Dołączył(a): środa, 26 sierpnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez Domi » środa, 15 września 2010, 12:59

Rzeczywiście, spawy na kadłubie Shermana jak w 1:1...
Avatar użytkownika
Domi
 
Posty: 245
Dołączył(a): sobota, 13 października 2007, 17:46
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez Sherman » środa, 15 września 2010, 13:12

[Pewien browar ze Śląska] Koledze skala72 gratulujemy sokolego wzroku ( skoro z odległości 1,5m widzi czy model w skali 1:48 ma 9 czy 10 żaluzji ).

A gdzie wanna od Shermana? ;]
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez tankmania » środa, 15 września 2010, 13:12

Po trzech sekundach patrzenia. Stosunek dwóch odległości i zobacz gdzie się zaczyna poziomy błotnik w modelu, a gdzie w oryginale.
Obrazek
tankmania
 
Posty: 1074
Dołączył(a): czwartek, 22 października 2009, 03:53

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez skala72 » środa, 15 września 2010, 13:21

Domi napisał(a):Rzeczywiście, spawy na kadłubie Shermana jak w 1:1...

Na podstawie zdjęcia oceniasz, jak to?? Miałeś go w reku??
A teraz poważnie, jest to 72-ka, dużo mniejsza skala więc wszystkiego nie da się w niej ukazać, zgadzam się z tobą, ale ....
myślę, że lepiej je dorobić te spawy, niż je spiłowywać z modelu z tyloma detalami (taka mała różnica).

Shermany i ich spawy: http://www.strijdbewijs.nl/tanks/sherman/m4eng2.htm

tankmania napisał(a):Po trzech sekundach patrzenia. Stosunek dwóch odległości i zobacz gdzie się zaczyna poziomy błotnik w modelu, a gdzie w oryginale.

upsss, faktycznie, zaraz luknę do booksa i na inne zdjęcia i rysunki. Kąty czynią cuda.
Ostatnio edytowano środa, 15 września 2010, 13:48 przez Anonymous, łącznie edytowano 5 razy
Pozdrawiam,
Adam Chodorowski
======
Tank Models
======
Avatar użytkownika
skala72
 
Posty: 499
Dołączył(a): środa, 26 sierpnia 2009, 09:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez Grzegorz2107 » środa, 15 września 2010, 13:22

Sherman napisał(a):[Pewien browar ze Śląska] Koledze skala72 gratulujemy sokolego wzroku ( skoro z odległości 1,5m widzi czy model w skali 1:48 ma 9 czy 10 żaluzji ).

;]


Jak ktoś nie wie ile powinno być, to nie zobaczy nawet z 15 cm. Ma Skala72 pecha, że wie i zechciało mu się policzyć. Niepotrzebnie użył mózgu i swojej wiedzy. Za to spłonie na stosie.

skala72 napisał(a):I technologicznie dało się i nie ma to wpływu na cenę, 1.


Wielokrotnie dyskutowano na temat cen i zawsze wychodzi, że zrobienie błędnego modelu kosztuje w zasadzie tyle samo co dobrego.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:19

Re: Kubuś - Toro Model 1/48

Postprzez Domi » środa, 15 września 2010, 13:40

skala72 napisał(a):
Domi napisał(a):Rzeczywiście, spawy na kadłubie Shermana jak w 1:1...

Na podstawie zdjęcia oceniasz, jak to?? Miałeś go w reku??
A teraz poważnie, jest to 72-ka, dużo mniejsza skala więc wszystkiego nie da się w niej ukazać, zgadzam się z tobą, ale ....
myślę, że lepiej je dorobić te spawy, niż je spiłowywać z modelu z tyloma detalami (taka mała różnica).

Tylko mi chodziło o toporne spawy które na tym Shermanie już są, a nie o te które trzeba dorobić...
Czyli z tego co zrozumiałem, bardziej przesadzone spawy (bo skala modelu mniejsza) ale na modelu innego producenta niż ToRo już są do przyjęcia?
Avatar użytkownika
Domi
 
Posty: 245
Dołączył(a): sobota, 13 października 2007, 17:46
Lokalizacja: Rzeszów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - in-boxy, nowości, opinie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości