ABRAMS TAMIYA/DRAGON 1:35 "Zawsze wierni"

[rollingstones]

Chciałem uniknąć tego co wyszło temu koledze z linku Radzia - czyli washu na powierzchniach antypoślizgowych a jednocześnie urozmaicić powierzchnię przed pimentowaniem. Jednocześnie nie można poszaleć z obiciami bo ta powierzchnia się nie obijała. Dlatego podmalowałem tylko wszystko co nie było nią pokryte lifecolorami mocno rozcieńczonymi z firmowym rozcieńczalnikiem. Następnie za pomocą dwóch kolorów farb olejnych rozcieńczanych nie wymieszanym washem brązowym zrobiłem wah i od razu od niego zacieki i pseudo filtry. W trakcie wysychania za pomocą miękkiego ołówka zrobiłem kilka metalicznych obtarć. Powierzchnia zrobiła się taka o jakiej myślałem - teraz zrobię na niej jasne rysy - ale to już jak wyschnie. W sumie to może zdążę na Lublin

[mnowogro]

Jak zwykle relacja pełna inspiracji!

[Adam Obrębski]

Bardzo mi się podoba, brawo Seba.

[Domi]

Sebastian, jak zwykle świetna robota!
Jak sam stwierdziłeś, Abrams w takim jednolitym malowaniu zbyt atrakcyjny nie jest...ale w takim wykonaniu będzie rewlacja.
Współczesne pojazdy to nie moja bajka, ale to co Ty z nimi wyprawiasz dość miło się ogląda :-)

pozdrawiam

Domi

[rollingstones]

Dzięki chłopaki - mam jakąś infekcję i jeszcze mszę posiedzieć dwa dni w domu to podciągnę temat mocno.
Mam inspirację na scenkę - podoba mi się ten asfalt. Scenka będzie mała bo sam czołg jest duży.

[rollingstones]

Zdjęcie to dało mi wyobrażenie o tym jak ma wyglądać moja scenka - dlatego wszystko co na kadłubie zrobiłem powtórzyłem na wieży. DOdatkowo wykorzystałem migowski wash white do rozjasnień powierzchni - świetnie się nadał na tych kolorach.
Teraz dla zabezpieczenia powierzchni nałożyłem zapomoca wody filtr z kredki tamiyi o kolrze mud a mocniej skumulowałem go we wszystkich zagłębieniach a wszczególności pod wieżą i wkoło włazów. Kolor ten świetnie nadaje się do takiego pokazania wilgotnego skumulowanego brudu na pojeżdzie







Teraz zajmę się wieżyczką dowódcy.

[uki761]

Cokolwiek bierzesz w łapy - zamienia się w złoto.
Podziwiam.

[Panzer]

Już kiedyś to pisałem. Podejrzewam, że Sebastian dokonałby cudów malarskich z użyciem musztardy, majonezu i keczupu...

[Lampi]

Czad!

Pozdrawiam
maciej

[Sherman]

Bardzo inspirujące zdjęcie! Podoba mi się, ale chyba nie będę robił nieudanej podróbki pomysłu Sebastiana poza tym jeden warsztat już zacząłem.

Wiem że to dość luźna interpretacja zdjęcia, ale jesteś przekonany do tego dodatkowego kosza za wieżą? Taki dynks był chyba modyfikacją polową stosowaną tylko w jednej dywizji ( chyba 3AD i to US Army, a ten wóz chyba tak jak ten z pierwszego zdjęcia to USMC ).

[rollingstones]

Jestem świadom ułomności tego co skonstruowałem - choć w kwestii koszy to nie mam pojęcia, tu podstawowym błędem jest inny wyrzutnik granatów, chyba USMC nie używa takiego - choć głowy sobie nie dam uciąć, ale od początku akceptuję te błędy bo wyzwaniem dla mnie jest pojazd i scenka która powstanie i jej końcowy naturalizm i stylistyka.Ale dziękuję że piszesz bo może się to komuś kto będzie budował dokładną miniaturę przydać.

[spiton]

Te nowoczesne tanki ewidentnie Cię Seba "dopalają" ,-)).
Jest nieźle, choć cały czas moje ulubione fragmenty to rdza na koszach.

[Sherman]

Na pierwszym zdjęciu ( z 1wszej strony ) Abrams ma kosz, ale inny. Ten który masz na modelu to modyfikacja z innej jednostki po prostu ( Dragon w 72jce powinien mieć taki ). Jak go obwiesisz jakimiś betami to na pierwszy rzut oka pozna tylko ten kto się w Abramsach z OIFu interesuje więc zasadniczo nie ma się co przejmować.

Rdza to Vand Dyck i abteilung? Czy tych farb używałeś tylko do prac nad fakturą antypoślizgową?

Kusi ten M1A2(?). Szkoda że o figurki w mojej skali tak ciężko.

[piotr dmitruk]

Mam inspirację na scenkę - podoba mi się ten asfalt. Scenka będzie mała bo sam czołg jest duży.

koniecznie z tym krawężnikiem!

[rollingstones]

Tak tak z tym krawęznikiem.
Sherman - na razie były tylko dwa kolory- burnt sienna i mud oraz kredka mud, oraz tych washy jako medium.
Dopiero dziś nadałem kolejnych kolorów - najpierw jednak wykorzystałem właściwości lakieru matowego model mastera który nadaje trupi mat - idealnie nadaje się na zróznicowanie powierzchni antpoślizgowych które są w naturalnie bardzo matowe i powycierane. Natryskując aerografem z róznym natężeniem na rózne powierzchnie ten lakier udało się osiągnąć efekt takich pościeranych obszarów o głebokim macie. Następnie za pomoca ostro rozcieńczonego vallejo jano beżowego z dużą ilością retadera namalowałem szereg rys i obtarć. Jak widzicie zwykle ten efekt malowałem wcześniej i dużo cieniej ale potem jest widoczny w dobrym swietlem a ma to być model na zawody gdzie światło zwykle nie jest dobre. Dodatkowo dojdzie troszkę pigmencików które to jeszcze zniwelują.




Dodatkowo widać pewien kontast między burtą a wieżą - on dopiero zostanie zniwelowany jak ustalę już położenie wieży bo pod nią namaluję cień na burtach.