rzelu napisał(a):nikłe zainteresowanie warsztatem
A szkoda bo ciekawy. Kolejnym razem jakąś dyskusję o "lepiactwie" wtrącić, pewnie pomoże. Choć wrzucanie galerii do HP też specjalnie nie rozumiem, ale ja się tam na najnowszych trendach w "galeryjach" nie znam.
Do rzeczy. Malowanie wraków to zupełnie inna "bajka". Zastosowałeś wiele ciekawych technik modelarskich i malarskich. Mnie sie podoba ale moim zdaniem nie wycisnąłeś z modelu maksimum możliwości. Model jest zbyt monotonnie rdzawy. Wypalony wrak jest bardziej zróżnicowany kolorystycznie. Przykład "wyguglany" na szybko.
Praktycznie u Ciebie nie widać koloru czarnego. Może jakieś punktowe nałożenie rozrzedzonej czarnej by zróżnicowało wygląd wraku. Ten BWP ma spalone bandaże gumowe a białego wcale nie widać. Może ta drugowojenna guma się paliła jakoś inaczej (np. na zdjęciach spalonych T-34 aż biało) ? Sam wgryzam sie w temat wraków i przeglądam galerie innych kolegów. Nie chcę tutaj się "wymądrzać" ale tak to właśnie widzę. Możemy to potraktować jako początek dyskusji o malowaniu wraków lub też możemy poczekać by wypowiedział sie ktoś z większym doświadczeniem w malowaniu wraków.
pozdrawiam