Modelarstwo z pasją

przez **Mr. Headshok** » piątek, 19 listopada 2010, 21:51

Fred-k2 napisał(a):...Jakie farby najlepiej kupić (dotychczas malowałem TS'ami i X Tamiyi)? Głównie chodzi mi o kolor czarny przewidziany na owiewki oraz bezbarwny...

Polecam farby Tamiya X/XF, Gunze C, Gaia - te ostanie moim zdaniem najlepsze - szczególnie czarne: połysk i półmat. No i tanie (Hobbyeasy) na dodatek.

greatgonzo napisał(a):Jakbyś zrobił Superbikowego ZXRa Scotta Russela, albo Aarona Slighta to nie oderwałbym oczu . Nie wiem czy są takie modele...

W 1/12 nie ma

Było chyba coś z podobnego ("cywilnego") z Protara/Revella w skali 1/9

Macio4ever napisał(a):Generalnie żre, tak samo jak TS. Przy cienkim fukaniu zwykle udaje się nie uszkodzić kalek, tak jak napisał Kazik ale mokra warstwa = ryzyko zmarszczonej kalki. Czasami daję pierwszą warstwę nieagresywną, a kolejną już C lub TS. No ale to podejście zmniejsza ryzyko dla kalek ale zwiększa dla problemu pogryzienia się lakierów.

Dlatego napisałem 2K lub akryl (np TopCoat). Gunze C odnosiło się do koloru czarnego.

Święta prawda!!!

Fajnie, że startujesz z motocyklem - nie będę "wyobcowany" ;o)

Reklama

przez **Fred-k2** » piątek, 19 listopada 2010, 22:10

Dzięki za rady odnośnie lakierów, będę się musiał wyposażyć w lakier Gaia przy następnym modelu, mam nadzieje że Gunze H też jest dobry, czy dałem ciała z tym zamówieniem?

Mr. Headshok napisał(a):Fajnie, że startujesz z motocyklem - nie będę "wyobcowany"

Głównie przez Ciebie wybrałem motocykl :mrgreen:

Fajnie by było jakby pojawił się jeszcze jeden, wtedy może zrobiliby nam osobną klasę, może mnie uda się jeszcze coś ulepić do kwietnia.

przez **Fred-k2** » sobota, 20 listopada 2010, 00:06

Prace na dzisiaj:
- rama zmontowana i przygotowana do malowania (całkiem sporo szwów było)
- blok silnika, część skrzyni biegów, głowica oraz te dekle co są na niej przygotowane do malowania
- dwa z czterech wydechów przygotowane do malowania

Mam nadzieje że jutro przyjedzie kurier z farbami, to w niedziele będę mógł rozpocząć fukanie podkładem żeby wykryć potencjalne babole. Zdjęć na razie nie daje, wrzucę jak zrobię jakiś większy postęp i będzie co pokazać.

Model ma całkiem sporo szwów i śladów po wypychaczach, na szczęście nie można przyczepić się do jakości spasowania, jak na razie wszystko ładnie do siebie pasuje.

Pytanie dla bardziej zorientowanych, czy mogę rozcieńczyć Mr. Surfacer'a rozcieńczalnikiem Leveling Thinner do farby C?

przez **Kazik** » sobota, 20 listopada 2010, 00:31

przez **xenomorph** » sobota, 20 listopada 2010, 06:25

Czy cały warsztat będzie w formie tekstowej :-/

?

Pozdrawiam 8-)

przez **Fred-k2** » sobota, 20 listopada 2010, 11:17

xenomorph napisał(a):Czy cały warsztat będzie w formie tekstowej ?

Pozdrawiam

Nie, dzisiaj wrzucę zdjęcia.

przez **Fred-k2** » sobota, 20 listopada 2010, 12:02

Tak mi się wstyd zrobiło, że znalazłem gdzieś w domu baterie i są zdjęcia.

Obrazek

Na razie blok złożony z głowicą na sucho

Obrazek

przez **wuen** » sobota, 27 listopada 2010, 15:48

greatgonzo napisał(a):Lista 'zdobyczy' Sheene'a poza torem była podobno ogromna, wręcz niewiarygodna. Ale mnie i tak będzie się kojarzył zawsze z pewnym kombinezonem . Wrzucę przy okazji...

Kiedy będzie ta okazja? Czekam...

przez **greatgonzo** » sobota, 27 listopada 2010, 19:28

Noo, okazją miała być kolejna aktualizacja.

Historia pewnego kombinezonu:

Wyjęte z Joe Bar Team vol. 1. Ten komiks wzrusza i rozśmiesza mnie i za dwudziestym razem. A do tego każde zawarte w nim słowo to absolutnie prawda.

przez **Fred-k2** » sobota, 27 listopada 2010, 23:13

greatgonzo napisał(a):Noo, okazją miała być kolejna aktualizacja.

Żeby nie było, że nic nie robię.

W zasadzie to 90% elementów zostało już przygotowane w połowię tygodnia, po 9h dłubania nie miałem więcej sił. Wczoraj psiknąłem większość z nich żeby sprawdzić co mi umknęło. Trzeba poprawić wydech, ramę w kilku miejscach, gaźniki, blok silnika, który częściowo pociąłem żeby lepiej wyglądał po pomalowaniu, przedni widelec, przednią owiewkę, usunąć babol z baku, oraz poprawić miejsce łączenia tylnego błotnika (w zasadzie nie wiem czy do błotnik, w każdym razie mówię o tyle), wypełnić puste miejsca w wahaczu, które odkryłem właśnie kiedy miałem go malować. Prawdopodobnie w środę dopiero będzie czas żeby podłubać znowu i mam wtedy zamiar skończyć przygotowywanie wszystkich elementów, psiknąć ostatecznie podkładem i w piątek rozpocząć malowanie kolorkami.

Obrazek

Jak to Tamiya przewidziała składanie tylnego wahacza po pomalowaniu oraz bloku silnika (przeciąłem elementy D5 oraz D6). Przy wahaczu były szpary miejscami 0,5mm, nie wiem kto składałby to w zalecany przez Tamiyę sposób, ja stwierdziłem że przetnę łańcuch i skorzystam z jego giętkości żeby go założyć, zrobię to w takim miejscu żeby nie było widać nacięcia.

Obrazek

Następne zdjęcia dam w okolicach weekendu, po fuknięciu kolorami, po raz kolejny podkładu nie ma sensu pokazywać :->

Fajnie ten motorek się zapowiada. Ciekawe kształty, rozwiązania technicznie (tylne zawieszenie).

Fred-k2 napisał(a):...ja stwierdziłem że przetnę łańcuch i skorzystam z jego giętkości żeby go założyć, zrobię to w takim miejscu żeby nie było widać nacięcia...

Przetnij łańcuch tuż przy małej zębatce. Zasłonisz to całkowicie obudową, elementem D2.

przez **Fred-k2** » piątek, 10 grudnia 2010, 00:10

Dopiero dzisiaj udało mi się coś zrobić. Większość elementów w podkładzie czeka na malowanie, tym czasem wydech już psiknięty metalizerem - Gun Metal.

Obrazek

przez **TomekWnęk** » piątek, 10 grudnia 2010, 09:09

Te "krokodylki" nie niszczą elementów? Mi zawsze zostawały odciśnięte ślady.

przez **Fred-k2** » piątek, 10 grudnia 2010, 12:59

Zostawiają czasem takie małe ślady, chwytam za miejsca, które wchodzą w inne elementy, w tym wypadku w tłumiki więc nie będzie przeszkadzać. Niestety nie wszystko da się nimi chwytać.

przez **Fred-k2** » czwartek, 30 grudnia 2010, 23:11

Model wbrew temu na co wygląda jest cały czas dłubany, powoli idzie do przodu. Silnik jest już prawie skończony, brakuje mu tylko kabli do świec, gardzieli gaźników oraz jednej części na głowicy podłączanej do wskaźników. Zdjęcia nie powalają jakością gdyż uczę się nowego aparatu ;o)