Tył pojazdu uważam za skończony. Tym razem podłubałem w okolicach tylnych błotników, świateł itd.
Najpierw błotniki. Zestawowe wydawały się na początku za grube. Ale patrząc na propozycję "blaszaną" od Eduarda:
Zdecydowałem się pozostawić wersję plastikową z dodatkiem blaszanych haczyków:
Po prostu blaszka nie za bardzo przypominała oryginał:
I nie za bardzo pasowało dodawać do niej tę tabliczkę z czerwono białymi pasami. Więc podszlifowałem trochę błotniki plastikowe i w takiej postaci je zostawiłem.
Następna przeróbka to elementy ograniczające otwarcie drzwi. Tak to proponuje Revell:
A tak powinno być w rzeczywistości:
Zwracam uwagę na ich sposób zamontowania: jeden jest obrócony co można zobaczyć na powyższych zdjęciach. Oczywiście szkoda mi było nożyka na te "bryły" zestawowe, więc zrobiłem te części od podstaw:
Nadmiar kleju jest celowy, próba imitacji spawów. A poniżej można zobaczyć, jak to działa:
Następna rzecz do przeróbki to okolice świateł. Tak wygląda lewa strona wg. Revell'a:
A tak ja to zrobiłem:
A co zrobiłem?
1 - tego uchwytu nie było
2 - zawiasy trzeba było trochę poprawić, bo były za "okrągłe"
3 - śrubek oczywiście nie było
Prawa strona teraz. Wersja Revell'a:
Moja wersja:
Lista poprawek:
1 - uchwyty plastikowe zamienione na widoczne na zdjęciu
2 - poprawione zawiasy, zestawowe były za długie
I jeszcze dla porównania oryginał:
http://data.primeportal.net/artillery/g ... _of_11.JPGNa koniec całość:
Znowu wszystko wygląda "brudno"
Trochę szpachli było potrzebne, więc sprawa zrozumiała. Dodatkowo niektóre elementy "gładziłem" nitro tj. delikatnie zwilżałem stosowne krawędzie. W każdym razie liczę, że surfacer pomoże.