Witam. Chciałbym przedstawić kolejny swój wytwór. Wspomagałem się zestawem abera do T-54, zestawem edurada do starego T-62 tamiyi, oraz friulami. Zestaw abera był świetny, edurada bardzo słaby. W eduradzie zapięcie skrzynki narzędziowej składało się z dwóch elementów w aberze chyba z sześciu lub ośmiu (to tylko jeden z przykładów). Nie ustrzegłem się kilku błędów: chyba zbyt grube przewody paliwowe, nieco złe umiejscowienie oświetlenia IR (sugerowałem się trumpeterem), oraz chyba brak "żeberek" na jednym z grilli silnika.
Podczas malowania wystąpił błąd z prószeniem aerografu stąd efekty ziarna na wielu płaszczyznach...
Malowany humbrolami, oraz pierwsze próby użycia pigmentów (pod pigmentami znikła mi niemal cała modulacja)
Pozdrawiam Marcin