Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Panzer » sobota, 5 lutego 2011, 09:41

Dzięki bardzo. Kalki Rodena z lozengą do tego modelu to istna masakra - marszczą się, drą, pękają jeszcze na papierze tak, że nawet nie za bardzo jak jest je przyciąć. Jakoś to położyłem, ale słowo "jakoś" jest tu kluczowe. Nie obyło się bez trzygodzinnego mieszania farb i robienia retuszy pędzlem 00. Oczywiście kalki popękały tam gdzie najbardziej widać, czyli na grzbiecie kadłuba :/
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Reklama

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Adam » sobota, 5 lutego 2011, 23:39

A czy używasz jakiejś chemii do kalek?
Ja stosuję Microscale i kalki położyły się bez takich problemów.
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam
 
Posty: 2929
Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 10:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Panzer » niedziela, 6 lutego 2011, 09:16

Tak, chemię do kalek stosuję zawsze. Natomiast kalki zaczęły pękać jeszcze zanim miałem szansę chemię zastosować. Po prostu przy ich nakładaniu jakiekolwiek próby przesunięcia i pozycjonowania kalki kończyły się tym, że gdzieś się zmarszczyła, a jej wyprostowanie tym, że pękała. Pracowałem z nimi patyczkami higienicznymi i wykałaczką z kulką maskola na końcu, żeby nie było ostrego szpica i i tak nic to nie daje :/
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez wojtek_fajga » niedziela, 6 lutego 2011, 17:42

Kankomanie pomaluj specyfikiem Liquid Decal Film firmy Microscale, powinny przestać pękać. Sznurowanie możesz pomalować na kolor szary lub grafitowy i nakleić na oklejony kalkami kadłub przy pomocy kleju adhezyjnego, np. Liquid Tape również firmy Microscale.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Panzer » niedziela, 6 lutego 2011, 18:28

Dziękuję Wojtku za poradę. Zastosuję na pewno w kolejnym szmatopłacie, który leży już w magazynku. Ten będzie poligonem doświadczalnym i pomocą naukową w trakcie "rozpoznania bojem". Lozengę jakoś tam ogarnąłem, ale generalnie będzie to model z kategorii "komedia pomyłek". Dorabiam statecznik i kilka detali. Jak skończę to pokażę, ale od razu ostrzegam wielbicieli aparatów z Wielkiej Wojny, żeby mocno trzymali się krzeseł, nie jedli i nie pili w trakcie oglądania tego warsztatu - grozi zakrztuszeniem minimum... ze śmiechu oczywiście.

PS.

Nawet kalka z szachownicą zgubiła kawałek białego pola :/
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Panzer » poniedziałek, 14 lutego 2011, 17:00

Model z kategorii "co by tu jeszcze spieprzyć". Bardzo proszę o szczere opinie.

Obrazek
Obrazek

PS. To fioletowe na zegarze to maskol - zapomniałem zdjąć.
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez erkamo » poniedziałek, 14 lutego 2011, 17:15

No i z tej pieknej kratownica bedzie mozna zobaczyc tyle co nic. :-| :( Staram sie zrozumiec takie podejscie do modelarstwa, ktore nakazuje wykonanie nawet tego, czego...i tak ostatecznie sie nie da pokazac :lol:.
Poza tym moja szczera opinia to ta, ze jak dla mnie to nic nie zostalo spieprzone ;o),...raczej przesolone :mrgreen:
Pozdrawiam

erkamo.

"...Protest Chin przyczyną rozwiązania ONZ, zadłużenie USA..., sprzedaż Alaski dla..." - Juliusz Machulski - wizjoner czy fantasta?
erkamo
 
Posty: 690
Dołączył(a): niedziela, 2 marca 2008, 22:56

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Adam » wtorek, 15 lutego 2011, 17:37

Oj przesalasz ze swoim przesoleniem :mrgreen:
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam
 
Posty: 2929
Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 10:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Panzer » wtorek, 15 lutego 2011, 19:42

No dobra Panowie... przegięliście z metaforami - nic nie rozumiem :)
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Jaro_Su » środa, 16 lutego 2011, 08:24

Pisałem, żeby znaleźć dobre kalki z lozenge, przerobiłem wszystkie niemiaszki Rodena, i ewolucję ich kalek. Pierwsze (choćby Siemens Suckert pamiętający TOKO) były nawet niezłe, bo nawet jak się złamały, to po nałożeniu nie było tego za bardzo widać, ale kolory i kształty były raczej dowolne, takie same na górę jak na spód, o sposobie kładzenia nie mówiąc, późniejsze modele, to poprawniejsze barwy, za to kiepska jakość, o najnowszych się nie wypowiadam.... bo skończyłem da D-VI i bombowców jak Staaken nie kupowałem....

:)
Avatar użytkownika
Jaro_Su
 
Posty: 333
Dołączył(a): czwartek, 5 sierpnia 2010, 07:51

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Panzer » środa, 16 lutego 2011, 15:07

No tak, ale ja nie czułem się na siłach, żeby sztukować lozenge z Techmodu na przykład. Tym bardziej szkoda było mi kasy gdybym coś schrzanił. Następne lozengi będę kładł z Eduarda na Albatrosie, więc będzie to kolejne ćwiczenie. Dopiero ewentualne następne będę kupował z Techmodu lub innej firmy.
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Jaro_Su » czwartek, 3 marca 2011, 09:53

Na prawdę nie jest to trudne, można nakładać trochę większe kawałki niż to by wynikało z dopasowania i ciąć ostrym skalpelem już na modelu (po wyschnięciu). Też mnie to przerażało, dopóki nie spróbowałem, a modelarstwo to też i takie lekarstwo na mój brak koordynacji i "dwie lewe ręce"...
Avatar użytkownika
Jaro_Su
 
Posty: 333
Dołączył(a): czwartek, 5 sierpnia 2010, 07:51

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez GrzeM » czwartek, 3 marca 2011, 23:20

Nie wiem, czemu tak marudzisz, model wychodzi bardzo ładnie. Tam, gdzie kalki się nie stykają wystarczy podmalować dobrze dobranym kolorkiem. Ale na krawędziach natarcia i spływu usterzenia to chyba lepiej nakleić wąskie paski z lozengi - tak, jak w prawdziwym samolocie.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3152
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Panzer » czwartek, 10 marca 2011, 09:57

Marudzę, bo babole są. Właściwie cały grzbiet kadłuba ma lozengę malowaną. Widać różnicę w odcieniach. W dodatku pipczyłem się z tym kupę czasu. Najwięcej zajmowało mieszanie kolorów do momentu uzyskania w miarę odpowiedniej barwy. Efektem tego jest to, że ciągle od tego projektu odpoczywam, chociaż powoli dojrzewam do wykonania karabinów i owiewki.
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Re: Fokker E.V Juliana Jasińskiego - Roden 1:72

Postprzez Panzer » sobota, 26 marca 2011, 14:01

Silnik z osłoną zamontowany na sucho na razie. Doklejany będzie na samym końcu. Proszę o łagodny wymiar kary...

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam, Radek
Obrazek
Avatar użytkownika
Panzer

Animal Planet
 
Posty: 2441
Dołączył(a): poniedziałek, 31 marca 2008, 15:50
Lokalizacja: Tychy

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości