Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Inkubator, tutaj rodzą się tematy godne przesunięcia do FAQ - prawd objawionych. Dyskutujemy na temat technik, narzędzi i chemii modelarskiej.

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez mr.jaro » niedziela, 6 marca 2011, 14:35

Panowie, nie piszcie bzdur. Zadaniem fPc nie jest zastapienie regulacji cisnienia powietrza w kompresorze. Poczytajcie uwaznie caly watek - wczesniej byla o tym mowa i funkcja tego zaworu zostala juz dokladnie wyjasniona, wiec wielokrotne walkowanie powtarzajacych sie pytan nie ma sensu.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Hannover

Reklama

modele polskich samolotów

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez wuen » wtorek, 8 marca 2011, 08:52

mr.jaro napisał(a): "fPc" oznacza "fine pressure controll", czyli model z wspomnianym zaworem redukcji cisnienia powietrza. Regulacja odbywa sie w zakresie 20-100% cisnienia wyjsciowego z kompresora.

Teoryzując - jeśli najczęściej ciśnienie wychodzące z kompresora bez reduktora, przeznaczonego do aerografów, jest ustawione na max. 4 bar (58 PSI) to "fPc" reguluje w zakresie od 0.8 bar (11.6 PSI) - czyli wymienione 20% - do max.
Wspomniane przeze mnie Alclady na opakowaniu mają informację, że należy używać ciśnienia w zakresie 12-15 PSI - czyli "fPc" jest w stanie takie ciśnienie zapewnić.
Ale jak na wstępie wspomniałem - teoryzując - jak jest w praktyce - nie wiem bo nie mam "fPc" w swoich aerografach.
człowiek bez pasji to producent g...
Avatar użytkownika
wuen
 
Posty: 2400
Dołączył(a): sobota, 20 października 2007, 07:44
Lokalizacja: okolice Halinowa ok. 25 km od Wawy

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez mr.jaro » wtorek, 8 marca 2011, 10:18

Owszem, ale tylko teoretyzujac. W rzeczywistosci zawor fPc nie jest w stanie zastapic reduktora z dwoch przyczyn: regulacja cisnienia za pomoca reduktora jest dokladniejsza i zaopatrzony w manometr reduktor umozliwia odczyt wartosci, a wiec takze dokladna kontrole cisnienia na wyjsciu.

Generalnie, zawor fPc jest zaopatrzony w bardzo prosta (kilka wygrawerowanych punktow) skale regulacji i w mysl zalozen producenta ma dawac wylacznie mozliwosc szybkiego i latwego zmniejszenia cisnienia powietrza do wczesniej, na podstawie prob ustawionej wartosci (obrot kolnierza zaworu na przyklad do punktu "2") i rownie szybkiego oraz latwego powrotu do cisnienia poprzedniego (obrot kolnierza zaworu do pelnego otwarcia). A ma to na celu ulatwienie malowania na przemian wiekszych i mniejszych powierzchni bez koniecznosci ciaglego "grzebania" przy reduktorze.

Moim skromnym zdaniem, zaworek fPc bywa w niektorych sytuacjach pomocny, ale bez niego tez mozna dobrze malowac, natomiast absolutnie nie bylbym w stanie obejsc sie bez reduktora.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez kelo83 » wtorek, 8 marca 2011, 10:50

Skoro tam są jakieś otworki (punkty), to czy regulacja tym patentem jest płynna czy skokowa :?:
pozdrawiam Olek
Obrazek
Avatar użytkownika
kelo83
 
Posty: 276
Dołączył(a): piątek, 3 kwietnia 2009, 09:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez mr.jaro » wtorek, 8 marca 2011, 10:52

Plynna. Owe punkty stanowia tylko cos w rodzaju odnosnikow.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez kelo83 » wtorek, 8 marca 2011, 10:57

Warto w to inwestować :?: mam kompresor z sinikiem olejowym i zbiornikiem 10l, a na wyjściu reduktor z manometrem

A, i jak z ewentualną awaryjnością tego patentu :?:
pozdrawiam Olek
Obrazek
Avatar użytkownika
kelo83
 
Posty: 276
Dołączył(a): piątek, 3 kwietnia 2009, 09:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez mr.jaro » wtorek, 8 marca 2011, 11:08

Jak juz wyzej napisalem, zawor fPc jest przydatny, gdy malujesz powierzchnie duze i male na zmiane (na przyklad "Hinterhalt-Tarnung"). Musisz sam osadzic, czy i jak czesto bedziesz go potrzebowal.

O awaryjnosci sprzetu H&S nawet nie ma co pisac - tam sie nie bardzo ma co psuc, wiec jesli bedziesz o niego dbal, to inwestycja na wiele, wiele lat.

Ach, jeszcze jedno. Jak nie jestes pewien, czy bedziesz go potrzebowal, mozesz kupic aerograf bez, a zawor fPc dokupic dopiero, gdy okaze sie potrzebny.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Hannover

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez wuen » wtorek, 8 marca 2011, 12:11

kelo83 - mam propozycję - kup z "fPc" a jeśli uznasz, że jest zbędny - odkupię od Ciebie za różnicę pomiędzy ceną aero z "patentem" i bez.
człowiek bez pasji to producent g...
Avatar użytkownika
wuen
 
Posty: 2400
Dołączył(a): sobota, 20 października 2007, 07:44
Lokalizacja: okolice Halinowa ok. 25 km od Wawy

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez kelo83 » wtorek, 8 marca 2011, 16:14

Ponieważ trochę przerobiłem mój kompresor, dzięki czemu mam reduktor na wysokości około 70 cm nad podłogą, więc i tak mam wygodną regulację ciśnienia. Czyli fPc będzie zbędne. W to miejsce kupię jakiś inny gadżet do aero :D
Dzięki chłopaki za pomoc
pozdrawiam Olek
Obrazek
Avatar użytkownika
kelo83
 
Posty: 276
Dołączył(a): piątek, 3 kwietnia 2009, 09:13
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez luck1985 » wtorek, 19 kwietnia 2011, 21:34

Mam problem ze swoim Evolution. Rozkreciłem go już 3 razy i problem jest nadal. Podłącze kompresor wciskam spust i nie wraca on od razu do góry. Po zwolnieniu spustu,powietrze dalej leci i dopiero po chwili wraca do góry. Odkreciłem od dołu ten element do którego przykręcam kompresor-ten cycek chodzi bez oporu luzno. Nasmarowalem i przykręciłem-sprawdziłem wykałaczką czy odbija- odbija. Skręcam aero do kupy,wciskam raz, drugi-jest ok, ale po chwili znow jakby się zacinało coś. Spotkał sie ktoś z czymś takim ? Wnętrze dokładnie wyczyszczone,nie ma farby czy czegoś innego, dokładnie wysmarowałem wazelina techniczna. Jak mam to w cześciach jest ok, skręcam i cenzura jasiu.
Avatar użytkownika
luck1985
 
Posty: 424
Dołączył(a): niedziela, 20 grudnia 2009, 18:28
Lokalizacja: Poznań

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Marcin Kuźniar » wtorek, 19 kwietnia 2011, 22:20

luck1985 - czy rozkręcałeś zawór powietrza, czy go tylko wykręciłeś z korpusu aerka? Czym myjesz aerograf po malowaniu? Według mnie, jeżeli używasz agresywnego rozpuszczalnika - np. nitro lub benzyna lakowa - mogła spuchnąć jedna z małych uszczelek które znajdują sie wewnątrz zaworu powietrza. Trzeba to sprawdzić, rozkręcić zawór, jeżeli uszczelki spuchły - wysuszyć, może wrócą do pierwonej średnicy - a może nie. Rozkręcając zawór trzeba uważać na drobne elementy - mała sprężynka, dwie małe gumowe uszczelki wewnątrz i jedna duża zewnątrz, metalowy grzybek. Jeżeli boisz się rozkręcać zawór to tylko go wykręć z korpusu aerka i wysusz przez jeden, dwa dni. Może to pomoże.
pozdrawiam Marcin
----------------------
PZL-26 od podstaw - zaczynam
Avatar użytkownika
Marcin Kuźniar
 
Posty: 272
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 18:57

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez luck1985 » środa, 20 kwietnia 2011, 17:12

Używam Cleanera Gunze. Zawór rozkreciłem,uszczelki wydaja sie normalne- maja zawór odkrecony od aero, ten bolec chodzi jak trzeba,dopiero jak skrece, to spust nie wraca albo wraca powoli do gory.
Avatar użytkownika
luck1985
 
Posty: 424
Dołączył(a): niedziela, 20 grudnia 2009, 18:28
Lokalizacja: Poznań

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez Darek Trzeciak » środa, 20 kwietnia 2011, 17:30

Miałem podobne objawy. Do czyszczenia zacząłem używać izopropanol i problemy się skończyły. Sprawdź jeszcze czy zbyt mocno nie skręciłeś zaworu powietrza.
Pozdrawiam Darek
"Doświadczenie powiększa naszą mądrość, nie zmniejsza jednak naszej głupoty." - Josh Billings
***** ***
Avatar użytkownika
Darek Trzeciak
 
Posty: 2216
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 22:23
Lokalizacja: EPWA

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez luck1985 » środa, 20 kwietnia 2011, 17:41

Brałem to pod uwage- odkręciłem i poprawiłem ręcznie-siłą palców.
Zawór- od dołu można odkręcić- tam są te dwie uszczelki,sprężynka- dokręcić to do końca czy zostawić luz jakiś ?
Na razie jest ok, jakby problem minął- pod wieczór pomaluje i zobaczymy co będzie dalej.
Avatar użytkownika
luck1985
 
Posty: 424
Dołączył(a): niedziela, 20 grudnia 2009, 18:28
Lokalizacja: Poznań

Re: Aerografy firmy Harder&Steenbeck

Postprzez mr.jaro » środa, 20 kwietnia 2011, 18:13

Darek Trzeciak napisał(a):Sprawdź jeszcze czy zbyt mocno nie skręciłeś zaworu powietrza.

Dokladnie o tym samym pomyslalem.

A w przyszlosci "wielkego czyszczenia" aerografu dokonywac po wykreceniu zaworu powietrza. W samym zaworze powietrza nie bardzo ma co sie brudzic, gdyz nie ma on bezposredniej stycznosci z farba.
Jarek M
Avatar użytkownika
mr.jaro
 
Posty: 2028
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:01
Lokalizacja: Hannover

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości