Ja napisałem dość krytycznie na ten temat więc niejako jestem zobligowany do odpowiadania
JGucwa napisał(a):Co do kategorii vintage, już dawno o tym było mówione, więc nie zamierzam się powtarzać. Są to wspominki i przypomnienie dawnych zestawów, które mają już charakter eksponatów muzealnych.
I jako egzemplarze muzealne powinny pozostać. Zrobić przy okazji dużej wystawy pozakonkursową wystawę o rozwoju modelarstwa plastikowego , pokazać stare zestawy , pudełka , wypraski , pożółkłe kalkomanie produkowane w Polsce i dla porównania pokazać jak to wyglądało w innych krajach i wtedy możemy powiedziec o tym, że traktujemy je jako egzemplarze muzealne. Przy okazji kolekcjonerzy całych starych zestawów mieli by okazję pochwalić się swoimi zbiorami.
Tymczasem z twoich postów wynika,ze akurat taka prezentacja Cię tak naprawdę nie interesuje. Zwyczajnie upaja cię sklejanie starych strucli w sposób jak robiono to 30 lat temu. I do tego rodem z demo - ludów, bo te z Zachodu za normalnie wyglądają. Spoko twoja decyzj a twój wybór. Mnie się to średnio , a nawet mało podoba i dałem tego wyraz .
Fak, że chcecie z tego zrobić kategorię VINTAGE na wystawach pokazuje,że jednak nie o eksponaty muazealne chodzi tylko o takie samo parcie do startowania i wystawiania jak u wszystkich innych. Ocena modeli proponowana w sposób zaproponowany przez Ciebie jest nieostra i tak naprawdę nie wiadomo co będzie podlegało ocenie, co dla mnie już na wyjściu jest potencjalnym zarzewiem konfliktu.
oto przykład
Weźmie modelarz stary zestaw airfixa w 1/ 48 , albo 1/72. Ponieważ taki model np hurricane trzyma generalnie bryłę i wymiary to sklei go i pomaluje tak jak się to obecnie robi. Doda okopcenia i nowe kalki i w efekcie ma model , który moze na biurku postawić i będzie model mocno przypominał pierwowzór. Zabierze model na wystawę w klasie VINTAGE bo stwierdzi ,że w " normalnej lotniczej " jest za słaby i przegra w VINTAGE z modelem karasia z Ruch-u nie dlatego ,że model karasia bytł lepszy tylko dlatego,że gość pomalował karasia farbą wilbra do skór z pędzla, a w twojej ocenie to bardziej oddaje to "ducha czasów mininych ". Jak by jeszcze odcisk palca na kabinie zostawił to już jak nic Grand Prix trzeba przyznać.
|co gorsze zwycięzca w tej kategorii będzie potem pierś wypinał ,że był zwycięzcą w jednej z katagorii na znanej wystawie modelarskiej, co w mojej ocenie deprecjonuje nagrody uzyskiwane przez innych modelarzy na tej samej wystawie
Stąd moja nadzieja , że organizatorzy się w końcu opamiętają i katagoria VINTAGE będzie konkursem o jak najlesze wykoananie starego zestawu. To co ty proponujesz to w mojej ocenie droga donikąd.
Co więcej tak rozgrywana kategoria splewndoru wystawie nie doda.
I tu się dziwię ,że do mojej propozycji kategorii VINTAGE się nie odniosłeś ??
JGucwa napisał(a):Nikt nikogo nie zmusza do tego, by brać udział w tej zabawie
Jeżeli komuś to odpowiada, to się po prostu przyłącza. Jeśli nie - cóż, niech dalej robi to, co lubi !
Święte słowa . Nikt nikogo nie zmusza do tego by w tym uczestniczyć. Ale zapominasz o jednej rzeczy. Jak decydujesz się prezentować swoje pomysły na ogólnodostepnym forum to musisz mieć świadomość , że ktoś na ten temat będzie chciał się wypowiedzieć . I niekiedy mogą to byc uwagi krytyczne.
Ja tez przez długi czas nie miałem zamiaru się na ten temat odzywać , ale informacja o tym ,że ani chybi będzie na wystawie
kategoria Vintage w takiej wykrzywionej postaci jak tą którą prezentujesz spowodowała ,że zabrałem w tej sprawie głos.
Nie mam nic przeciwko prezentacji starych zestawów , ale niech zobaczę , że modelarz z tego starego zestawu coś próbuje wycisnąć. Innymi słowy " stare , ale jak najlepiej wykonane modele"
JGucwa napisał(a):Twierdzenie, że bawią się tak tylko ludzie, którzy nie mają zdolności modelarskich jest krzywdzące i oszczercze. Nie zamierzam jednak tego dementować, bo ... po co?
Ci, którzy wydają takie opinie są przekonani o swoich racjach i o swojej nieomylności.
Zrób mi na złość. Wyciągnij starą czaplę , albo iła 2 m 3 z ZTS Plastiku , nałóż na plany , popraw błędy , zrób model full wypas i to też będzie vintage i ja Cię pierwszy pochwalę. Naprawdę. Tylko mam wrażenie,że akurat to Cię nie bawi.
Mylisz się. Nie jestem nieomylny jedynie wyraziłem swój pogląd.
Jeszcze raz napiszę . Nie krytykuję VINTAGE , ale sposób i formę jej postrzegania , którą między innymi ty proponujesz i sprezedajesz innym.
JGucwa napisał(a):Ta grupa modelarzy, którym styl vintage odpowiada, i tak będzie nadal się takim modelarstwem pasjonowała. Nie zapominajmy, że Ci sami Modelarze kleili (i niejednokrotnie nadal kleją) "wypasione" modele, a to, że przyłączyli się do tej zabawy bynajmniej nie świadczy o cofnięciu się w rozwoju modelarskim, lecz o chęci oderwania się od pewnych schematów. Czy to źle
Nie. Mają święte prawo, ale masz też przykład ,że niektórzy nawet bawiąc się w projekt VINTAGE podchodzą do tego poważnie . Przykład Phantoma jest najlepszy. Weź jeszcze modele prezantowane w dziele lotniczym poza vintage , a które z racji wieku się pod tą kategorię mieszczą ( DH - 2 , fulmar ).
JGucwa napisał(a):Wygłaszając swoje opinie i prezentując swoje modele, podpisuję się imieniem i nazwiskiem - nie chowając się za nickiem.
Biorę pełną odpowiedzialność za wszelkie pisane przeze mnie teksty.
Nie ma obowiązku podpisywania się imieniem i nazwiskiem na forum. Twój wybór , Twoja decyzja. Ja zostanę przy nicku , bo związany z nim jestem emocjonalnie. Ale zapewniam cię że istnieję w realu.
Pomimo tego, że piszę pod nickiem też biorę odpowiedzialność za wszystkie teksty . Więc w czym problem ?