Co z tym KAGERO???

Nowości, obniżki cen, wyprzedaże i ogólne informacje o sklepach.

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez PsyhoSpider » poniedziałek, 1 sierpnia 2011, 10:44

HK napisał(a):To jest jasne, chodzi mi o to, że wydawnictwo anglojęzyczne sprzedaje się również na mniej zarażonych piractwem rynkach
jak niemiecki, angielski czy amerykański.


Oj, często powielany mit. Wystarczy spojrzeć na strony obsługujące ruch p2p, adresy użytkowników i troszkę pogrzebać. Większość to użytkownicy USA,Holandii,Niemiec, spora grupa z Ameryki Południowej no i nasi rodacy. Można powiedzieć że jesteśmy w czołówce ale na pierwszych miejscach są właśnie ci "zachodni". Ja osobiście nie znoszę Pdf-ów i wolę wersję drukowaną. Po prostu nienawidzę czytać z monitora, wolę książkę lub gazetę w starym stylu.
Warsztat Obrazek
Avatar użytkownika
PsyhoSpider
 
Posty: 233
Dołączył(a): poniedziałek, 16 listopada 2009, 17:57
Lokalizacja: Nysa

Reklama

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez garrett » czwartek, 11 sierpnia 2011, 20:17

PsyhoSpider napisał(a):
HK napisał(a):To jest jasne, chodzi mi o to, że wydawnictwo anglojęzyczne sprzedaje się również na mniej zarażonych piractwem rynkach
jak niemiecki, angielski czy amerykański.


Oj, często powielany mit. Wystarczy spojrzeć na strony obsługujące ruch p2p, adresy użytkowników i troszkę pogrzebać. Większość to użytkownicy USA,Holandii,Niemiec, spora grupa z Ameryki Południowej no i nasi rodacy. Można powiedzieć że jesteśmy w czołówce ale na pierwszych miejscach są właśnie ci "zachodni". Ja osobiście nie znoszę Pdf-ów i wolę wersję drukowaną. Po prostu nienawidzę czytać z monitora, wolę książkę lub gazetę w starym stylu.

huh, szukałem jednego inboxa, znalazłem. Z ciekawości otwieram sobie wątek o bf-109 hobby bossa i proszę zgadnąć jakimi schematami malowania posługują się hiszpańskojęzyczni modelarze: http://goo.gl/sIfLX
Obrazek
Avatar użytkownika
garrett
 
Posty: 589
Dołączył(a): piątek, 10 czerwca 2011, 06:05
Lokalizacja: Principia Discordia

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Rafal » czwartek, 11 sierpnia 2011, 23:07

Kuba P. napisał(a):
Rafal napisał(a):
Marek Naja napisał(a):A ile Twoim zdaniem powinien wynosić uczciwy zarobek :D ?


Zależy od uczciwości sprzedającego. Jego potrzeb itd itp. Temat rzeka...


Rafale, przepraszam ale mam nieco inne zdanie.


Dlaczego na zachodzie marża wynosi 15% a w Polsce 30 do 40%?

Jak mam świadomość, że są takie proporcje to mnie skręca. Wg mnie to się ociera o lichwę a ta jest zabroniona.

Chyba się off topic mocny zrobił.
Google nie zwalnia z samodzielnego myślenia.
Rafal
 
Posty: 1300
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:09

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Kuba P. » czwartek, 11 sierpnia 2011, 23:48

Rafał, przepraszam ale czy masz doświadczenia od strony pisania?
Dostajesz zlecenie, piszesz, dostajesz wynagrodzenie. Idzie druk.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Soris000 » piątek, 12 sierpnia 2011, 00:02

Rafal napisał(a):
Dlaczego na zachodzie marża wynosi 15% a w Polsce 30 do 40%?


A skąd masz takie informacje? Firma w której pracuję sprzedaje głównie do sklepów na zachodzie i dostają one upust w granicach 30-50% od ceny sprzedaży detalicznej.
Avatar użytkownika
Soris000
 
Posty: 1405
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 13:18
Lokalizacja: Sopot

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Marek Naja » piątek, 12 sierpnia 2011, 06:11

Rafal napisał(a):Dlaczego na zachodzie marża wynosi 15% a w Polsce 30 do 40%? Jak mam świadomość, że są takie proporcje to mnie skręca.

Po pierwsze, to 30-40 % marży w deweloperce, to są jej górne widełki w większości realizacji nie do osiągnięcia. Przeciętnie 2 x mniej. Po drugie, jeśli ktoś uważa, że jest to takie zarąbiste i łatwe krojenie leszczy, to zapraszam do zabawy w dewelopera. Po trzecie, marża dewelopera jeśli już zastanowić się do czego służy, to nie służy przede wszystkich do kupna fajnych bryk dla prezesa. Nawet nieduża firma deweloperska, to jest kilkanaście zatrudnionych osób, które za darmo nie robią. Mieszkania same się nie sprzedają, dziś trzeba czasem nawet bardzo dużo wydawać na marketing, reklamy itp. To są właśnie koszty ujęte w marży. Poza tym specyfika problemu jest taka, że trzeba włożyć kasę, a z jej odyskaniem są czasem kłopoty. Są miejsca, gdzie mieszkania się sprzedają jak ciepłe bułeczki ale naprawdę 100 % deweloperów nie może tam budować. Firma wykłada pieniądze własne lub z kredytu swojego i zaliczek części klientów, buduje budynek mając sprzedane np. 60-70% mieszkań ale pozostałe może sprzedawać nawet latami. Koszty budowy za to musi ponieść od razu, bo to jest też jedna z twarzy deweloperki - ciężko od nich wyciągnąć kasę, bo jej chronicznie nie mają. Zapewne po kieszeniach te marże sobie wpychają. I po czwarte jeszcze, marża to również środki, która porządna firma musi odkładać na następne inwestycje, bo jak nie odkłada, to długo nie pożyje. A po piąte, nikt na szczęście dziś nie zmusza do kupna czegokolwiek. Ja się komuś marża dewelopera nie podoba może poszukać innego. Jak mu się nie podoba, że w ogóle ma jakąś marżę płacić, to może założyć z grupą podobnych "Towarzystwo budowy mieszkania bez marży" i poprowadzić samemu cały proces inwestycyjny. Jak to zrobią mogę się założyć, że po zakończeniu budowy większość z nich będzie wiedziała dlaczego marża wychodzi taniej i zdrowiej. Zresztą przypadek taki śledziłem kiedyś z zawodowej ciekawości. Grupa ludzi, która wpłaciła pieniądze na mieszkania zorganizowała się wokół sprawy dokończenia budowy swojego budynku, bo deweloper padał. Dla mnie najciekawsze była obserwacja jak ludzie, którzy najpierw najgłosniej pohukiwali na wrednego dewelopera, który zrealizował swoje zyski i się zmył zostawiając ich bez mieszkań i z kredytami, w imię wyjścia z tej matni potrafli potraktować tą część współpokrzwydzonych, która nie podzieliła ich sposobu wyjścia z problemu. Jak to zazwyczaj bywa punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
A jeszcze co do marż. Większość ludzi pewnie nawet nie wie ile może opuścić cenę np. na grzejnik producent. I nie są to wartości 30-40 % :mrgreen:
vel Baldigozz
Avatar użytkownika
Marek Naja

rpm3
 
Posty: 872
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 12:40

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez RAV » piątek, 12 sierpnia 2011, 10:36

Skoro już mowa o marżach, cenach itp., to proponuję wrócić do tematu wiodącego. Parę miesięcy temu Kagero wypuściło dwie interesujące mnie nowości. Już je miałem w koszyku, kiedy zauważyłem, że Jadar też ma te książki. I zgadnijcie, gdzie kupiłem...
Obrazek

Od tamtego czasu nic nie kupiłem w sklepie Kagero. Co prawda w Jadarze nowości też przestały się ukazywać (w każdym razie Topcolors o Spitfire XVI nie widziałem), ale za to można je czasem znaleźć na Allegro, znowu wyraźnie taniej niż u źródła (nówki zafoliowane). Rozumiecie coś z tego?
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Josef Priller » piątek, 12 sierpnia 2011, 15:50

Odpowiedź z wydawnictwa Kagero na moje zapytanie w sprawie braku polskich wydań kilku ostatnich pozycji z serii Bitwy Lotnicze:

"W tej chwili prowadzimy negocjacje z dotychczasowymi dystrybutorami serii Bitwy Lotnicze i Monografie.
Firmy, ktore zajmowaly sie kolportazem ww serii posiadaly tak wysoka marze (ponad polowa ceny detalicznej ksiazki) ze sprzedaz za posrednictwem tych seci byla dla nas nieoplacalna mimo bardzo wysokiej sprzedazy.
Mamy nadzieje na porozumienie z dystrybutorami - wowczas seria trafi na rynek ponownie. Jesli negocjacje zakoncza sie fiaskiem wersja polska ksiazek z serii BL i Monografie bedzie dostepna w naszych czasopismach. Rozwazamy tez mozliwosc druku ksiazek na zadanie - wowczas cena ksiazek z tych serii znacznie wzrosnie.

Pozdrawiam
Damian Majsak"

I tyle w tym temacie...
Avatar użytkownika
Josef Priller
 
Posty: 81
Dołączył(a): środa, 23 września 2009, 15:16

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez RAV » piątek, 12 sierpnia 2011, 16:13

Josef Priller napisał(a):Firmy, ktore zajmowaly sie kolportazem ww serii posiadaly tak wysoka marze (ponad polowa ceny detalicznej ksiazki) ze sprzedaz za posrednictwem tych seci byla dla nas nieoplacalna mimo bardzo wysokiej sprzedazy.

Kit wciskają... Kto ma jakie marże, to widać z powyższej tabelki. I dlaczego nie opłaca im się sprzedaż przez ich własny sklep internetowy?
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3313
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Mecenas » piątek, 12 sierpnia 2011, 16:47

Panowie, chyba trochę za bardzo się podniecacie tematem. Mamy wolność gospodarczą i każdy prowadzi sobie interes jak mu się podoba. Skoro Kagero jest już kilka lat na rynku to znaczy, że ich sposób działa. Jak mi się jeden dostawca nie podoba to idę do drugiego. W Płocku podobno najdroższe paliwo jest na stacji pod rafinerią więc może w Lublinie książki są najdroższe pod drukarnią? :D
Pozdrawiam,
Michał Sindera
Avatar użytkownika
Mecenas

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 4838
Dołączył(a): wtorek, 14 kwietnia 2009, 14:01
Lokalizacja: Bytom/Katowice

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Rafal » piątek, 12 sierpnia 2011, 20:03

Kuba P. napisał(a):Rafał, przepraszam ale czy masz doświadczenia od strony pisania?
Dostajesz zlecenie, piszesz, dostajesz wynagrodzenie. Idzie druk.


Literatury nie komercyjnie. Programów komercyjnie - kilka tak, ale dawno temu. Nie były to najlepsze zlecenia.

Soris000 napisał(a):
Rafal napisał(a):
Dlaczego na zachodzie marża wynosi 15% a w Polsce 30 do 40%?


A skąd masz takie informacje? Firma w której pracuję sprzedaje głównie do sklepów na zachodzie i dostają one upust w granicach 30-50% od ceny sprzedaży detalicznej.


Chodzi o mieszkania. Ich nie wyprodukujesz w .pl i nie sprzedasz na Zachodzie :).

Marek Naja napisał(a):...


Powtórzę pytanie - czym się różni "deweloperka" w UK od "deweloperki" w Polsce? Rozumiem to co opisałeś, ale dlaczego tam te marże są niższe?

RAV napisał(a):Kit wciskają... Kto ma jakie marże, to widać z powyższej tabelki. I dlaczego nie opłaca im się sprzedaż przez ich własny sklep internetowy?


A może tak jak to zwykle bywa Kagero sprzedaje w sugerowanej cenie detalicznej, a inni dostawszy upust hurtowy mogą sprzedawać w tej cenie albo niższej albo wyższej. Jadar wybrał niższą.

Jakiś czas temu była taka książka o eksterminacji żydów przez polaków, i w jednej sklepie internetowym mieli podpisaną umowę z wydawcą, że książka musi być w ofercie. Normalnie kosztowała 30 zł ale oni nie chcieli tym handlować. I ustawili cenę na bodajże 4 000 zł za egzemplarz :).
Google nie zwalnia z samodzielnego myślenia.
Rafal
 
Posty: 1300
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:09

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Dominik » piątek, 19 sierpnia 2011, 11:27

No i stało się. Można anglojęzyczne pozycje Kagero kupić za złotówki. Ceny niektórych serii są dosyć wysokie - w porównaniu z okresem gdy wydawano je po polsku. Nie wiem ile by one kosztowały teraz w wersji polskojęzycznej po wprowadzeniu vatu więc nie krytykuję. Choć zastanawiam się czy aby na pewno tak dużo.
"Build what you want, the way you want to and, above all, have fun"* (Al Superczynski)
Honour Thy Tamiya for their kits are idiotproof.

IPMS Świdnica
Avatar użytkownika
Dominik
 
Posty: 2620
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 16:16

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez japaw » piątek, 19 sierpnia 2011, 13:29

Dominik napisał(a):No i stało się. Można anglojęzyczne pozycje Kagero kupić za złotówki.

Chcieliście , to macie.
Sprzedają bo za granicą nie poszły.
japaw
 
Posty: 129
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:16
Lokalizacja: Warszawa

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Aleksander011 » piątek, 19 sierpnia 2011, 18:40

Jest ok, o to chodziło... 8-)
Modelarza poznać po tym jak kończy ,a nie zaczyna
Obrazek
Avatar użytkownika
Aleksander011
 
Posty: 583
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2007, 12:02
Lokalizacja: Grodzisk Wlkp

Re: Co z tym KAGERO???

Postprzez Tofik » piątek, 19 sierpnia 2011, 20:40

Sprzedają bo za granicą nie poszły.


A może po prostu ten wątek przeczytali :)

A co do ceny to i tak taniej niż po przeliczeniu z euro .
Jak słodko zostać świrem. Choć przez chwilę Choć przez chwilę łoOłoOoŁ
Tofik
 
Posty: 407
Dołączył(a): wtorek, 8 grudnia 2009, 20:22

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Oferty sklepów i firm

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości