

(źródło: wydawnictwo Bunrin-do (1) i Model-Art (2))
Bombowiec bazowy lotnictwa marynarki P1Y1Model 11 Ginga (Droga Mleczna) z 761. Kokutai, gdzieś w Japonii, początek 1945. Maszyna wyposażona w dodatkowe zbiorniki paliwa 220 litrów każdy. Samolot wygląda na relatywnie nowy, nie widać żadnych odbić i odprysków farby, dość charakterystycznych dla samolotów japońskich. Kod Aliancki to Frances. Maszyna o pięknej, rasowej sylwetce, dość mało znana mimo faktu że wyprodukowano ją w ilości ponad 1000 sztuk. Na szczęście dla amerykanów pojawiła się w wiekszych ilościach dopiero od października 1944, bo przy prędkości maksymalnej 550 km/h i zasięgu 5500 km był to naprawdę groźny przeciwnik. Prototyp był gotowy 1,5 roku wcześniej. Opóźnienie wynikało z jednej strony z konieczności dopracowania silnika Homare, z drugiej fabryka Yokosuka miała trudności z przestawieniem się na produkcję tak nowoczesnego samolotu po zakończeniu wytwarzania nieco archaicznego Nell.
O modelu
Hasegawa świetnie i przyjemnie się składa, szczególnie jak się ją robi po zakończeniu dwóch (pół)wiekowych modeli Arii/LS. Trzeba tylko zwrócić uwagę na nos: jest zbyt wąski ok 1,5mm. Ja wkleiłem kawałki tworzywa między połówki kadłuba i jest OK. Malowanie Model Masterami, dół metalizer, góra autentyk. Do tego dark wash w linie i ołówkowe okopcenia. Może słabo to widać, bo góra ciemna, ale jest. Werniks akrylowa satyna.
Frances kończy mój "damski" tryptyk dwusilnikowych bombowców japońskich (Peggy http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=18081 oraz Nell http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=18083 ) . Zapraszam do obejrzenia i skomentowania!









Ach, jeszcze jedna fotka. Trudno jednocześnie dmuchać w dwa śmigła i cykać fotki, ale...











