Śmieje się, bo zawsze z rozmowy na temat co komu się podoba robi się szybko kto komu się nie podoba.
Normalnie standard. Stuprocentowa powtarzalność.
szlak18 napisał(a):Oczywiście do wykończenia ale czy te rowki można zaakceptować. Zauważyłem, że przed robotą trzeba by pogłębić linie podziałów.
Co Wy na to?
Grzegorz2107 napisał(a):szlak18 napisał(a):Oczywiście do wykończenia ale czy te rowki można zaakceptować. Zauważyłem, że przed robotą trzeba by pogłębić linie podziałów.
Co Wy na to?
Mało widać, ale to co widać nie jest za dobre. Wyszła blacha falista, a nie drobno żłobkowana. Falki na puławszczakach były w odległości chyba 5mm od siebie.
Rafal napisał(a): Gdybym miał to odtwarzać to z żyletek zrobiłbym skrobaczkę o module 0.15 mm.
szlak18 napisał(a): CO myślicie o przyklejeniu cienkich drucików miedzianych, nawijając na skrzydło jak na cewkę?




potez napisał(a):. Technicznie można zrobić 52 rowki na odstepie międzyżebrowym ale w naturze tego nie widać, do tego dochodzi grubość farby itp.:
potez napisał(a):Na pewno lepszy efekt dało by np zrobienie matki skrzydła w wosku dentystycznymi i w nim nacinanie faktury , potem kopia do silikonu
iras67 napisał(a):Próbowałem taż na negatywie. Robiłem i j... w kąt znaczy wosk poszedł do pudełka z powrotem
Powrót do Modelarstwo redukcyjne - dyskusje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 8 gości
