Czołgi Tamiya 1/16 lekko zmodyfikowane

[projbud]

Witajcie jestem nowym użytkownikiem tego portalu i szczerze mowiac nie wiem czy dobrze trafilem z moimi modelami. Generalnie są to modele czołgów w skali 1/16 w wersji RC ze szczególnym uwzględnieniem rozwiązania napędu czołgów. Otóz w kazdym z nich zamontowane sa 2 biegi. Jeden normalny do jazdy po równym terenie natomiast drugi do jazdy po blocie piachu itp. CHyba wystarczy tej teori.
Jesli macie ochote to proszę pooglądać krótkie filmiki:
Jagdpanther 1/16 http://www.youtube.com/watch?v=HuCM3JWW8eU
KIng Tiger 1/16 http://www.youtube.com/watch?v=TFqBF5gNnTI
Sherman 1/16 http://www.youtube.com/watch?v=DrDeG0_cHjs
KW-1 1/16 http://www.youtube.com/watch?v=N3pFDa6nRU4
T34/85 1/16 http://www.youtube.com/watch?v=6dAuvYNdsZg
Tiger I 1/16 http://www.youtube.com/watch?v=i_Gb0hlVNq0

NA moim profilu jest jeszcze kilka przeróbek z modeli stacjonarnych na modele RC mi Kubelwagen 1/16 Schwimmwagen 1/16 oraz M16

Prosze o jakis odzew

POzdrawiam

[spiton]

Z moich doświadczeń z RC czołgowym wynika, że trzeba do nich napchać trochę balastu, żeby jeździły bardziej realistycznie.
Pozdrawiam

[projbud]

Generalnie do tych czołgówe już nic do środka nie wejdzie. Polecam filmik na moim profilu You TUbe który prezentuje wnetrze T34 i KW
t34 http://www.youtube.com/watch?v=sjGbs6okyKs
KW http://www.youtube.com/watch?v=Q4OZGZtBucQ.
Co do wagi to same modele Tamiyowskie sa dosc ciezkie wiec chyba nie ma potrzeby dokladania wagi. Sama modyfikcja napedu doklada swoja wage.
Pozdrwiam

[Pyriel]

Jak dla mnie czadowe zabawki, mam pytanie. Od jakiegoś czasu oglądam czołgi RC, ostatnio pojawiła się firma "heng long". Ich produkty są tanie w stosunku do odpowiedników tamiowskich. Zastanawiam się tylko czy nie idzie w tym stosunek jakości? Czy ktoś może powiedzieć coś o ich modelach? Zdaję sobie sprawę że to nie modele redukcyjne, że czasem z amortyzatora wystaje śrubka krzyżakowa większa niż cały amortyzator, ale powiedzmy że wiem o takich babolach i jestem gotów spróbować sobie z nimi poradzić. A jakość elektroniki, plastiku, mechanizmów? Ten temat to chyba dobra okazja żeby o tym porozmawiać.
Pozdrawiam
Marcin

[projbud]

Witam serdecznie. Co do Heng Longa wydaje mi sie ze trzeba sobie postawic pytanie do czego ma ten model Henglonga sluzyc? Jezeli do stania na połce lub jazdy po rownym terenie typu podloga w domu, kosta lub asfalt na drodze to chyba spokojnie moza te pojazdy polecic. Natomiast jezeli zechcesz troszke przerobic swoj pojazd zeby mogl sie grzebac w blocie lub trawie to niestety ale zawieszenie HengLong po porstu tego nie wytrzyma (tam jest wszytsko z plastiku)
Otóz przed moimi modelami mialem wlasnie Tygrysa I Henglong i niestety mimo wzmacnainia zawieszenia w tym modelu po kilku jazdach w piachu zawieszenie zaczelo sie sypac.
Taka sama sytuacja byla z T34 ale poniewaz jest to moj ukochany model to cale zawieszenie : punkty mocowania wahaczy zrobilem metalowe a same wahacze wycinalem z aluminium. I w tym momecie rzeczywiscie T34 spisuje sie swietnie. Na plastikowym zawieszeniu w T34 bylo to samo w Tygrysie HengLong.
Co do reszty tj elektronika i przekladnie to polecam jak najbardziej. Zreszta moj King Tiger i T34 maja wlasnie elektronike i przekaldnie Henglonga.

POzdrawiam

[Andree]

Witam,

Mam małe pytanie odnośnie modeli Henglong bo widzę, że masz z nimi już pewne doświadczenia. Jak wygląda kwestia prądu?
Mam na myśli autentyczny czas pracy i ładowania akumulatorów - bo znalazłem informację, że jest to godzina jazdy na cztery ładowania i znalazłem też taką, że jest to pół godziny na siedem ładowania...

I jeszcze jedno. Czy niezaobserwowałeś efektu spadku czasu pracy akumulatora po kilku ładowaniach? Chciałem "szturmować" działkę na Mazurach ale jest tam dosyć specyficzny mikroklimat i ogólna wilgoć. Trochę boję się o spadek wydajności akumulatora co już nieraz mi się zdarzało w przypadku innego sprzętu.

pozdr
A

[projbud]

Witam,

Mam małe pytanie odnośnie modeli Henglong bo widzę, że masz z nimi już pewne doświadczenia. Jak wygląda kwestia prądu?
Mam na myśli autentyczny czas pracy i ładowania akumulatorów - bo znalazłem informację, że jest to godzina jazdy na cztery ładowania i znalazłem też taką, że jest to pół godziny na siedem ładowania...

I jeszcze jedno. Czy niezaobserwowałeś efektu spadku czasu pracy akumulatora po kilku ładowaniach? Chciałem "szturmować" działkę na Mazurach ale jest tam dosyć specyficzny mikroklimat i ogólna wilgoć. Trochę boję się o spadek wydajności akumulatora co już nieraz mi się zdarzało w przypadku innego sprzętu.

pozdr
A

Wiesz jedyne co moge doradzic to przejscie na akumulatorki Li Po. Zdecydowanie inna bajka. NIMh lub NiCd nie sprawdzały się. (a moze ja po prostu trafilem na takie egzemplarze bateri) Akumulatorki Lipo ładujesz w godzine lub krócej i naprawde maja nieporównywalnie wieksza "moc" znacznie dłużej trwa zabawa i cały czas masz "prąd" .Trzeba pamietac że do bateri LiPo trzeba kupic układ elekroniczny informujacy o spadku napiecia na celach bateri poniżej 3.0V

[maxi]

Cześć jestem nowy na tym forum, od jakiegoś czasu dokładnie 2-óch lat bawię się w RC 1/8 i 1/10 samochodami.
Mam ochotę spróbować z czołagami jednak nie wiem na jaki model się skusić. Napewno chcę kupić coś porządnego i będzie to Tamiya chyba, że jest jeszcze jakiś inny dobry producent jedank nie droższy niż Tamiya. Moje pytanie który model Tygrysa lepiej sprawuje się w terenie? widzę, że masz obudwa więc napewno możesz mi pomóc. Kolejne pytanko to dlaczego jeden pakiet masz na zewnątrz - brak miejsca poprzez zamontowanie 2-go biegu?

Z góry dzięki za odpowiedź.

p.s.
wiem, że już trochę czasu mineło od ostatniego posta ale mam nadzieję na odpowiedź.

[projbud]

Cześć jestem nowy na tym forum, od jakiegoś czasu dokładnie 2-óch lat bawię się w RC 1/8 i 1/10 samochodami.
Mam ochotę spetrzróbować z czołagami jednak nie wiem na jaki model się skusić. Napewno chcę kupić coś porządnego i będzie to Tamiya chyba, że jest jeszcze jakiś inny dobry producent jedank nie droższy niż Tamiya. Moje pytanie który model Tygrysa lepiej sprawuje się w terenie? widzę, że masz obudwa więc napewno możesz mi pomóc. Kolejne pytanko to dlaczego jeden pakiet masz na zewnątrz - brak miejsca poprzez zamontowanie 2-go biegu?

Z góry dzięki za odpowiedź.

p.s.
wiem, że już trochę czasu mineło od ostatniego posta ale mam nadzieję na odpowiedź.

Ja polecałbym Tigera. Mój King Tiger to dość stary model i większość wycieczek w teren kończy się pęknięciem ogniwa gąsienicy. Być może to wina plastiku który ma już trochę lat i pewnie nie jest tak wytrzymały jak teraźniejsze produkcje.
Z Tigerem nie miałem żadnych problemów w terenie.
Dokładnie tak jak piszesz pakiet w moich maszynach musi być na zewnątrz bo w środku nie ma już miejsca.
Pozdrawiam

[maxi]

Kurcze ale fajnie, że tak szybko odpisałeś -DZIĘKI. (ostatni post rok temu)

Osobiście bardziej skałaniam się aby zamówić KT (king tigera) - bardziej mi się podaba i mam do niego sentyment przez WOT-a (taka gra online o czołgach) zobacz; http://www.youtube.com/watch?v=hJd9iCbpwuI
no i jest trochę większy.

Czy orócz tej gąski są z nim inne problemy w prównaniu ze zwykłym Tigerem nie wynikające z wieku modelu?
- przeglądając neta zanlazłem metalwoe gąski no i nie powiem trochę się spodobały, a obecne moje "zabawki" lubię modyfikować więc myśle, że przy tygrysku też bez modów się nie obejdzie.

Możesz mi napisać który model lepiej radzi sobie w terenie, nierówności, podjazdy, przeszkody?
- są różnych rozmiarów i powinny być jakieś różnice

Swoją drogą zastanawiam się jeszcze czy zamówić full opcję czy może bez elektorniki. Szperam trochę po necie za jakąś wodoodporną elekt. ale nic nie mogę zanleżć była by to fajna zabawa jak by modelem można było przejeżdzać pod wodą z wystającą lufą. Sam mam jeden samochód RC z czymś takim (esc,serwo itp. )i elekt. jest nie do zajechania - auto może być całe pod wodą w trakcie jazdy, oczywiście dodatkowo bateria musi być zabezpieczona i podpięta złączką np. Traxxasa.

pozdrawiam
maxi

[maxi]

Pisałeś wcześnie komuś o bateriach NiMh i NiCd - raczej miałeś dobre. One poprostu mają małą wydajność prądową, a w modelu 1/16 Tamiaya dodatkowo muszą "uciągnąć" dwa silniki kalasy 540 - przez pierwsze kilkanaście sekund może być ok ale po chwili powinno się odczuć jak model traci moc. Lipo sa zdecydownie mocniejsze w chwili obecnej są o wydajności 100-300A dla wymagających są nawet dostępne mocniejsze i tak jak pisałeś trzeba nmieć czujnik napięcia - bezwzględny przy takim zwykłym kontrolerze ale należy również pamiętać o specjalnej ładowarce do LIPO! aby nie uszkodzić pakietu.