Austin K2 RAF Ambulance (1:76 Airfix)

[bartek piękoś]

Witam,
Prace powoli do przodu:
klamka (jestem o krok od decyzji o dłubaniu nowych żaluzji przy okienkach w tych cudnych drzwiach
W każdym razie detali do poprawienia ma już niewiele. Niezadługo będziem malowaaać! Jupiiii!



Uchwyt z przodu

[mnowogro]

Dobra robota, z czego zrobiłeś te profile? To jest papier czy blaszka?

[bartek piękoś]

Dzięki. Profile z profilu "L" Evergreen.

[mnowogro]

O, pocieniowałeś je?

[bartek piękoś]

Pocieniłem, ale nie tylko. Praktycznie wyciąłem je na nowo wykorzystując jedynie podłużne załamanie profilu
pod kątem prostym.
Pojedynczy element zwęża się bowiem w widoku od przodu i z boku wpisując się w ostrosłup.
Oczywiście każdy taki element (2 szt.) to 3 osobne części: podłużny profil i dwa pierścienie. Mętnie to brzmi?
Najlepiej byłoby to pokazać na zdjęciu. Jak mnie przyciśniesz to zrobię miniprezentację

[mnowogro]

O, trzyczęściowy układ widać na zdjęciach, reszta jest już jasna.
Dzięki wielkie i dawaj z budową

[bartek piękoś]

Po zaledwie 2 miesiącach przerwy śpieszę z aktualizacją
Nowe koła (dokładnie opony)

stare i nowe

zamontowane na automobilu

lusterka (imitacja lustra z folii alu)

Rama po ostatnim pocienianiu. Uciekłem się do tricku, ścinając słupki ramy po skosie (w ich przekroju).
Inaczej byłoby trudno. Reszta pocieniana już zwyczajnie. W porównaniu z pierwotnym wyglądem ramy - nie ma porównania (wystarczy spojrzeć na poprzednie foty), a porównując z poprzednio uzyskaną grubością wygląda to tak:
tutaj akurat prawy słupek w trakcie operacji (widok z profilu )

en face

Widać, że zdecydowałem się także na poprawienie brezentowych drzwi Z czego to najlepiej byłoby zrobić?
Jakieś sugestie? Chciałbym je zrobić w wariancie zwiniętym, ściągniętym paskami. Postaram się wrzucić fotę oryginału.
W trakcie prac wystrzeliłem w atmosferę jeden z kierunkowskazów . Dorobiłem zatem drugi.

Tuż przed zrobieniem powyższego zdjęcia znalazłem poprzedni. Wystrzelony odbił się od kilku przedmiotów na biurku i wpadł do korka od napoju, w którym trzymam detale . Eeeech, życie modelarza.

[mysiek13]

Bartku o Twoich starniach można pisać tylko w superlatywach, powstaje genialny model, zrób go w barwach II Korpusu Polskiego z Italii
Pozdrawiam Michał

[trex73]

Wyśmienita robota, jestem pewien, że powstanie piękna miniatura tego pojazdu.
Ciekawi mnie dlaczego w ten sposób wykonałeś kierunkowskazy, nie prościej zrobić z przeźroczystego plastiku?
Tradycyjnie spytam co z sikorką?

[bartek piękoś]

Hej!
Sorki, że się nie odzywałem. Szalałem wczoraj na nartach i wieczorem nie nawykły do sportu organizm odmówił posłuszeństwa, a sesyjka przed komputerem wydała mi się extremalną rozrywką . Zdecydowanie preferowałem pozycję horyzontalną. Dziś już o.k.

Bartku o Twoich starniach można pisać tylko w superlatywach, powstaje genialny model, zrób go w barwach II Korpusu Polskiego z Italii
Pozdrawiam Michał

Dzięki Michał. Masz może jakieś wskazówki jak wykonać takie malowanie? Mam trochę zdjęć, jedno czarno-białe prawie na pewno przedstawia polskiego Austina, ale kolorów nie rozpoznam. Szukałem trochę w necie i nic.

Wyśmienita robota, jestem pewien, że powstanie piękna miniatura tego pojazdu.

Dzięki Tomku.

Ciekawi mnie dlaczego w ten sposób wykonałeś kierunkowskazy, nie prościej zrobić z przeźroczystego plastiku?

Hmm.. Też mnie ciekawi. Jak się zastanowię, to nie pamiętam czemu taki wybór Powiedzmy, że chciałem w nich zrobić za kloszem takie małe żaróweczki. Teraz już nie chcę

Tradycyjnie spytam co z sikorką?

Sikora czeka w szufladzie. Co jakiś czas zerkam na nią tęsknie . Nie planowałem aż takich przeróbek w Austinie,
a nie chcę ciągnąć dwóch takich projektów jednocześnie.
Po Austinie będzie lajtowo P-40 (dla Żonki ), potem może Osprey i mam nadzieję na jednoczesne prace nad sikorą.

[bartek piękoś]

Witajcie!
Po długiej przerwie w hobby, wracam do regularnych aktualizacji. Etap prac bardzo niewdzięczny. To, co poniżej to efekt wielu godzin dłubania. Poprawianie bryły modelu i detali, wyoblanie wyostrzanie linii, nadlewanie i uzupełnianie tam, gdzie był ubytek materiału w formie, poprawianie geometrii.
Trudne do sfotografowania, bo małe, a cześć wypełnień, zwłaszcza naroża, zrobione cyjanoakrylem i ciężko to cyknąć, bo jest półprzezroczyste Generalnie z oryginału nie została chyba jedna linia nie poprawiona .
Zmierzam do uzyskania maksymalnego realizmu poprzez szczegółowość i wyrazistość krawędzi i detali oraz (ale w dalszej kolejności) realizm historyczny (znalazłem trochę zdjęć w necie). Następnym razem postaram się o trochę lepsze zdjęcia.

Dach i burty:
Zrobiony rant przy okapie dachu. Karykaturalne okienko na przedniej ściance dachu zostało usunięte (patrz następne zdjęcie)
Górna krawedź ścianki wyostrzona - nadlana cyjanoakr. i wyszlifowana.


Tu rant widoczny lepiej. Poprawione załamanie dachu (dwuspadzistośc), powinno zanikac od czoła ku tyłowi.
No i zrobiło się więcej miejsca na okienko, które będę dorabiał.




Z tego jestem dumny Zawinięta blacha pokrywająca dach.




Na razie zeszlifowane na płasko.


Tu dobrze widac poprzednią "okrągłą" przednią krawędź dachu




Zgubne skutki późnego docierania do materiałów źródłowych . Wnętrze kabiny poprawię, bo wreszcie mam foty.
Będzie trochę pracy, ale powinno pójść sprawnie

[czak45]

Bardzo fajny warsztat można trochę się podszkolić.