P.24G, zestaw Azur 1/72 "Greek defender"

[LazyCat]

[spiton]

Rozumiem, że spasowałeś podwozie ,-))

[LazyCat]

Rozumiem, że spasowałeś podwozie ,-))

Jak to dobrze byc zrozumianym
Poniewaz mam jeszcze do roboty P.24/III super bis wiec sie uparlem jak to rozwiazac.
"Oszukalem" robiac dyski i scinajac je pod katem. Teraz "lezy w planach".

[Jaho63]

Teraz "lezy w planach"

A to dopiero daje "spokój ducha"!
Ja tu zaglądam. Wygląda, że kończysz?

[LazyCat]

...Wygląda, że kończysz?

Dzieki Twoim zdjeciom to dopiero polowa drogi
Chce go zrobic takiego obitego i oblazacego z farby jak na nich.
Teraz podmalowka podwozia, potem Future, kalki, pierwsze obicia, mat i kolejne obicia.
Slowem, to sie robi blejtram malarski

[spiton]

...Wygląda, że kończysz?

D.......
Chce go zrobic takiego obitego i oblazacego z farby jak na nich.
Teraz podmalowka podwozia, potem Future, kalki, pierwsze obicia, mat i kolejne obicia.
Slowem, to sie robi blejtram malarski

Tak trzymać !!!! Już mi się podoba.

[LazyCat]

Ostatnie momenty przed kalka, brudzeniem i obicami.

[fragles]

Lazy, dlaczego nie zamontowałeś cięgien w podwoziu? Tak obserwuję od początku Twoje problemy z ustawieniem i zastabilizowaniem podwozia w odpowiedniej pozycji i tłumaczyłem sobie brak tych cięgien pozostawieniem ich montażu na koniec, żeby Ci nie przeszkadzały w wykończeniu modelu. Ale teraz widzę, że kończysz prace, a cięgien nadal nie ma.
Te cięgna z linki (oprofilowanej) w P 24 były zamontowane tak, jak w P 7, czyli od osi koła przechodziły na przeciwległą stronę kadłuba w miejsce pod podstawę przedniego wspornika skrzydła. W instrukcji tego modelu masz je wrysowane na rzucie spodu samolotu; rysunek jest bardzo delikatny (cienkie kreski - trudne do zidentyfikowania), ale jest. Cięgna usztywniłyby Ci podwozie i znacznie ułatwiły pracę przy modelu (poza malowaniem).
Nie wzoruj się na cięgnach z P 11, ponieważ w P 11 cięgna te wchodzą w kadłub centralnie, w osi kadłuba, tuż przed zbiornikiem paliwa.
Tak na marginesie szablonu do ustawiania podwozia: używam do tego celu suwmiarki. Między ramionami suwmiarki masz wystarczająco stabilny i dowolnie nastawny przyrząd montażowy.

[LazyCat]

Lazy, dlaczego nie zamontowałeś cięgien w podwoziu? ...

Nie ma jeszcze ciegien ani zastrzalow w ogonie. Wiem jak maja wygladac.
Do ustawiania podwozia zrobilem "jig" (rynienke) problem byl w tym ze w zestawie jest ono mniej rozkraczone niz na planach. Montowanie oslon jest... troche "miekkie" - short run kit. To spowodowalo ze nie byly rownolegle.
- Nauczka jest zmiana kloejnosci montażu, tak aby moc dopasowac oslony. W 1/72 modelu ciegna sa bardzej ozdoba niz elementem pacujacym.

Teraz do obic

[fragles]

problem byl w tym ze w zestawie jest ono mniej rozkraczone niz na planach.(...)
W 1/72 modelu ciegna sa bardzej ozdoba niz elementem pacujacym.

Pozwolę się nie zgodzić co do cięgien. To właśnie cięgna, wykonane z żyłki lub nawet cienkiego drutu, nadają konstrukcyjnej sztywności i stałości (trójkąt!) całemu podwoziu w modelu. Jeśli cięgna są zamocowane, to nie ma znaczenia, czy wsporniki podwozia na styku z kadłubem zamocowane są na sztywno, czy też pracują jak przeguby. Po prostu wszystko się stabilnie trzyma kupy, włącznie z zadaną geometrią tego układu. (Mój "młody" musiał użyć dość sporo siły żeby tak skonstruowane podwozie w P 7 pokonać.)

Jeśli dobrze pamiętam z planów P 7 w tej skali, to między środkami kół powinno być 32 mm rozstawu. Konstrukcja P 24 powinna być identyczna z P 7 w tej części.

[piotr dmitruk]

Fragles,masz rację. W moim P-24 podwozie też się rozkraczało, zanim nie dołożyłem linek rozciągów. Teraz się nieco ugina, ale stoi twardo.

[Grzegorz2107]

W 1/72 modelu ciegna sa bardzej ozdoba niz elementem pacujacym.

Mogą być jak najbardziej elementem pracującym i zapobiegającym rozjeżdżaniu się podwozia. Sprawdziłem i dlatego polecam:)

Wklejenie głównej goleni wzmocnionej drutem i usztywnienie cięgnem w taki sposób, że jest ono wklejone wew. kadłuba i z drugiej strony w otwór w goleni, czyni podwozie bardzo stabilnym. Jest to jak sądzę też najłatwiejsza metoda uzyskania wymaganej wytrzymałości.

[Adam]

Jakoś tak się złożyło, że dopiero teraz tu zajrzałem. To co to zobaczyłem bardzo mi się spodobało. Jak znudzą mi się szmatopłaty i Wietnam to może zaborę za Puławszczaki, które zawsze mi się podobały.
Czekam na efekt końcowy.
Adam.

[alphard]

Jak znudzą mi się szmatopłaty i Wietnam

Adam.

a to z Twojego wątku

Gdy znalazłem furteczkę, aby budować moją kolekcję z PRAWDZIWYH MODELI to i zaczęło się ukierunkowanie moich zainterowań. W tym czasie toczyła się wojna w Wietnamie, pamiętam jak propaganda obrzydzała tę wojnę i może na przekór zacząłem kolekcjonować modele amarykańskich samolotów

Adam.

hehe... to mi poprawiłeś humor na noc


Co do modelu jak do tej pory się podoba - czekamy na końcowe efekty eksploatacyjne

[Jaho63]

Dobrze dajesz Lazy, i zawstydzasz innych "leniwców".
Jestem bardzo ciekaw tego drapania.