kapral napisał(a):Po prostu starałem się niektóre rzeczy bardziej upodobnić do oryginału.
niektóre bardziej, inne mniej.
kolor..niektóre cobry były malowane na ciemno zielony, ale wiekszosc była czarna. wszystkie jednak błyszczace. twoja interpretacja ani na milimetr nie zbliza sie bardziej do oryginału od mojej.
co do lusterka masz racje (w drygim egzemplazu nawet poprawiłem ten element, bo mnie męczył)
chlapacze- takze racja. co wiecej, gdy ich brakowało, to w tylnych błotnikach, nie w przednich.
gwiazda na zderzaku- takze punkt dla ciebie. w sumie ciekaw jestem skad tak konsekwentne u mniue umieszczanie jej w tym miejscu.
ilosc wzmocnien burty- i tu masz racje. zaufałem planom, zamiast zdjęciom się przyjżeć. ale to były czasym gdy chciałem byc modelarzem, i wydawało mi sie, ze plany to jest coś wartościowego
przy czym wiesz, sęk w tym, ze o ile poprawiłes 'moje' bledy, to nawaliłęs intensywnie swoich..
- gwiazdy na drzwiac- konsekwentnie we wszystkich wersjach były stylizowane, zniekształcone
- przednie koła- były rózne, ale w zadnym nie takie jak w twoim modelu
- rura wydechowa- w twojej wersji oznaczen powinna byc dwukrotnie dłuższa. a na osłonie powinie byc wymalowany romboidalny wzór
- filtr powietrza- nie znam zdjecia z taka konfoguracją
- śruby rzymskie mocujące kadłub transportera mają tyle wspólnego z oryginałem, co wspomniany juz przez inych dym papierosowy. taka wariacja na temat
- szyby pancerne były mocowane w ramie z kątownika a nie na taśmę klejącą
tak w skrócie- nie porównuj. albo wybieraj inne punkty odniesienia. bo twoje stwierdzenie z puerwszego postu brzmi, jak byś powiedział, ze łoś z mielca jest lepszy od hurricana z puszczykowa.