Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Jeśli chcesz porozmawiać o prawdziwych latających maszynach lub szukasz dokumentacji do swojego modelu - napisz o tym tutaj.

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez Chudziutki » niedziela, 6 maja 2012, 09:47

I na podstawie kilku przykładowych skanów ze strony fundacji stwierdzasz, że to są nieistotne śmieci?
Chudziutki
 
Posty: 560
Dołączył(a): sobota, 22 marca 2008, 09:04

Reklama

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez spiton » niedziela, 6 maja 2012, 10:36

Chudziutki napisał(a):I na podstawie kilku przykładowych skanów ze strony fundacji stwierdzasz, że to są nieistotne śmieci?

Tak ,-)).
Jestem inżynierem, zbudowałem kilka rzeczy w życiu, mój ojciec zbudował kilka które nawet latają ,-)).
I na podstawie tych przykładowych skanów mogę powiedzieć, że to materiał bardziej sentymentalny. Koło stanowiska na którym w Mielcu powstaje "Coś " też wiszą jakieś "techniczne rysunki".
Jak napisałem wcześniej, żeby odbudować taki samolot, jest potrzebna dobra ekipa entuzjastów z doświadczeniem. Są tacy ludzie w Polsce i pokazali że mają dużą klasę, bo "ożywili" nawet odrzutowego lima. Z usta takich ludzi jak goście z fundacji Polskie Orły jestem w stanie kupić każdą prawie informacje i brać ją za dobrą monetę.
A fundacja "Legendy lotnictwa" na moje zaufanie i szacunek musi sobie zasłużyć. rozpoczęcie działalności od szumu medialnego , zakupu auta i rozprowadzania cegiełek po 400-4000 PLN może robi na kimś wrażenie. Ale na mnie nie. A, że internet to przestrzeń do wyrażania opinii, to wyrażam.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez Kuba P. » niedziela, 6 maja 2012, 10:40

Tak ,-)).
Jestem inżynierem, zbudowałem kilka rzeczy w życiu, mój ojciec zbudował kilka które nawet latają ,-)).
I na podstawie tych przykładowych skanów mogę powiedzieć, że to materiał bardziej sentymentalny. Koło stanowiska na którym w Mielcu powstaje "Coś " też wiszą jakieś "techniczne rysunki".
Jak napisałem wcześniej, żeby odbudować taki samolot, jest potrzebna dobra ekipa entuzjastów z doświadczeniem.


Spiton...

Skoro się na tym znasz, jak nas zapewniasz to dołącz do grupy budującej P.11 (nie P-11 jak piszesz...) i wesprzyj ich swą wiedzą.
Bankowo dadzą Ci też pojeździć samochodem.

Wyjdzie to wszystkim na dobre w odróżnieniu od klepania pustych postów na forum. Sądząc po aktywności na forach czasu Ci nie brak.

K.
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez TGMJ » niedziela, 6 maja 2012, 10:53

Kuba P. napisał(a):
Tak ,-)).
Jestem inżynierem, zbudowałem kilka rzeczy w życiu, mój ojciec zbudował kilka które nawet latają ,-)).
I na podstawie tych przykładowych skanów mogę powiedzieć, że to materiał bardziej sentymentalny. Koło stanowiska na którym w Mielcu powstaje "Coś " też wiszą jakieś "techniczne rysunki".
Jak napisałem wcześniej, żeby odbudować taki samolot, jest potrzebna dobra ekipa entuzjastów z doświadczeniem.


Spiton...

Skoro się na tym znasz, jak nas zapewniasz to dołącz do grupy budującej P.11 (nie P-11 jak piszesz...) i wesprzyj ich swą wiedzą.
Bankowo dadzą Ci też pojeździć samochodem.

Wyjdzie to wszystkim na dobre w odróżnieniu od klepania pustych postów na forum. Sądząc po aktywności na forach czasu Ci nie brak.

K.

Przepraszam, ale takie podejście (zrób sam lepiej albo się ucisz) to idiotyzm, skoro ci ludzie postanowili działać w "przestrzeni publicznej" to Spiton ma święte prawo ich krytykować. Oczywiście prawem osób w projekt zaangażowanych jest lać na taką krytykę, hmmm, ciepłą wodę (co jak zaznaczyli wyżej w wątku robić będą) i tyle.
eternal jihad
Avatar użytkownika
TGMJ
 
Posty: 283
Dołączył(a): wtorek, 2 czerwca 2009, 20:56

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez spiton » niedziela, 6 maja 2012, 10:55

Moja rada jest taka (dobra rada i od dziada):
Nawiążcie panowie współpracę z fundacją "Polskie Orły". A sami zajmijcie się robieniem szumu medialnego i zbieraniem kasy.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez Kuba P. » niedziela, 6 maja 2012, 10:59

TGMJ napisał(a):Przepraszam, ale takie podejście (zrób sam lepiej albo się ucisz) to idiotyzm, skoro ci ludzie postanowili działać w "przestrzeni publicznej" to Spiton ma święte prawo ich krytykować. Oczywiście prawem osób w projekt zaangażowanych jest lać na taką krytykę, hmmm, ciepłą wodę (co jak zaznaczyli wyżej w wątku robić będą) i tyle.


Ale kilka osób nie robi nic innego poza klepaniem krytycznych albo po prostu nic nie wnoszących postów na forum. Tu nic twórczego nikt poważny nie napisze (w tej publicznej przestrzeni, jak nazwałeś) bo widzi, że za chwile wpadnie forumowe ADHD-Kommando i zapełni watą kolejne 10 stron.
I to jest problem, szerszy nawet niż pojedynczy użytkownik. Jeśli krytyka takiego swobodnego stanu rzeczy jest idiotyzmem a wypisywanie rzeczy w stylu "no, zbieracie forse a kupiliście auto" ma być chwalone to ja się zastanawiam - gdzie ja jestem???
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez TGMJ » niedziela, 6 maja 2012, 12:08

przestrzeń publiczna nie odnosiła się w tym wypadku jedynie do forum - chodziło mi raczej o zrozumienie, że gdy ktoś wychodzi z jakimś projektem, kampanią, pomysłem, etc. do ludzi to musi być przygotowany na to, że ktoś może zacząć go krytykować (bo ma do tego prawo) - co więcej nawet taka krytyka jak prezentowana tutaj przez Spitona jest ważna bo pozwala osobie odpowiedzialnej za PR na formułowanie lepszych komunikatów (co jest szczególnie ważne w sytuacji gdy np zbiórka pieniędzy wychodzi poza obszar ludzi żywo zainteresowanych danym tematem)
eternal jihad
Avatar użytkownika
TGMJ
 
Posty: 283
Dołączył(a): wtorek, 2 czerwca 2009, 20:56

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez Tofik » niedziela, 6 maja 2012, 13:10

Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki panie to nikomu... Mmmm... Tak, nie... Nie podoba się. Więc dlatego z punktu mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było. Tylko aplauz i zaakceptowanie. Tych naszych, prawda, produktów, które stworzymy. No ale przejdźmy od słów do czynów. Tak więc korzystając z okazji chciałem powiedzieć kilka słów :mrgreen: Mianowice chłopaki jeszcze nic w materii nie stworzyli a już się ich na dzień dobry krytykuje. Poczekajmy na pierwsze materialne efekty i dopiero wtedy ich krytykujmy ;o)
Jak słodko zostać świrem. Choć przez chwilę Choć przez chwilę łoOłoOoŁ
Tofik
 
Posty: 407
Dołączył(a): wtorek, 8 grudnia 2009, 20:22

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez Jaho63 » niedziela, 6 maja 2012, 13:20

Tofik napisał(a):Poczekajmy na pierwsze materialne efekty

Dokładnie.
Tym bardziej, że panowie poprosili o współpracę. Znaczy, zależy im żeby to jakoś wyglądało. To jest ważne.
A czy kręcą jakieś lody i kupują "autka" to ani nie jest do rozstrzygnięcia w tym miejscu, ani nawet w naszym interesie.
Ja prywatnie też mam odczucie, że to nie do końca dobry ruch reklamowy:
- hej, zbieramy na budowę P-11-ki
- hej, kupiliśmy sobie brykę.
Ale nie przeszkadza mi to, jeżeli i tak projekt się kręci.
Bardziej liczyłem na jakieś deklaracje pomocy, osób szczególnie siedzących w temacie.
Można już połączyć nPWM ze SF. Wcale nie ma wielkiej różnicy!
Avatar użytkownika
Jaho63
 
Posty: 6217
Dołączył(a): niedziela, 22 marca 2009, 00:39

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez Aleksander » niedziela, 6 maja 2012, 17:25

Mnie się taka inicjatywa bardzo podoba, zwłaszcza że koledzy z "Legendy Lotnictwa" proszą o merytoryczną pomoc, czyli jest szansa, że "kasztana" z tego nie będzie.
Mleko się jeszcze nie wylało, a my już narzekamy! Ja idę wykupić "cegiełkę", tylko coś ze stroną jest nie tak, bo informacje się nakładają. Mam nadzieję, że koledzy z "LL" coś z tym zrobią!
Trzymam kciuki i pozdrawiam! Mam nadzieję, że może uda się jeszcze coś zrobić latającego poza P.11.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8804
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez spiton » niedziela, 6 maja 2012, 19:18

Mam głęboką nadzieje, że fundacji "Legendy Lotnictwa" uda się osiągnąć cel.
Jeśli moje krytyczne słowa były krzywdzące to przepraszam.
Niemniej po akcjach typu "budujemy w Mielcu Łosia" trudno być całkowicie bezkrytycznym.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez LegendyLotnictwa » niedziela, 6 maja 2012, 20:33

Panowie,
Pragnę wszystkich uspokoić... ( w szczególności spitona :) - z FPO współpracujemy tak ściśle, że można prawie powiedzieć, że kooperujemy, niektórzy z nas są z FPO, tak, że spokojnie). Co do ruchu z autkiem, utworzyliśmy TEAM, który ma podróżować i promować polskie lotnictwo oraz ideę budowy "Pezetelki", prawdopodobnie jest to nowatorskie rozwiązane, ale mamy XXI wiek. Partnerzy czyt. sponsorzy już się znaleźli, więc stąd ta pewność, że się uda... autko kupiliśmy ze swoich prywatnych środków i jesteśmy przekonani (wciąż), że był to ruch OK, moim zdaniem, ludziom którzy w sezonie pokonają około 25 tyś km, promując polskie lotnictwo w całej Europie należy się odpowiednie narzędzie pracy. Jeśli chodzi zaś o karty jest to jak najbardziej dobrowolny datek, jeśli ktoś nie ma zaufania, lub ma obawy, że pieniążki powędrują sobie na inny niż PZL-ka cel, może je wydać np. na miły wieczór z żoną lub dziewczyną :). Ja chciałbym tylko państwa zapewnić, że pieniądze nie stanowią w naszym przypadku podstawowego problemu przy budowie samolotu, oczywiście ich większa ilość może przyśpieszyć proces budowy... ale są większe problemy...
LegendyLotnictwa
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota, 5 maja 2012, 20:13

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez LegendyLotnictwa » niedziela, 6 maja 2012, 20:38

aha, jeśli chodzi o stronę www.legendylotnictwa.pl w przeglądarce IE, należy wyczyścić cookie, czy coś takiego:) niestety nie jestem informatykiem, obrazowo mówiąc należy wcisnąć ikonkę przerwanej kartki w polu gdzie wpisujemy adresy internetowe, w innych przeglądarkach powinno działać ok pozdrawiam
LegendyLotnictwa
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota, 5 maja 2012, 20:13

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez Tenzan » niedziela, 6 maja 2012, 21:56

Pozostaje życzyć konsekwentnego dążenia do celu. Tym bardziej, iż czas realizacji przedsięwzięcia można w przbliżeniu określić na kilka lat. Czy fundacja LL myślała, aby w tym czasie "Cegiełki" urealnić w postaci modelu P.11 w skali 1/32 lub 1/24? Łącząc przyjemne z pożytecznym będzie satysfakcja i murowany sukces.
Pozdrawiam,
Tenzan
Avatar użytkownika
Tenzan
 
Posty: 264
Dołączył(a): sobota, 24 lipca 2010, 20:32

Re: Latający P.11 "Legendy lotnictwa"

Postprzez Mecenas...Kolekcjoner... » niedziela, 6 maja 2012, 22:01

Tenzan napisał(a): Czy fundacja LL myślała, aby w tym czasie "Cegiełki" urealnić w postaci modelu P.11 w skali 1/32 lub 1/24? Łącząc przyjemne z pożytecznym będzie satysfakcja i murowany sukces.
Pozdrawiam,
Tenzan

Bardzo dobry pomysł.
Mogą być tez inne skale i materiał, z którego taki model byłby zrobiony.
Może coś takiego jak Liberator z Muzeum Powstania Warszawskiego...
Lub w stylu Art Deco...
Ostatnio edytowano niedziela, 6 maja 2012, 22:14 przez Mecenas...Kolekcjoner..., łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Mecenas...Kolekcjoner...
 
Posty: 784
Dołączył(a): poniedziałek, 19 października 2009, 23:12
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - rzeczywiste

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości