Zdecydowalem dodac troche wiecej pigmentu.
Nie mam zadnych wiarygodnych fotografii dotyczacych stopnia rdzewienia pod pokladem, ale doszedlem do konkluzji, ze ciagle zanurzanie i wynurzanie sie powodowalo dosc szybkie rdzewienie, a woda ktora sie ciagle przelewala, mogla roznosic strugi rdzy w inny sposob niz dzieje sie to na powierzchniach pojazdow np.
Ze wzgledu na to ze pojecie grawitacji strugi w tym rodzaju rdzewienia chyba nie ma znaczenia, a wieksza role odgrywaja sily boczne / przeplywajaca woda / strugi te beda sie rozmywaly na boki troszke szerzej.
Komentarze mile widziane, nastepna czynnoscia jest przyklejenie pokladu wiec przyjme kazdy konstruktywny krytycyzm.
CDN...





