Dzięki. Zauważyłem, że jak robię model spokojnie, na luzie, to zawsze efekt jest lepszy. I tak było z tym F-16.Wyszło bardzo fajnie
W skali 1/72 odtworzenie ciemnej obwódki to wcale nie taka banalna sprawa, tym bardziej że mistrzem aerografu nie jestem. Nie byłem pewien czy to zadziała, ale zdecydowałem się na wałki blu-tacka, które najpierw pomalowałem ciemniejszą farbą po kątem, a później podstawowy kolor prostopadle do powierzchni. Efekt może nie jest idealny, ale innego pomysłu nie miałem.Jak malowałeś kamuflaż?
Ja właśnie dałem sobie trochę luzu w tej kwestii i zrobiłem model bardziej "ideowo" niż "konkretnie". Użyłem komplet 4 AMRAAMów z niebieskim szkolnymi oznaczeniami (choć rozważałem także oznaczenie ich jako bojowych) bo były w zestawie. AIM-9X trzeba by było wystrugać samemu albo zakupić w jakimś zestawie. Na środkowy pylon miały trafić zestawowe GBU-10 albo AGM-65 (z Mastercrafta), ale nie mogłem się zdecydować i został pusty...postawiłem na zgodność historyczną także w tej kwestii
Tu akurat się nie zgodzę. F-16ki mają bardziej satynowe wykończenie, które starałem się odtworzyć. Model na żywo nie jest zbyt błyszczący, zdjęcia są robione z fleszem, także przy makro refleksów nie da się uniknąć. Tym bardziej że pod warstwą satyny jest warstwa błyszcząca dla kalek i pod mocnym oświetleniem "wyłazi".błysk- "Jastrząbki" są cholernie matowe.
Faktycznie "4050" ma nawet osmalenia od działka! Ale jak napisałem robiłem model nieco "ideowo", a generalnie polskie F-16ki są bardzo zadbane, także odpuściłem ślady eksploatacyjne.Niektórzy dorzuciliby jeszcze brudzenie.
piotr dmitruk napisał(a):Ja w swoim rzuciłem od ręki- na jasny kolor rzuciłem najciemniejsze plamy, kierując strumień zawsze w kierunku środka plamy, a potem to samo zrobiłem ze średnim kolorem.
viewtopic.php?f=158&t=6490&hilit=jajaszczomb
No i fotel do poprawy oraz owiewka do lekkiego pryśnięcia od wewnątrz.
Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: skusz i 56 gości