PrzemoL napisał(a):Model... profi, malowany jak zwykle..., brudzony jak zwykle...
szkoda że nie Udeta , taki bardziej kolorowy ...
Dlaczego nie położyłeś kalkomanii żelaznych krzyży tylko zamalowałeś całe powierzchnie? Zauważam podobną tendencję u wielu modelarzy...
gdzie kupujesz nylonową nić do naciągów? Pytałem w kilka pasmanteriach o lajkrę (chyba inaczej się to pisze) i nie mieli
Czy masz potwierdzone dokumentacją, że w tym samolocie "schodki" na skrzydło były po obu stronach kadłuba?
Moim zdaniem troszkę za szerokie przybrudzenia kokpitu w miejscach łączenia kratownicy kadłuba z płótnem. Ale to pewnie kwestia gustu
Model bardzo mi się podoba. Gratuluję!
PrzemoL napisał(a):Czy chodzi Ci o to, że sekwencja wydarzeń była taka, że najpierw były krzyże, a potem wypełniono kwadraty i że jakoś to powinno być widoczne, np. 2 warstwy farby?
PrzemoL napisał(a):Na zachowanych zdjęciach E.III widać właśnie takie zacieki od oleju rycynowego, zbierającego się w sąsiedztwie tych łączeń. Może moja interpretacja jest trochę nieudolna, ale zabrudzenia takie są faktem.
PrzemoL napisał(a):Niestety, nawet najcienszym pędzlem nie jestem w stanie w 1/72 namalować tych poziomic, i to jeszcze równo.
Po położeniu jaśniejszego koloru można odciąć kształt poziomic cienkimi paseczkami taśmy Tamiya i wtedy ciemny kolor natrysnąć albo nanieść suchym pędzlem.
Bercik napisał(a):Kolejny ładny model, gratuluję!PrzemoL napisał(a):Niestety, nawet najcienszym pędzlem nie jestem w stanie w 1/72 namalować tych poziomic, i to jeszcze równo.
Po położeniu jaśniejszego koloru można odciąć kształt poziomic cienkimi paseczkami taśmy Tamiya i wtedy ciemny kolor natrysnąć albo nanieść suchym pędzlem.
Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości