
Nowy model ze stajni Dragona posiada oczywiście część elementów z poprzednich modeli na podwoziu Pz IV np.:
-gąsienice z miękkiego tworzywa, które można kleić za pomocą kleju do plastyku
-osobno odlane koła nośne oraz ich dekielki
-wózki jezdne...
Reszta nowych elementów wykonana jest na przystępnym poziomie. Wszystko do siebie pasuję jak należy, więc nie ma problemów przy klejeniu. Piszę o tym, bo ostatnio takie problemu napotkałem przy modelu Churchill'a. Denerwujące mogą być jedynie ślady po łączeniu form i czasami pojawiające się nadlewki na detalach, które wymagają usununięcia. Brak śladów po wypychaczach skutkuję tym, że przy klejeniu nie musiałem użyć ani grama szpachlówki. Całość skleiłem w jeden wieczór.




Pozdrawiam,
M.






