
W model się czym prędzej zaopatrzyłem, ba, zaopatrzyłem się nawet w stosowną literaturę:

I niestety po kupnie książki mina mi lekko zrzedła, ponieważ według niej model który zrobił Dragon jest nieprawidłowy...
O co chodzi? O Ostwindach tak na prawdę bardzo niewiele wiadomo. Konstrukcja rozwijana była praktycznie równolegle z bliźniaczym Wirbelwindem, niemniej problemy na które się natknięto w trakcie jego projektowania/zastosowania (oraz inne problemy końcowego okresu wojny) pozwoliły na zmontowanie maksymalnie 40 pojazdów.
Zachowały się zdjęcia wyłącznie trzech egzemplarzy:
1. Pojazd prototypowy:

świetnie znany, doskonale obfotografowany, powstały na kadłubie Pz. IV G.
2. Pojazd seryjny z wieżą seryjną (z dwoma dodanymi występami z przodu wieży), ale również na podwoziu starej czwórki G, należący do s.Pz.Abt 507, porzucony w Nowych Banatkach w Czechach:


3. Pojazd seryjny z wieżą seryjną powstały na świeżutkim kadłubie Pz. IV J z ostatnich serii:

I właśnie ten pojazd postanowił zrobić Dragon i jego model jest przedmiotem mojego zgryzu.
O co chodzi? Wdłg. Nuts & Bolts pojazd ten został zrobiony na specjalnie zmodyfikowanym kadłubie - większa niż w Wirbelwindzie wieża uniemożliwiała otwarcie klap silnika, w związku z czym przesunięto cały pierścień wieży do przodu, co posunęło za sobą również konieczność przesunięcie do przodu włazu radiooperatora, tak aby ten mógł się otwierać.
Kiedy Dragon wypuszczał ten model na rynek chwalił się, że te konieczne zmiany uwzględnił (akurat o przesunięciu pierścienia wieży nie wspominają, wdłg. sobie znanych źródeł postanowili go tylko powiększyć):

Przysiągłbym, że pojazd pokazany na targach w Shizuoce ma ten przesunięty właz radiooperatora:
http://tanksandthings.niceboard.org/t50 ... rom-dragon
Chwilę później model (ze standardowym kadłubem późnych J-ek) pokazuje współtworzący go Tom Cockle i informuje nas, że:
The design is based on the information in the new Panzer Tracts 12-1 and assumes that the vehicles assembled by Stahlindustrie were standard late production Pz.Kpfw.IV Ausf.J chassis.
http://www.network54.com/Forum/110741/t ... First+Look
I teraz powstaje pytanie - jakież to informacje zawarto w Panzer Tracts 12-1, że zdecydowano o użyciu do modelu standardowej części od kadłuba J-ki mimo iż zrobiono już poprawioną część? Albo też mam zwidy i model z Shizuoki ma standardowy kadłub, a Dragon postanowił oszczędzić trochę grosza nie robiąc specjalnej formy do nowego elementu...
Bądź co bądź ten pojazd z Nowych Banatek ma właśnie otwartą klapę silnika, a przecież na standardowym kadłubie się to podobno nie udawało!
Zdjęcia pochodzą z :
armorama.com
modelarmour.com






