Modelarstwo z pasją

przez **siara1939** » środa, 23 lipca 2008, 19:26

Stan na dzien dzisiejszy- po fadeing-u, washu i filtrach:
Obrazek

teraz chippy i zacieki.
Komentarze mile widziane. Cos do poprawki? ;o)

CDN...

Reklama

przez **Sergionex** » środa, 23 lipca 2008, 19:32

Teraz widać, że detale i obróbka są bardzo dobre. Farba leży gładko i nie ma bobów. Co do filtrów MiGa możesz dać trochę koloru-popróbuj zróżnicować np kolor pokładu w kiosku w stosunku do wnętrza. Zróżnicuj tez kolory washa tak jak radziłem ci w korespondencji @

Pozdrawiam!
Sergio

przez **siara1939** » środa, 23 lipca 2008, 19:43

Dzieki za opinie Sergio.
Za poklad sie jeszcze nie wzialem wogole. Bede dopiero nad nim pracowal. Poprawie jeszcze ciemnego / czarna olejna rozrobiona thinnerem do washow Mig-a / gdzieniegdzie.

Jakies pomysly na poklad? Ja myslalem, aby porobic chippy ciemny braz w miejscach gdzie metalowe klapy pokladu sie stykaja, a pozniej dac lekka przecierke z brazowego wokol dzialka i peryskopow. Pozniej chcialem dodac plamy oleju i generalny syf Soot-em migoskim.
Jak myslicie?

przez **Deco** » środa, 23 lipca 2008, 19:55

Jestem pod wielkim wrażeniem ogromu pracy , którą włożyłeś w ten model . Nigdy nie przypuszczałem , że w modelu U-botta może być tyle detali . Twoja robota to coś pięknego motywuje do pracy . Teraz pytanie z innej beczki . Na jakim akwenie działał U-552 ??

przez **siara1939** » środa, 23 lipca 2008, 20:02

Dzieki Deco za slowa uznania, przyda mi sie troche otuchy po ostatnich paru tygodniach. :roll:

W sprawie kariery bojowej U-552 zagladnij tu: http://www.ubootwaffe.net/ops/boat.cgi?boat=552

Pozdrawiam.

przez **michal.s** » środa, 23 lipca 2008, 20:52

Bardzo ładnie wychodzi Ci to malowanie, w dziennym świetle wygląda super

przez **Deco** » czwartek, 24 lipca 2008, 06:38

siara1939 napisał(a):Dzieki Deco za slowa uznania, przyda mi sie troche otuchy po ostatnich paru tygodniach.

W sprawie kariery bojowej U-552 zagladnij tu: http://www.ubootwaffe.net/ops/boat.cgi?boat=552

Pozdrawiam.

Nie ma za co . Taką pracę trzeba chwalić . Dziękuję za linka .

przez **mr.jaro** » czwartek, 24 lipca 2008, 07:51

Teraz malowanie wyglada delikatnie. Dodalbym jeszcze troche rdzy, plam, odpryskow farby i odrobinke wytarc, by nie wygladalo zbyt monotonnie. Ale o tym juz wiesz. Staralbym sie jednak nie przesadzac z czernia, by nie wyszlo zbyt kontrastowo w stosunku do powierzchni zewnetrznych - duzy kontrast wyglada na modelu nienaturalnie (stad moja tendencja do rozjasniania ciemniejszych barw).

Aha, ten pdf jest faktycznie interesujacy.

przez **siara1939** » czwartek, 24 lipca 2008, 19:30

mr.jaro napisał(a):Teraz malowanie wyglada delikatnie.
Aha, ten pdf jest faktycznie interesujacy.

To sie ciesze.

Polozylem czarnego washa. Tylko zadzwonili z pracy i nie zdazylem go rozmyc.
Przetarlem tylko brzeg wlazu, aby byl mosiezny. Brzeg klapy tez.
Obrazek

O zaciekach i chippach to wiem- bedzie to nastepny krok. Chce jeszcze pomalowac malutkim pedzelkiem uszkodzenia deseczek. Bedzie w kolorze szarym- tak jak stare drewno sosnowe.
TBC...

przez **mr.jaro** » piątek, 25 lipca 2008, 06:45

Siara, pewnie Ty juz znasz te strone, ale moze takze komu innemu sie przyda.

Swoja droga, az sie serce kroi na widok powycinanych w kadlubach otworow na drzwi. :-/

Przed laty moja zona stala sie ofiara U-995 - zwiedzajac go w Laboe walnela sie porzadnie glowa w lopate sruby. :cry:

przez **siara1939** » piątek, 25 lipca 2008, 08:44

mr.jaro napisał(a):Siara, pewnie Ty juz znasz te strone, ale moze takze komu innemu sie przyda.

Znam i uzywam.

mr.jaro napisał(a):Swoja droga, az sie serce kroi na widok powycinanych w kadlubach otworow na drzwi.
Przed laty moja zona stala sie ofiara U-995 - zwiedzajac go w Laboe walnela sie porzadnie glowa w lopate sruby.

To i tak lepiej niz to co Anglicy zrobili ze swoja IX w Birkenhead. Pocieli ja na 5 czesci....

przez **Pan_Cerny** » piątek, 25 lipca 2008, 10:10

Ja chciałem tylko dodać, że bardzo mi się podoba co robisz i każdego dnia wypatruję czy coś nowego się pojawia w tym wątku. I martwię się gdy jest dzień bez update'u

Oglądając zdjęcia detali wciąż z trudem przychodzi mi uświadomienie sobie tego że to jest w 1:72.
Widziałem a Jadarze, że CMK wypuściło waloryzację do u-bootów. Kilka zestawów w kosmicznych cenach. Większość i tak Tobie by się nie przydała, bo dotyczy wnętrza, ale gdy zobaczyłem elementy mostka to okazało się że są one jakościowo daaaleko za tym co Ty wykonałeś.
http://www.modellversium.de/kit/artikel.php?id=1967

Tak więc, gratuluję i dalej podziwiam z otwartą buzią.

przez **siara1939** » piątek, 25 lipca 2008, 20:44

Dziekuje Panie Cerny. ;o)

Widzialem te przedzialy wewnetrzne firmy CMK, ale to nie bylo to co chcialem osiagnac tym U-bootem. Nie wiem dlaczego, ale jak patrze na takie rozebrane modele, to wydaje mi sie ze traca troche harakter.
Fajne- jak ktos to lubi. Ja chcialem U-boota w konkretnej sytuacji- zaloga ostrzeliwujaca wrogi statek z dziala 88mm, gdzie kapitan i reszta watch crew przyglada sie z mostku.
W tym celu, aby realniej to wygladalo, pozbywam sie rogala ratunkowego / pozostana tylko zaczepy /, pozbywam sie swiatel / wszystkie frontowe U-booty mialy je albo zamalowane, albo przynajmniej zarowki wyjete /, oraz nie bedzie flagi, ani pennanta kapitanskiego / zakladane tylko przy wchodzeniu, badz wychodzeniu z portu /
Ciesze sie bardzo, ze doceniasz ogrom pracy ktora wsadzilem, aby ten kiosk wygladal jak wyglada. Dziekuje za uznanie. Postaram sie dotrzymac tempa, aczkolwiek wybieram sie do Cambridge na ryby, wiec chyba do niedzieli nic nie skleje.
Poki co powoli dodaje chippy farby /mieszanka czarnej emalii z brazem i grafitem /, oraz otarcie barierek olowkiem 5B firmy Derwent.
Obrazek

Milego weekendu wszystkim. ;o)

przez **Yantom** » sobota, 26 lipca 2008, 13:55

Doskonała robota, malowanie pięknie podkreśla szczegóły. Pozostaje śledzić z zapartym tchem dalszych części tej fascynującej opowieści. A osobiście mogę powiedzieć, że Twoja praca "natycha" do budowy modeli zdetalowanych do najmniejszego szczegółu.
pozdrawiam i dziękuję Tomek

przez **siara1939** » sobota, 26 lipca 2008, 19:13

Yantom napisał(a):Doskonała robota, malowanie pięknie podkreśla szczegóły. Pozostaje śledzić z zapartym tchem dalszych części tej fascynującej opowieści. A osobiście mogę powiedzieć, że Twoja praca "natycha" do budowy modeli zdetalowanych do najmniejszego szczegółu.
pozdrawiam i dziękuję Tomek

Przyjemnosc po mojej stronie. Ciesze sie ze moge choc troche ozywic ten dzial.
Na ryby nie pojechalem / choc szkoda, bo dzwonilem do kolegi i ma 4 sandacze

/, ale za to w stoczni drgnelo.
Przykleilem gorna czesc kiosku i wykonczylem wintergarten. Dorobilem z blaszki uchwyty na line i na wyciagarke torped.
Obrazek