Modelarstwo z pasją

przez **Kuba P.** » sobota, 2 sierpnia 2008, 16:14

No ok, to jest fragment goleni odlany z wnęką, który powinien być pomalowany tak jak pozostała część goleni. Podobnie zamki podwozia powinny mieć inny kolor, kable i wszelkie inne detale. Model jeszcze nie jest skończony. To po prostu trzeba POMALOWAĆ

Nie bardzo więc rozumiem w czym problem. Sama wnęka podwozia raczej w oryginale była niepomalowana i tak powinno być tez zrobione w modelu. Uważam że to OK, w swoim Ta 152 też tak pomalowałem.
Czy gorzej wygląda wnęka aluminiowa od tej malowanej to już inna sprawa, mi tam się bardziej podoba niemalowana

W każdym razie wierność historyczna chyba lepiej jak jest nad "estetyką". No przynajmniej tak mi się wydaje.

Reklama

Kurcze na urlop człowiek nie może wyjechać. Zacznijmy od tego, że wnęka jeszcze nie była ani malowana do końca ani brudzona. Fakt faktem przy następnej dorotce błędy, które popełniłem, a które jak zawsze w rzeczowy i kulturalny sposób wymienia Kuba będą poprawione. Inna sprawa to to, że jeśli ktoś pierwszy raz robi coś co ogólnie w tematyce Fw 190 D jest nowe w takim sensie, że uważa się, że wnęka powinna być RLM 02 i koniec kropka i to opublikuje przy pracy nad modelem to wywołuje to poruszenie. Więc kolego Aleksandrze wstrzymaj się z wyrokowaniem do końca prac jeśli możesz. Bo wzywanie pradawnych bogów jest tu mocno nie na miejscu. Wnęka będzie jeszcze traktowana w celu zgaszenia połysku aluminium. Tak więc spokojnie

Pozdrawiam.

Kolejny mały kroczek

Obrazek

Pozdrawiam.

Znowu będe marudził, że przy tej skali to aż się prosi o malowanie "z ręki"

Od plasteliny tak jakoś nie pasuję mi ten kamuflaż. No Marcin tylko mi nie ściemniaj znowu, że Ci ręka się trzęsie boś młody chłop i taki kit nie przejdzie ;o)

Pojedź teraz aerkiem po granicach kolorów na niskim ciśnieniu i będzie git!

Przy następnym obiecuję poprawę, ok

Malutki postęp.

Jak na pierwszy raz z maskami Montex'u jestem zadowolony, jedna mała rzecz do poprawy i będzie zupełnie dobrze. Kilka podmalunków, ale to jak dokleję osłonę chłodnicy do całości.

Trzy zdjęcia:

Obrazek