przez piotr dmitruk » czwartek, 11 września 2008, 21:47
Strasznie gruba warstwa farby, tworzą się wypukłości i zacieki, a giną linie podziałowe. Nie zaakceptowałbym tego w 1:72, a to przecież 1:35. Wiem, że żółty słabo kryje, ale spróbuj malować jak samochodziarze ze "strefy 24": jasny podkład, kilka cienkich warstewek mgiełki z przesuszeniem między warstwami i ostatnia warstwa "na mokro" ( na błysk)