Model powstał z zestawu Eduarda nr. 8223. Malowanie przedstawia maszynę, która stacjonowała na lotniskowcu
HMS Emperor. Samolot był używany podczas inwazji w Normandii, stąd pasy inwazyjne.
Co do samego modelu - składał się nad wyraz dobrze, kalkomanie w porządku. Jakiś większych baboli nie zauważyłem.
Warsztat http://www.forum.modelarstwo.org.pl/vie ... 88&t=49469
Wiem, że zdjęcia mało realistyczne (robione w ogródku), ale lepsze niż robione przy sztucznym świetle.




















Czekam na Wasze opinie i uwagi











