przez Jiloo » czwartek, 14 lutego 2013, 23:01
Mój głos traktuj tylko jako tzw. trzy grosze.
Miałem Ultrę i nie ujmując całej jakości jaką oferuje H&S to jednak budżetowe aerografy (moim zdaniem). Miałem używkę i ten wciskany zbiorniczek cały czas wypadał przy czyszczeniu. Może to wina tego, że miałem Iwatę i przy tym H&S wypadał blado. Sprzedałem Ultrę, ale nadal potrzebowałem drugiego aerografu i nadal wierzyłem w H&S – nabyłem więc Evolution. To już sprzęt porządny, zbiorniczki wykręcane, nie ma lipy. Pewnie by ze mną został, gdyby nie to, że nie pasowała praca triggera i wybrałem inny sprzęt.
Osobiście wybrałbym Evolution i dokupił dyszę, zbiorniczek czy co tam potrzebujesz – za jakiś czas. Ja też zaczynałem z Iwatą 0,2 mm i zbiornikiem 2 ml. Pewnie, że wygodniej było by mieć większy zbiornik, ale na początek dasz radę. Wiem, że dużo ludzi chwali Ultra, ale jakoś mi nie podszedł zupełnie. Plusem H&S jest, to, że dysze i iglice są uniwersalne dla większości modeli.
| keep-disco-evil |