Sd.kfz. 234/4 Dragon 1:35 standard

[ups]

Zdrapki fajne, nie miałeś problemu z masową migracją Vallejo? Bo mnie zawsze hektarami schodzi..

Miałem ale czekanie dwie doby załatwiło sprawę i później już w miarę normalnie szło.

Co do brudzenia środka to trochę poszaleję , jednak to bryka cabrio jest więc syf jakiś być musiał.

[TomB(raider)]

A można się zapytać co to za farba Vallejo do wizjerów?

[ups]

Spec farba z serii panzer aces periscopes

[ups]

Podziałałem z zaciekami , suchym pędzlem wcześniej przetarcia do metalu porobiłem, teraz pora na pigmenty. Wybaczcie marne zdjęcia ale właśnie z żarówką jedną awarie miałem.

Szału nie ma ale wg mnie na razie ujdzie. Postaram się upiększyć go kurzeniem.








Pozdrawiam

[Alex976]

Jest fajnie jak dla mnie, ale zmień barwę kierownic, bo strasznie psują cały efekt. Zbyt się wyróżniają i odciągają wzrok od dobrze zrobionego wnętrza.

[ups]

Witam troszkę pauzy było bo przeprowadzałem się , mam nadzieję, że części nie pogubiłem ale o się okaże w praniu. Pobawiłem się w brudzenie wnętrza, po zamknięciu i montażu działa i tak nie wiele będzie widać ale z kronikarskiego obowiązku fotki.




















Jeszcze niektóre plamy mokre , niektóre mokre zostaną (wet damps miga) bo taki był zamysł. Chciałbym coś do Bytomia zabrać więc postaram się przyśpieszyć ostro.

Pozdrawiam

[Alex976]

Jest naprawdę fajnie, to brudzenie wyszło super, podobają mi się zacieki. Nie jest za dużo, ani nie jest za mało. Szkoda, że nie zobaczę tego na żywo, bo na Bytom nie dotrę niestety...

[ups]

No i buba w Bytomiu będę ale jako oglądacz w sobotę. Niestety względy czasowe nie pozwoliły mi na pełne 2 dni na Śląsku, tym samym bez modeli jadę..
Pozdrawiam.

[ups]

Coś tam poskładałem, męczyłem się strasznie z blaszkami. Karnistry luzem położone także mogą być trochę krzywo.















Powoli myślę nad malowaniem, wiem że ma być kamo z ostrymi przejściami zastanawiam się blue-teak czy taśma.


Pozdrawiam

[ups]

No więc wczoraj podziałałem ..... całe pasmo porażek i niekorzystnych zbiegów okoliczności spowodowało , że wieczorem miałem ochotę wszystko wyrzucić do kosza i dać sobie spokój. Ale od początku. Wybrałem kamo 2barwne napatrzyłem się w necie na foty pojazdów , gdzie przejścia barw były ostre. Strasznie się bałem ostrych przejść , bo doświadczenie w takim kamo mam małe żeby nie powiedzieć żadne. Okazało się później , że moje obawy były słuszne. Najpierw próbowałem na taśmę tamki maskowania , wcześniej wycięte z taśmy falbanki przyklejałem na maźnięty podstawą po całości model i maziałem drugą barwą . Okazało się po odklejaniu , że pod taśmę podeszła farba i wszędzie pojawiły się kleksy przy krawędziach, dodatkowo odklejając taśmę odkleiła się drobnica blaszkowa, którą godzinę szukałem na podłodze. Na drugi ogień poszedł blue-teak, tu obraz klęski dopełnił się bo odklejając go nie dość , że efekt ostrych przejść był żaden to jeszcze odchodził z metalowych elementów z farbą i podkładem. Chciało mi się płakać o północy ale wiedząc , że kretowanie w moim przypadku to model w śmietniku uparłem się i siedziałem prawie do rana poprawiając i ratując co się da. Efekt przedstawiam poniżej. Chyba nie jest najgorzej , jak tak dziś na to patrzyłem. To , że opony są pomaziane niech Was nie zraża , bo jest to farba podkładowa black chaos i na nią przyjdzie dopiero tire black. Dodatkowo dziś znalazłem foty na których sdkfz 234/4 ma również miękkie przejścia barw więc mogłem na lajciku aero bez maskowania maziać. Mogłem kamo od pędzla kłaść ale nie mam tu doświadczenia i się smug bałem. Zobaczymy jak dalej sobie poradzę na etapie olejnych. Mam nadzieję , że jakoś sprawę wyprostuję, mój ostatni pancerek III też dramatem się zaczął , a skończył po japońsku jako tako.















Pozdrawiam

[Tomek Hejmo]

Pominąłeś najprostszy sposób - malowanie aerografem i wykańczanie krawędzi pędzlem. Na tym etapie możesz to jeszcze zrobić

[Alex976]

Mówisz, że miałeś tyle niepowodzeń, ale tutaj teraz nic z tego nie widać, jest fajnie, Tomek prawdę mówi, ale nie wiem czy jest sens bawić się we wszystko na nowo, skoro i tak jest dobrze. Gratulacje.

[ups]

Pominąłeś najprostszy sposób - malowanie aerografem i wykańczanie krawędzi pędzlem. Na tym etapie możesz to jeszcze zrobić

OMG!

Kurde tak się zastanawiam , czemu ja o tym wcześniej nie pomyślałem

btw tak się zastanawiem czy jednych drzwi do schowków na burcie tak dla urozmaicenia na zielono nie trachnąć , co sądzicie?

Mam jeszcze pytanie jakiego koloru był zamek działa . Wydaje mi się , że w barwie bazy , ewentualnie metaliczny. Może ktoś wie , bo foty czarnobiałe wszędzie .

[Tomek Hejmo]

Ja tak właściwie przespałem czas kiedy mogłem udzielić Ci tej rady, więc trochę winy spada na mnie, na szczęście na modelu nie widać tych wszystkich przejść o których pisałeś i bez problemu możesz podmalować teraz.

Zamek zostawiłbym w Dunkelgelb, za to przemalowałbym na ten kolor podnośnik - taka moja subiektywna uwaga.

Z ciekawości - dlaczego użyłeś Surfacera mając Chaos Black?

[ups]

Zamek zostawiłbym w Dunkelgelb, za to przemalowałbym na ten kolor podnośnik - taka moja subiektywna uwaga.

Z ciekawości - dlaczego użyłeś Surfacera mając Chaos Black?

Poprawki sobie daruję , z prostej przyczyny niestety nie używałem jednolitej farby ze słoiczka , a mieszałem dwie dobierając proporcje na tak zwaną pałę. Boję się ,że odcień mógłby wyjść inny.

Zamek zostawię tak jak radzisz taki , jak jest teraz , co najwyżej zasuwę trachnę a metalik, podobnie tą szynę po której działo w wyniku odrzutu się cofało.

Nie do końca rozumiem z tym podnośnikiem. Czarny, metaliczny , czy baza? Bo szczerze mówiąc widziałem chyba i takie i takie.

Surfacer poszedł na działo i na górę kadłuba, zawieszenie i koła to black chaos. Czemu tak? otóż boję się trochę na metalowych powierzchniach bc dawać , bo raz mi się zsiadł na osłonie działa do jakiegoś paka. Być może był wtedy słabo wymieszany ale jakiś taki uraz mi został, choć generalnie uważam go za najlepszy podkład w puszce. Po za tym ciężko go kontrolować , na drobnicy to po prostu nie opłaca się go stosować, a trochę kosztuje.