Jiloo napisał(a):Mam nadzieję, że "igła" to nie iglica aerografu. Uważaj, bo to mimo wszystko delikatny element.
Są takie małe wyciory do czyszczenia – co prawda z zestawu 5-ciu używam tylko 2-óch bo pozostałe za grube.
Dobrze , ze czujność rewolucyjną zachowałeś z tą " iglicą"
Mój błąd w nazewnictwie 
oczywiście chodziło mi o igłę , ale jakoś mi ta terminologia strzelecka w głowie zasiedziała i wyszła zamiast igły iglica. W dalszym ciągu mam wrażenie, że problem nie leży w wyczyszczeniu aerografu. Dlatego o tym piszę.
Po zakupie nowego Badgera Renegade Krome zetknąłem się z mniej więcej taką sytuacją jak opisuje Solo składając aerograf tak jak MI się wydawało, ze się go składać powinno. Ale problem był . Natomiast jak złożyłem aero dokładnie tak jak na filmie producenta problemów nie miałem. Ponieważ robiłem to już kilkakrotnie mogę powiedzieć , że nie jest to problem złego wyczyszczenia tylko złego złożenia aerografu. Stąd moje przypuszczenie. Wiem ,ze tu piszemy od aerografach H&S , ale budowa tych urządzeń jest dość podobna. A mylić się oczywiście mogę.
Co do niszczenia się aero to KFS ładnie to powiedział w zeszłym roku w Bytomiu . "Aerografy najbardziej się niszczą od nieużywania"
Mam wrażenie , że jest do tego czyszczenia i konserwacji dokładane za dużo zbędnej filozofii . A polecanie początkującemu do malowania p - iwaty nie jest takim głupim rozwiązaniem.
