I-16 typ 24 ICM 1/72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez Radek » środa, 1 maja 2013, 09:23

Z tą mniejszą pracochłonnością to bym nie przesadzał.
Wczesne wersje z tego co pamiętam (ale nie dam się za to zabić) miały inne skrzydła, tzn.: na górnej powierzchni było więcej płótna a mniej sklejki, chyba pierwotnie pokrycie sklejką do pierwszego dźwigara, potem do drugiego - charakterystyczne żebrowanie musiałbyś dorobić, chyba że jego brak Ci nie przeszkadza. W tej skali zrobić to realistycznie (czyt. delikatnie) to niezłe wyzwanie.
Obrazek
Obrazek
zdjęcia pochodzą z:
http://vvs.hobbyvista.com
Może polepić skrzydła i osłonę A-modelu z kadłubem i podwoziem ICM? Ale to też karkołomne :-/
Pozdrawiam
Radek
Radek
 
Posty: 97
Dołączył(a): czwartek, 22 lipca 2010, 06:58
Lokalizacja: EPWA

Reklama

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez Voltan » środa, 1 maja 2013, 21:02

Jeżeli A-model ma przyzwoite skrzydła starego typu to warto rozważyć poskładanie z dwóch zestawów.

Może ktoś ma ten model i będzie w stanie odpowiedzieć?

Ja dzisiaj walczyłem z kalkami. Masakra. Pomimo tego, że obchodziłem się z nimi szczególnie delikatnie rwały się i to strasznie. Właściwie nie rwały się, tylko już na papierze były popękane na dziesiątki kawałeczków. Najgorszą jazdę miałem z napisami, bo gwiazdy jakoś się dało poskładać. Napisy nie dość że każda litera była osobno, to większość rozpadała się na kilka kawałków. Niektóre litery dosłownie się zdezintegrowały. Spora cześć napisów musiałem malować ręcznie :(

To moje pierwsze zetkniecie z kalkami ICM. Czy tak jest zawsze?
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez Voltan » czwartek, 2 maja 2013, 10:24

Radek napisał(a):Z tą mniejszą pracochłonnością to bym nie przesadzał.
Wczesne wersje z tego co pamiętam (ale nie dam się za to zabić) miały inne skrzydła, tzn.: na górnej powierzchni było więcej płótna a mniej sklejki, chyba pierwotnie pokrycie sklejką do pierwszego dźwigara, potem do drugiego - charakterystyczne żebrowanie musiałbyś dorobić, chyba że jego brak Ci nie przeszkadza. W tej skali zrobić to realistycznie (czyt. delikatnie) to niezłe wyzwanie.
Może polepić skrzydła i osłonę A-modelu z kadłubem i podwoziem ICM? Ale to też karkołomne :-/
Pozdrawiam
Radek


Szkoda że te zestawy, które pokazałeś, są do 1/48. Ze skrzydłami masz całkowitą rację. Okazuje sie, że Amodel ma skrzydła poprawne. Kadłub tez mógłby zostac z Amodel, bo tam czarów nie ma i łatwo go w razie czego poprawić. Problemem jest podwozie, które w Amodel jest tragiczne. Do tego silnik i wnetrze jest paskudne, ale tu można sobie darowac jego eksponowanie (silnika), a wnętrza praktycznie i tak nie widać. Poniewaz do podwozia w budowanej wersji 24 używam blaszek Parta, zostaną mi osłony z ICM, to już jakiś plus, o tego zostanie mi całkiem ładna tablica przyrzadów. Chyba ze zdecydowałbym sie na wersje typ 5 na nartach i dokupił narty z żywicy (są po 15 zł) bo te z Amodel tez sa nieszczególne. Musze sie zastanowic, ale wyglada na to, że na bazie zestawu Amodel możnaby zbudować coś fajnego.
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez spiton » czwartek, 2 maja 2013, 11:35

Ja bym przerobił świetny i tani model ICM. Nie pchał bym się w ta "kluskę" A-Modela. Przeróbka skrzydeł, to znowu nie taki duży problem jak się wydaje.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez xmald » czwartek, 2 maja 2013, 12:04

Voltan napisał(a):Ja dzisiaj walczyłem z kalkami. Masakra. Pomimo tego, że obchodziłem się z nimi szczególnie delikatnie rwały się i to strasznie. Właściwie nie rwały się, tylko już na papierze były popękane na dziesiątki kawałeczków

W takiej sytuacji możesz spróbować psiknąć cały arkusik kalek bezbarwnym lakierem i odczekać dzień lub dwa. Powinno trochę pomóc. Ostatnio walczyłem z kalkami do Taube; drukowałem je w domu na atramentówce i po licznych eksperymentach doszedłem do wniosku, że polakierowanie kilkoma warstwami zapewnia stan w jakim można spróbować położyć je na model.
Aczkolwiek duże krzyże na skrzydłach i tak wyszły kiepsko i skończyło się na malowaniu...
Dajesz Voltan z tymi Iszakami, bo wychodzi Ci elegancko!
Avatar użytkownika
xmald

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 1847
Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2011, 08:33

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez Voltan » czwartek, 2 maja 2013, 12:29

Dobry patent, zapamietam na przyszłość. Pewnie sie przyda po kilka modeli ICM czeka w kolejce.

Jeszcze mam pytanko, z prawej strony kadłuba na zdjęciach widac taką małą "trąbkę". Na pewno ma to swoja nazwę i funkcje, bo wystepuje w wielu samolotach. Powiedzcie co to jest, abym na przyszłość sie nie wygłupiał :)

Nie ma tego w zestawie i zastanawiam sie jak to dorobić?

Proszę o podpowiedzi.

Druga sprawa, chciałbym pokusić sie o wykonanie drobnych otarć i odprysków farby na metalowych elementach. Otarcia plenuje wykonac "suchym pędzlem".
Są jakieś lepsze metody?
Jak wykonać odpryski?
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez spiton » czwartek, 2 maja 2013, 12:40

Voltan napisał(a):Jeszcze mam pytanko, z prawej strony kadłuba na zdjęciach widac taką małą "trąbkę". Na pewno ma to swoja nazwę i funkcje, bo wystepuje w wielu samolotach. Powiedzcie co to jest, abym na przyszłość sie nie wygłupiał :)



Zwężka(trombka) Venturiego. Służy do pomiaru prędkości.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez Voltan » czwartek, 2 maja 2013, 19:23

Wrzucam tylko dwa zdjęcia, bo druga strona jeszcze do poprawek :)
Obrazek
Obrazek
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez spiton » czwartek, 2 maja 2013, 23:55

ładnie czysto. Ale to mały samolot. I takie bajery na makro tracą. Trzeba to bardzo umiejętnie malować i dbać o takie szczegóły jak grubość pokryw. Ja bym otworzył tylko z jednej strony, żeby mieć na focie elegancką cała sylwetkę.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez Voltan » piątek, 3 maja 2013, 11:58

Masz rację, grubości pokryw nie przemyślałem. Teraz już trochę za późno i chyba zrobię tak jak piszesz, z jednej strony będzie zamknięty aby zachować sylwetkę.
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez Voltan » sobota, 4 maja 2013, 11:27

Wychodzę na ostatnia prostą. Tutaj podwozie przed malowaniem oraz prawa strona z poprawionym ręcznie napisem po katastrofie z kalkami. Osłona boczna silnika zostaje z tej strony. Nie wykorzystałem wszystkich osłon podwozia z blaszki, bałem się odcinania zestawowych od goleni i uszkodzenia tych żeberek mocujących. Oszklenie jeszcze nie przyklejone.
Obrazek
Dorobiłem przewody hamulcowe.
Obrazek
Zastanawiałem się co zrobić z celownikiem. Największy problem to obręcz. Rozciągnąłem patyczek kosmetyczny nad ogniem, pociąłem na cieniuteńkie plasterki. Do siatki celownika użyłem włosa. Był problem ze sklejaniem tego CA, ciągle mi się zalewało, nawet z igły. Za trzecim razem mi się udało, ale podczas malowania zwiało mi celownik (choć był przyklejony do ramki wtryskowej). Więc podszedłem do tematu hurtowo i zrobiłem kilka na raz. Udały się w miarę dobrze i zostaną do kolejnych modeli. Poniżej zdjęcia z procesu produkcji :)
Obrazek
I gotowy celownik
Obrazek
Obrazek

Gołym okiem wygląda rewelacyjnie :)

Dorobiłem też ową trąbkę Venturiego (z igły 0,45), wypiłowałem oś wystającą z kołpaka pod system rozruchu.

Podczas pracy nad kołami wymyśliłem sobie prostą metodę na maskowanie kół. Może to nie żadne odkrycie, ale znacznie ułatwiło mi to pracę. Pomalowałem koła kolorem spodu. Następnie nakleiłem kwadraty z taśmy Tamiya z obu stron koła. Docisnąłem mocno, następnie igłą której używam do rycia przejechałem wzdłuż rowka pomiędzy felga a oponą. Wystarczy ze dwa razy i taśma się odcina równiutko wkoło felgi. Zdjąłem taśmę w koło i miałem idealnie zamaskowaną felgę. Czemu igła a nie skalpel? Nie uszkadza felgi ani opony, a do tego lekko zagina do środka taśmę, która dopasowuje się ładnie do rowka.

Pozdrawiam
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez spiton » sobota, 4 maja 2013, 13:15

I -16 jest fajny do robienia odprysków farby, bo można je zrobić na krawędziach okuć i blach profilujących. To w sumie trudno spieprzyć.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez jarek38 » sobota, 4 maja 2013, 13:38

Muszę wypróbować Twój sposób na malowanie kół, wygląda na prosty i skuteczny. Może iszaka zrobisz z osłonami silnika zdejmowanymi i w zależności od ... dajmy na to, nastroju, możesz umieszczać je na modelu bądź zdejmować. Piękny model, a osłony blaszkowe kół dodadzą tylko realizmu. Bardzo ładnie to już wygląda.
Ed; Celownik, przypomniałem sobie jak kiedyś do Karasia dorabiałem taki celownik i tak; do dobranego ze złomu kółka dokleiłem krzyż z rozciągniętej nici z rajstop i całość wyszła bardzo delikatnie, pomyśl, może jeszcze to zmienisz.
jarek38
 
Posty: 206
Dołączył(a): sobota, 19 grudnia 2009, 15:17

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez Voltan » wtorek, 7 maja 2013, 08:35

Celownik jeszcze będę starał sie poprawić, mimo wszystko wyszedł troche za duży i są problemy ze zmieszczeniem pod wiatrochronem, tzn. wchodzi na styk, a nie powinno. Włókno od rajstop to dobry pomysł. najwiekszy problem to kólko, nie mam pomysłu jak zrobic mniejsze niz te. Powinno być 1 mm średnicy, a jest 1,5mm. Albo to poprawię i do tego wymienie ten pręt na którym celownik jest zamontowany (bo jest za gruby) albo wogóle z tego zrezygnuję. Nie mam pomysłu jak zrobic taki male kółko :(

Odpryski, otarcia i wash mam zrobiony. Muszę jeszcze poprawic koła, bo są przesuniete wzgledem osłon. Potem postaram sie zrobić jakieś delikatne okopcenia i zacieki.

Pytanie czy powinienem zakończyć lakier na połysk czy na mat?
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: I-16 typ 24 ICM 1/72

Postprzez shivadog » wtorek, 7 maja 2013, 08:47

Voltan napisał(a):Powinno być 1 mm średnicy, a jest 1,5mm. Albo to poprawię i do tego wymienie ten pręt na którym celownik jest zamontowany (bo jest za gruby) albo wogóle z tego zrezygnuję. Nie mam pomysłu jak zrobic taki male kółko


Jest taki patent na śruby rzymskie, polegający na tym, że wyciąga się nad płomieniem patyczki do uszu, masz wtedy ultracienką plastikową rurkę, myślę, że dałoby radę wyciąć z tego plasterek - kółko. Trzeba by coś do środka rurki włożyć, żeby się podczas cięcia nie zgniotła. Nie wszystkie patyczki do uszu się nadają, muszą być gładkie, o ile pamiętam świetne były belli.
Możesz spróbować.
Avatar użytkownika
shivadog
 
Posty: 3811
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 13:51
Lokalizacja: WRSW/3M

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości