Udało mi się wrócić z wakacji, więc kontynuuję budowę MiGa.
Gondole silników i wloty powietrza zostały dopasowane (czyt. doszlifowane, żeby pasowały), wloty powietrza zaszpachlowane z zewnątrz (łączenie połówek), czekają na wyschnięcie szpachlówki Gunze wewnątrz.
I tak to wygląda - po ściśnięciu pasują idealnie.
W międzyczasie przygotowałem stateczniki pionowe, ale ich nie przyklejałem. Tak wygląda kadłub w tej chwili.
I zastanawiam się nad wyborem dysz - do wyboru mam zestawowe i Eduardowskie (do Academy). Różnią się dość mocno kształtem a nawet średnicą (może jedna odzwierciedla silnik na pełnym gazie, a druga na mniejszym), zestawowe niestety mają dość duże szpary w miejscach łączenia (nie do usunięcia
), eduardowskie są jednoczęściowe, bez najmniejszych skaz i z lepszym wnętrzem (że tak powiem
) - mają też dodatkową komorę, której zestawowe nie mają. Tylko żęby je dopasować będzie trzeba bardzo dużo ciąć i szlifować, ale jak patrzę, jest to wykonalne. Najważniejsze, która lepiej odzwierciedla oryginał.