PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Moderator: xenomorph

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez mcwaw » niedziela, 8 września 2013, 20:47

Kjubua_Modelarz napisał(a):Kalkomania na ostatnim zdjęciu trochę się błyszczy ale oprócz tego model wygląda fajniutko :lol:


Dzięki ! W końcu to już drugi "pierwszy raz" :)
Dziękuję wszystkim za oceny, podpowiedzi i wyjaśnienia !
Avatar użytkownika
mcwaw
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek, 29 lipca 2013, 20:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Reklama

modele polskich samolotów

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez mcwaw » sobota, 14 września 2013, 12:38

Zgodnie z planem spróbowałem wykonać pierwszy w życiu wash. Użyłem dwóch akrylowych "gotowców" Vallejo: Dark Grey i Rust, ten pierwszy nakładając punktowo w linie, złącza, koła itp, zaś drugi na większe powierzchnie: gąsienice, tłumik, uchwyty zapasowych gąsienic i kanistrów. Muszę od razu powiedzieć, że nie jest to łatwe :) Zwłaszcza taki pin-wash DarkGrey`em wymaga cierpliwości. Obejrzałem wcześniej materiał z DVD /da się go bez problemu znaleźć na YouTube/ i rzeczywiście konieczne jest nakładanie wash`a i prawie od razu, po kilkunastu sekundach zbieranie nadmiaru pędzlem umoczonym w jakimś rozpuszczalniku /ja użyłem Tamyia Body Cleaner rozcieńczonym wodą - sam Cleaner był zbyt agresywny/. Przy czym trzeba pozwolić aby nadmiar wash`a jakby "wsiąkał" w pędzel, a nie rozmazywać go po modelu.
Efekt jest na razie dla mnie dyskusyjny, może nawet wolałem wersję "prosto z fabryki" :) ale spokojnie. Gdzieś na tym forum napisano że ładnie wychodzi dopiero dziesiąty wash...
Zastanawiam się teraz, czy spróbować jeszcze raz nałożyć wash na cały model /starałem się omijać duże powierzchnie kadłuba i wieży/, a dopiero potem przejść do pigmentów. proszę o rady.
Przepraszam za nie najlepszą jakość fotek - jakoś nie mogę zrobić takich na których efekty wash`a były lepiej widoczne

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dziękuję wszystkim za oceny, podpowiedzi i wyjaśnienia !
Avatar użytkownika
mcwaw
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek, 29 lipca 2013, 20:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez Kjubua_Modelarz » sobota, 14 września 2013, 13:11

Pierwszy wash świetny wash :D naprawdę model wygląda naprawdę fajnie :)
Nie ma to jak złożyć silnik ze wszystkimi detalami jakie dało się dorobić a potem zamknąć w czołgu tak że go nie widać...
Avatar użytkownika
Kjubua_Modelarz
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa, 21 sierpnia 2013, 23:28
Lokalizacja: Zabrze

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez mcwaw » sobota, 14 września 2013, 13:53

Kjubua_Modelarz napisał(a):Pierwszy wash świetny wash :D naprawdę model wygląda naprawdę fajnie :)


Proszę również o bardziej obiektywne oceny... :)
Dziękuję wszystkim za oceny, podpowiedzi i wyjaśnienia !
Avatar użytkownika
mcwaw
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek, 29 lipca 2013, 20:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez Kjubua_Modelarz » sobota, 14 września 2013, 19:34

rura wydechowa wygląda na specjalnie pordzewiałą dlatego radzę użyć pigmentów mig productions rust i old rust :mrgreen: myślę że to ją postarzy ;o)
Nie ma to jak złożyć silnik ze wszystkimi detalami jakie dało się dorobić a potem zamknąć w czołgu tak że go nie widać...
Avatar użytkownika
Kjubua_Modelarz
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa, 21 sierpnia 2013, 23:28
Lokalizacja: Zabrze

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez Andrzej Wasilewski » sobota, 14 września 2013, 22:07

Niestety wygląda jakbyś go zapaćkał brązową farbą. Przede wszystkim wash nakłada się na błyszczący lakier bo na macie robi się filtr a nie wash.
Avatar użytkownika
Andrzej Wasilewski
 
Posty: 400
Dołączył(a): środa, 8 lutego 2012, 17:33
Lokalizacja: Leszno/Wawa

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez mcwaw » sobota, 14 września 2013, 22:46

Andrzej Wasilewski napisał(a):Niestety wygląda jakbyś go zapaćkał brązową farbą. Przede wszystkim wash nakłada się na błyszczący lakier bo na macie robi się filtr a nie wash.


Nie używałem lakieru - ani błyszczącego ani matowego - ponieważ wash jest akrylowy, to nałożyłem go bezpośrednio na malowanie.
Dziękuję wszystkim za oceny, podpowiedzi i wyjaśnienia !
Avatar użytkownika
mcwaw
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek, 29 lipca 2013, 20:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez mcwaw » niedziela, 15 września 2013, 14:52

OK. Dalsza próba nakładania wash`a na cały model /po uprzednim dużym rozcieńczeniu/ zakończyła się dość kiepsko - model wygląda jak pokryty rozciapkaną farbą, co zresztą widać. Wyszło tak, mimo, że starałem się cały czas zbierać nadmiar z powierzchni. Patrząc na efekt stwierdziłem, że niewiele jest już do stracenia, poćwiczyłem więc nakładanie pigmentów - najpierw na gąsienice Vallejjo Burnt Siena, potem na nie oraz na koła i podwozie - Natural Umber - usiłując osiągnąć efekt późnojesiennego błota gdzieś we Francji...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Reasumując - z tym modelem raczej więcej już nie zdziałam /oczywiście dałoby się wszystko zmyć i zacząć od początku, ale jak na pierwszy raz odczuwam już tzw. zmęczenie materiału/. Jednak mam już kolejce kolejny egzemplarz /tym razem już innego modelu :)/, i chciałbym iść dalej. Obydwa Pz I c na pewno jeszcze posłużą jako baza doświadczalna, po przeanalizowaniu błędów popełnionych obecnie.
Proszę o ewentualne komentarze i rady na przyszłość - dla jasności jeszcze raz powiem, że przez cały czas nie użyłem lakierów /ani błyszczącego ani matowego/, a wszystkie materiały "farbiarskie" były akrylowe.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję Wam za dotychczasowe życzliwe wsparcie
Dziękuję wszystkim za oceny, podpowiedzi i wyjaśnienia !
Avatar użytkownika
mcwaw
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek, 29 lipca 2013, 20:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez Andrzej Wasilewski » niedziela, 15 września 2013, 16:05

Przede wszystkim za
mcwaw napisał(a):Proszę o ewentualne komentarze i rady na przyszłość - dla jasności jeszcze raz powiem, że przez cały czas nie użyłem lakierów /ani błyszczącego ani matowego/, a wszystkie materiały "farbiarskie" były akrylowe.


No to już masz wniosek na przyszłość - zacząć używać olejnych specyfików i do tego lakierów (np sidolux). Akryle są dużo trudniejsze do kontrolowania i trzeba mieć większą wprawę - oczywiście mam na myśli zabiegi po pomalowaniu modelu - do malowania jak najbardziej akryle.
Avatar użytkownika
Andrzej Wasilewski
 
Posty: 400
Dołączył(a): środa, 8 lutego 2012, 17:33
Lokalizacja: Leszno/Wawa

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez Kjubua_Modelarz » niedziela, 22 września 2013, 08:29

No cóż na początku każdy popełnia błędy :) ale nie jest tak źle ;o) powodzenia przy następnym modelu :) będzie znowu czołg lekki czy tym razem ciężki?
Nie ma to jak złożyć silnik ze wszystkimi detalami jakie dało się dorobić a potem zamknąć w czołgu tak że go nie widać...
Avatar użytkownika
Kjubua_Modelarz
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa, 21 sierpnia 2013, 23:28
Lokalizacja: Zabrze

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez Sebastian » niedziela, 22 września 2013, 13:39

Mam pytanko ten model stanie na jakiejś dioramie? Bo jak dla mnie to gąski są za rude. No chyba że to w realu inaczej wygląda.
Sebastian
 
Posty: 737
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 19:56

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez dkfan » środa, 9 października 2013, 11:04

Sebastian napisał(a):Mam pytanko ten model stanie na jakiejś dioramie? Bo jak dla mnie to gąski są za rude. No chyba że to w realu inaczej wygląda.


Z pewną dozą dobrej woli można założyć, że po prostu utaplał się w takim błotku bo jak widać na dolnej płycie autor też uwzględnił taki kolorek. Może taki wyszedł na zdjęciach, a może taki miał być, w naturze taki kolor też się spotyka.

Uważam, że jak na pierwszy raz jest bardzo fajnie.
dkfan
 
Posty: 136
Dołączył(a): czwartek, 14 lutego 2013, 15:40

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez merlin_PL » środa, 9 października 2013, 21:53

Jak na pierwszy raz ( nawet jak to jest drugi pierwszy raz ) jest przyzwoicie . To wg mnie miarodajna ocena.

na plus

- skończony model
- pomalowany lepiej, gorzej podstawowymi kolorami
- położone kalki ( świecą się , ale położone )
- wyciągasz wnioski , jesteś samodzielny , nie zawracasz za bardzo ludziom gitary.

na minus

- nie wyszedł wash
- gąski za zardzewiałe wyszły
- trochę jeszcze warstwa farby za grubo ze spreju wyszła.

Do zrobienia i przemyślenia
- wziąć kolejny prosty model ( może dla odmiany na przykład jeden z KW Trumpetera ) i utrwalić na nim dotychczasowe umiejętności
- skoro nie malujesz aero to :
- dalej analizować i testować wszelkie lakiery i podkłady w spreju ( ja używam czarnego chaos black i można go połoźyć znacznie cieniej niż tobie poszło ) . Jest jeszcze skull white tej firmy . Będziesz miał ewentualny podkład i bazę do malowania pędzlami ,
- zastanowić się nad zakupem lakieru błyszczącego w spreju pod washa i kalki
- podpatrywać innych i nie próbować wszystkich rzeczy nauczyć się na raz.
- zaopatrzyć się w dobre farby do pędzli ( polecam Vallejo )

I tyle. I będzie coraz lepiej. :)
Robią się różne rzeczy
merlin_PL
 
Posty: 890
Dołączył(a): poniedziałek, 20 lipca 2009, 21:34
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez mcwaw » poniedziałek, 14 października 2013, 21:45

merlin_PL napisał(a):Jak na pierwszy raz ( nawet jak to jest drugi pierwszy raz ) jest przyzwoicie . To wg mnie miarodajna ocena.

na plus

- skończony model
- pomalowany lepiej, gorzej podstawowymi kolorami
- położone kalki ( świecą się , ale położone )
- wyciągasz wnioski , jesteś samodzielny , nie zawracasz za bardzo ludziom gitary.

na minus

- nie wyszedł wash
- gąski za zardzewiałe wyszły
- trochę jeszcze warstwa farby za grubo ze spreju wyszła.

Do zrobienia i przemyślenia
- wziąć kolejny prosty model ( może dla odmiany na przykład jeden z KW Trumpetera ) i utrwalić na nim dotychczasowe umiejętności
- skoro nie malujesz aero to :
- dalej analizować i testować wszelkie lakiery i podkłady w spreju ( ja używam czarnego chaos black i można go połoźyć znacznie cieniej niż tobie poszło ) . Jest jeszcze skull white tej firmy . Będziesz miał ewentualny podkład i bazę do malowania pędzlami ,
- zastanowić się nad zakupem lakieru błyszczącego w spreju pod washa i kalki
- podpatrywać innych i nie próbować wszystkich rzeczy nauczyć się na raz.
- zaopatrzyć się w dobre farby do pędzli ( polecam Vallejo )

I tyle. I będzie coraz lepiej. :)

dkfan napisał(a):
Sebastian napisał(a):Mam pytanko ten model stanie na jakiejś dioramie? Bo jak dla mnie to gąski są za rude. No chyba że to w realu inaczej wygląda.


Z pewną dozą dobrej woli można założyć, że po prostu utaplał się w takim błotku bo jak widać na dolnej płycie autor też uwzględnił taki kolorek. Może taki wyszedł na zdjęciach, a może taki miał być, w naturze taki kolor też się spotyka.

Uważam, że jak na pierwszy raz jest bardzo fajnie.

Przede wszystkim dzięki za takie podsumowanie moich wysiłków. To świetna sprawa, jak ktoś napisze konkretnie - "to może być, to popraw, to zrób inaczej", a jednocześnie doszuka się jeszcze pozytywów - nie odbiera to ochoty do dalszych działań, tylko wręcz przeciwnie.
Ze swej strony powiem, że się nie zniechęciłem, ale dopiero teraz widzę, jak długą drogę trzeba przejść, żeby osiągać efekt jaki prezentują na tym forum inni. Ale to w końcu zawsze tak jest - żeby coś robic dobrze trzeba po prostu włożyć w to "trochę" wysiłku.
Co do planów - niejako uprzedzając otrzymane rady, jestem od paru tygodni w trakcie pracy /powolnej niestety - życie :( /nad modelem Pz. Kpfw II ausf. A/B/C z "Tamki" 35292, oczywiście ponownie w skali 1:35. Model `łatwoskładalny` /zwłaszcza w porównaniu do Hobby Bossa/, wersja `z pudełka` ale nie odmówiłem sobie dokupienia luf z Abera. Jak będzie coś do pokazania wrzucę do warsztatu.

Sklejacze wszystkich krajów łączcie się :)
Dziękuję wszystkim za oceny, podpowiedzi i wyjaśnienia !
Avatar użytkownika
mcwaw
 
Posty: 43
Dołączył(a): poniedziałek, 29 lipca 2013, 20:26
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: PzKpfw I Ausf C 1:35 Hobby Boss - mój pierwszy raz

Postprzez Andrzej Wasilewski » wtorek, 15 października 2013, 13:26

Polecam oglądnięcie filmów instruktarzowych Adama Wildera albo Miga, są na YT (część w jęz. RUS ale widać o co kaman).
Avatar użytkownika
Andrzej Wasilewski
 
Posty: 400
Dołączył(a): środa, 8 lutego 2012, 17:33
Lokalizacja: Leszno/Wawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Pojazdy wojskowe - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości