Grzegorz2107 napisał(a):Tu najgorszy model Spitfire jaki kiedykolwiek powstał
Grzegorz2107 napisał(a):No i w końcu coś na warsztat, a nie do kolekcji modeli zabytkowych.
Grzegorz2107 napisał(a):
Tu najgorszy model Spitfire jaki kiedykolwiek powstał . Kopia Matchboxa, Pamiątka po PRL.
sq9ans napisał(a):Oczywiście pomijam jakość modelu.
RAV napisał(a):sq9ans napisał(a):Oczywiście pomijam jakość modelu.
O nie, takiego cymesu pominąć nie można! Co rusz pojawiają się tu różni malkontenci i narzekają, że coś tam nie pasuje, a tu jamka skurczowa, tam ślad po wypychaczu, albo nity nie takie, albo płótno nie za bardzo (lub akurat za bardzo) itd. Teraz zobaczycie, jak wygląda naprawdę paskudny model...
Uwaga, przewijanie w dół na własną odpowiedzialność!
Żeby nie było, że nie ostrzegałem!
.
Grzegorz2107 napisał(a):
firmy Kit Model.
sq9ans napisał(a):Na dobry początek mogę zacząć. Gdy w latach 80-tych Polska zakupiła Su-22 zaczęły one przylatywać do kraju w zestawach "do samodzielnego montażu". Przylatywały one na pokładzie transportowców i do dziś pamiętam jak te wielkie maszyny krążyły nad Witkowem przed wylądowaniem w Powidzu. Po zmontowaniu maszyn jeden z moich znajomych modelarzy pracujących na rzeczonym lotnisku zapragnął posiadać model nowej "suczki". Nie muszę oczywiście wspominać jaką konsternację zapewne wywołał u dowódcy gdy uprzejmi donieśli, że biega on wokoło nowiutkiego, tajnego samolotu z metrem, linijką i kreśli sobie jego plany. Skutek całych tych poczynań był taki, ze wystrugał on sobie Su-22 na bazie Su-7 znanej NRD-owskiej firmy. Ciął, przycinał. obcinał i robił cuda z plastikiem ale efekt końcowy był całkiem przyjemny dla oka. Wspomnę, że na tej samej zasadzie zrobił Su-20. Oczywiście patrząc na dzisiejsze realia to szkoda było może zachodu, ale doświadczenia modelarskiego przy tak żmudnej pracy nikt mu nie zabierze.
Michał Janik napisał(a):...Może moderator to przeklei i jakoś bardziej stosownie gdzieś wyeksponuje, ku pamieci, jak to za socjalizma bywało?
sq9ans napisał(a):...Moderator może wydzielić te parę postów...
Jacek Bzunek napisał(a):sq9ans napisał(a):Na dobry początek mogę zacząć. Gdy w latach 80-tych Polska zakupiła Su-22 zaczęły one przylatywać do kraju w zestawach "do samodzielnego montażu". Przylatywały one na pokładzie transportowców i do dziś pamiętam jak te wielkie maszyny krążyły nad Witkowem przed wylądowaniem w Powidzu. Po zmontowaniu maszyn jeden z moich znajomych modelarzy pracujących na rzeczonym lotnisku zapragnął posiadać model nowej "suczki". Nie muszę oczywiście wspominać jaką konsternację zapewne wywołał u dowódcy gdy uprzejmi donieśli, że biega on wokoło nowiutkiego, tajnego samolotu z metrem, linijką i kreśli sobie jego plany. Skutek całych tych poczynań był taki, ze wystrugał on sobie Su-22 na bazie Su-7 znanej NRD-owskiej firmy. Ciął, przycinał. obcinał i robił cuda z plastikiem ale efekt końcowy był całkiem przyjemny dla oka. Wspomnę, że na tej samej zasadzie zrobił Su-20. Oczywiście patrząc na dzisiejsze realia to szkoda było może zachodu, ale doświadczenia modelarskiego przy tak żmudnej pracy nikt mu nie zabierze.
Kojarzę czarno-białe fotki Su-22 ze Skrzydlatej Polski z drugiej połowy lat osiemdziesiątych. Czyżby to ten model?
Jarek Gurgul napisał(a):Ale czy POMOŻECIE!?!
sq9ans napisał(a):Grzegorz2107 napisał(a):
Tu najgorszy model Spitfire jaki kiedykolwiek powstał . Kopia Matchboxa, Pamiątka po PRL.
Przypominam, że ta sama firma wypuściła Spita UTI (przeróbka rosyjska) i o ile mnie pamięć nie zawodzi jak do tej pory są (a właściwie byli) jedyni, którzy na tą wersję się zdecydowali.
Oczywiście pomijam jakość modelu.
Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 82 gości