sq9ans napisał(a):Czyżby koledzy przy okazji robienia zdjęć do tego tematu przewietrzyli
swoje magazyny modelarskie?
A może czytelnicy tego wątku doszli do wniosku, że niektóre rzeczy, które od lat uważali za śmiecie, ale żal im było wyrzucić, mogą być warte kupę kasy?
Np. taki Spitfire UTI - ostatnio kilka razy "wypłynął" (dwie aukcje w toku, dwie zakończone sprzedażą za 10 i 13,5 zł). Co najmniej równie paskudny Hurricane z Lotni (faktycznie, równie podobny do lotni jak do Hurricane'a) poszedł za 16,80 (drożej niż Revell) i 4 osoby się o niego biły.
Ił-62 z Plasticardu, bez pudełka, poszedł za 81 zł. Mam takiego, a na dodatek pudełko i lotowskie kalki z Brasila. Będę trzymał na czarną godzinę... ISU-152 sterowany kablem ktoś próbował wypchnąć za 170 zł, ale nie poszło. Teraz cena spadła do 150 zł i też chętnych brak. Jego "brat" ISU-122 za 50 zł też nie poszedł. Mam oba na szafie, niech czekają, niech procentują...