WRESZCIE skończyłem prace nad komorami podwozia głównego.
Robiłem je blisko tydzień i naprawdę mam już dość.
Takie drutowanie to nie robota dla mnie...
Ale ok, wyszło jak wyszło, zachwycony nie jestem, ale sami oceńcie. Prawą komorę pokazywałem kilka postów wyżej, teraz tylko lewa (plus widok na obie), o proszę:



Wczoraj, gdy miałem już dość drutowania, dla relaksu zrobiłem jedną z dwóch bomb GBU-10, jakie będzie przenosił mój A-7.
Bombka jest świetnie zdetalowana, ale za to ma fatalne kalki. Napisy na niej (zresztą jak praktycznie wszystkie małe napisy eksploatacyjne w tym modelu) to jakieś postrzępione prostokąty, a nie małe literki. Nie powiem, same kalki kładzie się bardzo dobrze, ale ich wygląd to po prostu dramat. Gdybym miał gdzie kupić kalki do bomb, to bym to zrobił, ale zdaje się, że nigdzie takowych nie ma.
Ok, oto bomba, tak wygląda

:

