Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez skusz » czwartek, 26 grudnia 2013, 21:25

A klapy nie będą wychylone?
Oczywiście to z zazdrości, bo tak jak patrzę to "toż to szok", że można takie cuda w 72 robić. I żal, że sam nie potrafię.
Pozdrawiam Sławek Kusz
Portfolio : http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=207&t=20734
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
skusz

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3516
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 16:27
Lokalizacja: Roztocze

Reklama

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Voltan » piątek, 27 grudnia 2013, 08:02

Niesamowita robota, czekam na ciąg dalszy.
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Marcin Witkowski » piątek, 27 grudnia 2013, 10:54

Na MW koledzy poprosili o więcej zdjęć rzeczy, które już są zrobione i były pokazane w pierwotnej relacji na ModelarstwoRedukcyjne.pl, więc podganiam i tu.

Wydech. Został wypiłowany z płaskownika miedzianego, a sama końcówka, to nawinięta i przylutowana blaszka 0,06mm. Całość oszlifowałem i w ten sposób wyszedł cienkościenny rybi ogon, który widać na dwóch zdjęciach wcześniej w tym wątku. Powstał w ten sposób prototyp do odlewania. Wcześniej - kiedy nie wiedziałem jaką wersję malowania odwzoruję, zrobiłem podobny, ale późniejszego typu - okrągły.
Obrazek

Właściwą, czyli spłaszczoną rurkę uzupełniłem o imitację spawu. A tak wyglądają już gotowe i wstępnie pomalowane odlewy, które wykonał dla mnie Rizzi - bratnia dusza z TOMCATSKY, za co raz jeszcze dzięki!

Zaznaczę, że to seria próbna. Mam więcej kopii, więc tych kilka ciut mniej udanych wykorzystałem by przećwiczyć ich malowanie. O ile z efektu pod względem technicznym jestem nawet zadowolony, to odrobinę odszedłem od realizmu. Zbyt się błyszczą. Będę jeszcze ćwiczył przed tymi właściwymi. Może i Wy macie jakieś sugestie w tym temacie? Doświadczenia?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ostatnio edytowano piątek, 27 grudnia 2013, 22:03 przez Marcin Witkowski, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Marcin Witkowski
 
Posty: 274
Dołączył(a): środa, 12 marca 2008, 09:13
Lokalizacja: Niekarmia

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Nacktgeboren » piątek, 27 grudnia 2013, 17:48

Robiłem próby z odkuwaniem na gorąco rur wydechowych z igieł 1,0 mm. Igłę mocowałem w imadełku, rozgrzewałem małym palnikiem końcówkę niemal do białości i wbijałem młotkiem stalowy stożek. Uzyskany w ten sposób lejek spłaszczałem i odpowiednio zaginałem. Sposób jest całkiem niezły, przede wszystkim z punktu widzenia bardzo realistycznych przebarwień rur wydechowych. Niczego nie trzeba malować, a wyglądają na porządnie przegrzane. Wadą jest pracochłonność i brak powtarzalności - wszystkie rury są do siebie bardzo podobne, ale niestety każda jest minimalnie inna, dlatego Twój sposób jest zdecydowanie lepszy.
Zło zawsze zwycięża, bo dobro jest głupie.
http://grim-jester.deviantart.com/
Avatar użytkownika
Nacktgeboren
 
Posty: 675
Dołączył(a): niedziela, 2 czerwca 2013, 08:14
Lokalizacja: Łódź

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Marcin Witkowski » piątek, 27 grudnia 2013, 22:04

Mimo wszystko bliżej temu co opisałeś do realu. Kiedyś na pewno to wypróbuję - dzięki :!: ;o)
Avatar użytkownika
Marcin Witkowski
 
Posty: 274
Dołączył(a): środa, 12 marca 2008, 09:13
Lokalizacja: Niekarmia

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Marcin Witkowski » niedziela, 29 grudnia 2013, 10:01

Wnęki podwozia co prawda będą wypełnione podwoziem, ale ścianki będą częściowo widoczne. Nowe zrobiłem z alumniowej folii odwzorowując na nich nitowanie.
Obrazek
Avatar użytkownika
Marcin Witkowski
 
Posty: 274
Dołączył(a): środa, 12 marca 2008, 09:13
Lokalizacja: Niekarmia

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Aleksander » niedziela, 29 grudnia 2013, 12:55

Marcin Witkowski napisał(a)::mrgreen:

Olek, a dlaczego uważasz, że jest to jakiś problem? W ogóle się nad tym nie zastanawiałem.
Coś słyszałem o jakiejś frakcji obracających się śmigiełek - chyba popadnę u Nich w niełaskę ;)

:D Nawet jak popadniesz w niełaskę, to da się z tym żyć, rzecz jasna :lol: , a pytam, bo też chciałbym zrobić samolot w locie i myślałem o krążku z pleksi, ale ciekawy jestem też innych pomysłów, stąd moja ciekawość.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8799
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Marcin Witkowski » wtorek, 31 grudnia 2013, 09:16

Widziałem takie próby odwzorowania obracającego się śmigła. Raz lepsze, raz gorsze. O ile na dioramie widzę w tym sens, bo przydaje nieco dynamizmu scenie, o tyle w modelu - solo, to raczej zaszkodzi niż pomoże.
...
Koła.
Elementy zestawu, które wymagały chyba najmniejszych zmian. O dziwo zgadzały się jeśli chodzi o średnicę.
Dorobiłem jednak całą wewnętrzną część felgi, piasty, bębna hamulcowego, fragment goleni widoczny spod pokrywy przy podwoziu wciągniętym i pokrywy. Wytrasowałem także bieżnik opon.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Na pokrywach podwozia postanowiłem sprawdzić, czy metodą tradycyjną - nie fototrawieniem, da się w skali 72 odwzorować nity w liczbie dokładnie odpowiadającej pierwowzorowi. Da się, choć jak widać lekkie odstępstwa od idealnie równej linii są. Widać to jednak tylko na zdjęciach makro.
Dodam, że elementy pokazane są na zdjęciach jeszcze przed finalną obróbką i malowaniem.
Z efektu jestem średnio zadowolony. Pewnie można by lepiej.
Avatar użytkownika
Marcin Witkowski
 
Posty: 274
Dołączył(a): środa, 12 marca 2008, 09:13
Lokalizacja: Niekarmia

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Sherman » wtorek, 31 grudnia 2013, 09:56

Czyżby nastąpiła jakaś moda na super zdetalowane własnym sumptem 72jki? ;o) Mnie się bardzo podoba, mam całkiem miłe wspomnienia z tym modelikiem.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Strużyn » wtorek, 31 grudnia 2013, 13:41

Fajnie, że są postępy :). Lubię, warsztaty, w których nie do końca wiem jak powstały dane elementy, a więc kilka pytań coby poszerzyć horyzonty :D

Jak trasowałeś rowki w kole ? Czy nożyk był nieruchomy a koło się kręciło na stole, w wiertarce ?
Z czego zrobiłeś taki nożyk traserski. Wkrętak, wiertło ?

Szacunek za policzenie nitów :shock:
Pozdrawiam
Krzysiek
Obrazek
Avatar użytkownika
Strużyn
 
Posty: 582
Dołączył(a): poniedziałek, 19 grudnia 2011, 22:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Marcin Witkowski » wtorek, 31 grudnia 2013, 15:46

Nożyk to zakup "no name" kilka lat temu. Nie miał chyba nawet opakowania. Rowki trasowałem mocując go w imadle z ostrzem pod kątem, tak jak to widać na zdjęciu. A później wystarczyło obracać/przesuwać przy nim koło dociskając do podłoża. Dość prosta i skuteczna metoda.

Kurcze, jak już ten szacunek zarzuciłeś, to muszę nadrobić i te nity pliczyć, bo zwyczajnie przeniosłem je jedynie z rysunku na blachę ;o)
Avatar użytkownika
Marcin Witkowski
 
Posty: 274
Dołączył(a): środa, 12 marca 2008, 09:13
Lokalizacja: Niekarmia

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Marcin Witkowski » sobota, 4 stycznia 2014, 17:17

Odpowiadając na pytanie Skusza, to klap nie chciałem wychylać by nie komplikować i nie przedłużać budowy. Jak prosty model, to prosty ;)


A tymczasem zanim nowe wypociny, przypominam jeszcze usterzenie. Po porównaniu z dokumentacją okazało się, że statecznik pionowy ma nie tylko zły kształt, ale także zbyt gruby profil. Statecznik poziomy, tak jak i wszystkie stery postanowiłem zrobić od zera. Zestawowych nie opłacało się przerabiać. By poprawić profil statecznika, zrobiłem mosiężny wzornik odpowiadający kształtowi ostatniej wręgi statecznika. Nakleiłem na krawędź statecznika, a później zostało jedynie wyprowadzić wlaściwy kształt.
Zdjęcie pokazuje przy okazji poszycie centralnej części kadłuba z wyokonanymi imitacjami blach łączonych na zakładkę, a także imitację odkształceń poszycia powstałych na skutek eksploatacji. Niebieska taśma zabezpiecza imitację zawiasu luku akumulatora.
Obrazek

W dalszej kolejności wyciąłem wnękę na statecznik poziomy. Nowy zrobiłem jako jeden element, czyli inaczej niż w zestawie (chyba wszystkich zestawach Spita w każdej skali), a tak samo jak w pierwowzorze. Ponad to na stateczniku nakleiłem paski mosiężnej blaszki 0,1mm. Zależało mi na odwzorowaniu wystającego ponad nosek steru poszycia statecznika.
Analogicznie zrobiłem ze statecznikiem poziomym. Na zdjęciu widoczny w porównaniu ze swoim zestawowym poprzednikiem.

Obrazek

A tu statecznik poziomy na etapie przedłużania poszycia.
Obrazek

Całość po złożeniu.
Obrazek
Avatar użytkownika
Marcin Witkowski
 
Posty: 274
Dołączył(a): środa, 12 marca 2008, 09:13
Lokalizacja: Niekarmia

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Nacktgeboren » sobota, 4 stycznia 2014, 18:11

Fajny patent z wydłużaniem poszycia na statecznikach. Będę musiał zastosować to w swoim modelu. Całokształt Twojej pracy robi wielkie wrażenie :)
Zło zawsze zwycięża, bo dobro jest głupie.
http://grim-jester.deviantart.com/
Avatar użytkownika
Nacktgeboren
 
Posty: 675
Dołączył(a): niedziela, 2 czerwca 2013, 08:14
Lokalizacja: Łódź

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez Voltan » wtorek, 7 stycznia 2014, 09:58

Te detale to totalny obłęd! Jestem w szoku...
Voltan
 
Posty: 1728
Dołączył(a): piątek, 12 października 2012, 19:37
Lokalizacja: Wrocław

Re: Spitfire Mk XVI LF E / Heller+scratch/ 1:72

Postprzez macias13_84 » wtorek, 7 stycznia 2014, 10:17

Rozmiary obłędu, oraz maestrię kolegi uwypukliłaby dodana 1-groszówka do zdjęć ;o)
Avatar użytkownika
macias13_84
 
Posty: 1700
Dołączył(a): czwartek, 26 kwietnia 2012, 10:59
Lokalizacja: Zabrze

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości