Uznałem, ze model jest na chwilę obecną gotowy, zatem galeria. Idąc za radą nawierciłem lufę i rury. Wiem też że linę z tyłu przykleiłem odwrotnie.
Jak to na Tamiyę przystało, model składa się bardzo dobrze, niewiele trzeba było szpachli i dopasowywania.
Na tym modelu chciałem przećwiczyć głównie cieniowanie pojazdu i z efektu jestem zadowolony.
Dla zainteresowanych warsztat.
No i zdjęcia:
I mały plener:
Czekam na wasze opinie i wskazówki na przyszłość.
Pozdrawiam,
Maciek