Gustaw XXL |Eduard, 1:47,7632|

[dranio]

Jeżeli skala jest taka, jak napisałeś (47,7632), ZUPEŁNIE nie ma się czym przejmować.


dranio

[Kuba P.]

Chodziło mi o to, że dla niektórych ten model z 1970 roku będzie lepszy od tego mesera bo jest w skali a meser edka nie i to go przekreśla. SKALA przesłoniła zdrowy rozsądek. W czasie forumowej dysputy o tym, jak bardzo Edek jest zły Iceman zrobił model. Za rok Zvezda ma wydać Bf-109 G i ta cała dyskusja o Edkowym na forum pójdzie do kosza. Gadać łatwiej niż sklejać.

Ileż emocji!

Po pierwsze ten model nie jest liniowo przeskalowany tylko on jest ponaciągany w jednych miejscach i poprawny w drugich. Czyli jest nieproporcjonalny.
Skrzydła są wyciągnięte na odcinku od klap do m.w. połowy lotek w sumie o jakieś 7-8mm. Mało?
Kadłub jest praktycznie ok na długość, usterzenie jest bardzo dobre. Kadłub jest lekko za wysoki co wyłazi szczególnie w proporcjach tylnej ściany kabiny (tej z drzwiczkami do "bagaznika")
Kadłub ma problem z przejściem płaskiego spodu w owal za skrzydłami i każdy, kto mniej więcej kojarzy jak zbudowany był Bf 109 zauważy to zamiast pisac rozkosznie o skali przesłaniającej zdrowy rozsądek.
Kąt zaklinowania goleni podwozia wymaga korekty i kilka kosmetycznych ruchów szlifierką w obrębie nosa i Beuli.
Owiewka przejścia skrzydło-kadłub jest z innego samolotu...
Kalkomanie mają błędy, oznakowania do nie tej wersji stodziewiątki.

Jak to było, skala przesłania rozsądek?

Samo wykonanie modelu jest przednie i bardzo mi się podoba jego malowanie. Zamiast trzepać kolejne posty w nieuchronnej gównoburzy w tym temacie zajmę się swoim 109 G w skali 1:32.

[shadowmare]

Samo wykonanie modelu jest przednie i bardzo mi się podoba jego malowanie. Zamiast trzepać kolejne posty w nieuchronnej gównoburzy w tym temacie zajmę się swoim 109 G w skali 1:32.

Wypisałeś tyle błędów tego modelu nie dlatego, że ten model jest wyjątkowo badziewny tylko dlatego, że to meser i jest na niego parcie. Sam wychwytuję setki błędów, których nikt wcześniej nie zauważył w Cobrze Eduarda do 48 i w innych modelach. Nie wypisuję tego bo szkoda mi czasu w dobie, w której wychodzi model za modelem a ja mam często go zbyt mało żeby umyć aerograf nie mówiąc już o robieniu modelu.

Dobrze, że w końcu zrozumiałeś. Powodzenia w budowie modelu.

[Kuba P.]

Wypisałeś tyle błędów tego modelu nie dlatego, że ten model jest wyjątkowo badziewny tylko dlatego, że to meser i jest na niego parcie. Sam wychwytuję setki błędów, których nikt wcześniej nie zauważył w Cobrze Eduarda do 48 i w innych modelach. Nie wypisuję tego bo szkoda mi czasu w dobie, w której wychodzi model za modelem a ja mam często go zbyt mało żeby umyć aerograf nie mówiąc już o robieniu modelu.

Widzę, że kolejny niespełniony psycholog z internetów się nam objawił.
O ile wiem to forum o modelach a nie o ludzkich fobiach. Jeśli masz do mnie jakiś problem...to masz niestety problem bo poza nastukaniem kolejnego bełkotu nie na temat nic więcej nie możesz zrobić

[Alex976]

Najlepsiejszy Gustaw jakiego widziałem!

[Voltan]

Malarsko znakomity

[shadowmare]

Akurat ja jestem inżynierem, do psychologa mi daleko ;)

Nie mam do nikogo problemu. Ja teraz sobie właśnie sklejam. Ty miałeś też to robić ale widzę, że Twoje musi być koniecznie na wierzchu. Właśnie skończyłem. Oddaję Tobie chwalebne miano zwycięzcy w dyskusji.

[Kuba P.]

Akurat ja jestem inżynierem, do psychologa mi daleko ;)

Nie mam do nikogo problemu. Ja teraz sobie właśnie sklejam. Ty miałeś też to robić ale widzę, że Twoje musi być koniecznie na wierzchu. Właśnie skończyłem. Oddaję Tobie chwalebne miano zwycięzcy w dyskusji.

Ja niestety Drogi Panie Inżynierze jak większość ludzi o tej porze siedzę sobie w pracy za to do modelu z rozkoszą wrócę wieczorem.

Zwycięstwo? Nie można wygrać w dyskusji bo jej tu nie było ale jakbyś miał mimo wszystko chęć podsumować stan spieprzenia tego zestawu i przedyskutować czy jest to stopień znaczny czy nieznaczny to z pewną niechęcią ale możemy spróbować.
To wszystko oczywiście w oderwaniu od bardzo udanej pracy Damiana przy malowaniu, które to chwaliłem i chwalić będę.

Z pozdrowieniami od klasy pracującej dla Ludu Wyzwolonego.

[Wyżeł]

Skoro gównoburza i tak już nadeszła to powiem swoje trzy grosze. Zbudowałem go sobie na szybko. Poprawiłem przejście skrzydło kadłub, zamieniłem Beule na Erla z Hasegawy, i poprawiłem górną część osłony silnika i co tam umiałem. Pomyślałem sobie że co jak co ale skala mi nie będzie przeszkadzać. Niestety przeszkadza. Nie przez Kubę który potrafi wszystko obrzydzić (żartuję) tylko normalnie pokracznie to wygląda. Bardzo, naprawdę bardzo chciałem sobie kupić Royala... nie kupię. Mój model poszedł na półkę do kogoś komu wystarczy, że to jest Messerschmitt i więcej widzieć nie musi. Jest tyle modeli do zrobienia że można spokojnie poczekać na Zvezdę, albo w tym czasie podłubać Revella Erlę jeśli już musi być Gustav.

[iras67]

Podoba mi się malowanie i staranne wykonanie. Widzę że podwozie jest do poprawienia, kolejny jeden z wielu w tym zestawie byk Czechów. Daniel spróbuj go trochę skrócić, oczywiście jak Ci się chce .

[Kuba P.]

Bardziej trzeba je wysunąć do przodu, zmienić kąt zaklinowania. Długość może nie jest i taka zła, może o tyle podwozie się wydaje wysokie bo być może zrobili golenie w pozycji nieobciążonej, musze to zmierzyć. Ale grunt to wychylenie goleni w przód.

[Georg01]

Bardzo ładnie zrobione malowanie i ogólnie model sprawia bardzo przyjemne wrażenie. Pomijam kwestię skali i proporcji, bo sprawa jest znana.

Uwagi :
1. nogi podwozia głównego są zbyt mało odchylone do przodu, opony bez ugięcia - te dwa detale powodują nienaturalną postawę jak dla Bf 109G.
2. obszar spodu kadłuba, a właściwie spodu skrzydła pomiędzy chłodnicami - tam nie było takiej dziwnej linii łączenia. Pewnie Eduard dał takie połączenie dolnej części skrzydła z kadłubem - ta linia jest nie po to, żeby ją pokreślić washem, ale należy ją czym prędzej zaszpachlować. Zvezda wykonała to połączenie w Bf 109F idealnie.

[Slash]

Najlepsiejszy Gustaw jakiego widziałem!

Ten jest ładny. Ale jednak Messerschmitt Maćka Cobela był bez porównania lepszy.

[Alex976]

Najlepsiejszy Gustaw jakiego widziałem!

Ten jest ładny. Ale jednak Messerschmitt Maćka Cobela był bez porównania lepszy.

A tamtego nie widziałem, więc nie skłamałem pisząc posta

[Daniel iceman Gronowski]

Dziękuje za komentarze.
Jeszcze raz napiszę, bo może niektórzy nie doczytali - model prosto z pudła, tak jak przewidział producent i z wszystkimi jego babolami. Choć pewne rzeczy można było łatwo poprawić, skupiłem się jedynie na tym co sprawia mi największą frajdę - malowaniu i brudzeniu. O tym zestawie zostało tyle napisane, że każdy kto będzie chciał zbudować poprawnego Gustawa będzie wiedział co ma zrobić. Ja go chciałem tylko fajnie pomalować, co mam nadzieję mi się udało

Najlepsiejszy Gustaw jakiego widziałem!

Ten jest ładny. Ale jednak Messerschmitt Maćka Cobela był bez porównania lepszy.

Racja Slashu! Gustawy Maćka Cobela i Chrisa Wauchopa (który mnie inspiruje) są kapitalne!